nanusia sliczny kombinezonik, ja tez chce taki buuuuuu. Fajnie Wam ze mozecie wyszukujecie takie fajne ciuszki w lumpeksach. Ja niestety nie mam takiej opcji a nawet jesli by byla, to moj M by mnie chyba niezle przeswiecil jakbym cos tam kupila...no coz, nie zmienie tego.
reklama
sylwia8708
Fanka BB :)
Bluetooth mój K też nawet nie chce słuchać o zakupach w lumpkach.
To przynajmniej nie jestem samaBluetooth mój K też nawet nie chce słuchać o zakupach w lumpkach.
mój na początku też nie chciał słyszeć o tym ani założyć, ale małymi kroczkami udało mi się go przekonać. Nawet ostatnio stwierdził że przez te moje polowania to mase pieniędzy zaoszczędzamy.
Ja dzisiaj w lumpku pajaca i bluze kupiłam, ale dziaisja było za 100 % ceny więc dałam az 16 zł
ja to lubietak właśnie za 1 2 zł cos upolować wtedy czuje satysfakcje.
musze u nas poszukać jakiegoś lumpka gdzie za 1 zł sprzedają, bo w moim ulubionym podniesli ceny i teraz za min 3 zł.
nanusia
kombinezonik śliczny, ile kosztował jeśli możesz zdradzić?
Ja dzisiaj w lumpku pajaca i bluze kupiłam, ale dziaisja było za 100 % ceny więc dałam az 16 zł
musze u nas poszukać jakiegoś lumpka gdzie za 1 zł sprzedają, bo w moim ulubionym podniesli ceny i teraz za min 3 zł.
nanusia
kombinezonik śliczny, ile kosztował jeśli możesz zdradzić?
Asiu, kombinezonik kosztował całe 3 złote
. Był jeszcze jeden, też niebieski, ale bardziej ocieplany, a mnie chodziło raczej o taki na jesień.
Mój mąż, też na początku był przeciw lumpeksom i używanej odzieży, ale jak zaczęłam po kupować świetne,niemalże nowe, oryginalne pola, koszulki itp itd to był zachwycony. A teraz dodatkowo jak widzi ile ciuszków nowych z metkami za grosze kupiłam małemu to tylko się pyta kiedy idę jeszcze
.
Mój mąż, też na początku był przeciw lumpeksom i używanej odzieży, ale jak zaczęłam po kupować świetne,niemalże nowe, oryginalne pola, koszulki itp itd to był zachwycony. A teraz dodatkowo jak widzi ile ciuszków nowych z metkami za grosze kupiłam małemu to tylko się pyta kiedy idę jeszcze
Heh, ja sama bylam zawsze przecwna kupowaniu w lumpkach ale odkad moja mama zaczela przynosic NOWE RZECZY z METKAMI w cenie nawet 1 zl to zmienilam zdanie. Raczej uzywanych rzeczy nie kupuje, staram sie wyszukiwac te nowe ale poki co moja mama wiedzie prym w szperaniu w lumpkach ;p Zreszta w jednym ma znajoma ktora jej odklada wszystkie nowe rzeczy na dziewczynke i chlopca wiekszego (zeby miala dla drugiego wnuka) wiec nie ma problemu 
Ja chyba rusze na łowy pod koniec czerwca jak corcia bedzie nad morzem. Poczekam na wyprzedaze. Od siorki tez troche dostanę bo jej synek bedzie miał 7 miesięcy jak urodzi sie nasz wiec sporo odziedziczy po kuzynie.
Co do maty to Majcia ja uwielbiala i teraz tez kupię. Ostatnio miałam taka ze Smyka i była rewelacyjna
A duzo tańsza niz firmowki. Corcia spędziła tam duzo czasu a maskotki które tam wisiały były jej ulubionymi. Na ten zakup zdecyduje sie dopiero koło 4 miesiąca mysle.
Co do maty to Majcia ja uwielbiala i teraz tez kupię. Ostatnio miałam taka ze Smyka i była rewelacyjna
A duzo tańsza niz firmowki. Corcia spędziła tam duzo czasu a maskotki które tam wisiały były jej ulubionymi. Na ten zakup zdecyduje sie dopiero koło 4 miesiąca mysle.
reklama
A ja muszę się pochwalić, wczoraj wyprałam białe ciuszki dla maluszka, dziś było prasowanie
Super, tak sobie rozmiarami i kolorami poukładałam aż mi się humor poprawił
Kolejne pranie się suszy więc znów będzie prasowanko i składanko:-)
Z tego co przeglądałam to mam już większość rzeczy dla małego,może jeszcze parę kupię. A i pieluch tetrowych mi brakuje

Super, tak sobie rozmiarami i kolorami poukładałam aż mi się humor poprawił

Kolejne pranie się suszy więc znów będzie prasowanko i składanko:-)
Z tego co przeglądałam to mam już większość rzeczy dla małego,może jeszcze parę kupię. A i pieluch tetrowych mi brakuje

Podziel się: