reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy Zakupoholiczki :P

nanusia sliczny kombinezonik, ja tez chce taki buuuuuu. Fajnie Wam ze mozecie wyszukujecie takie fajne ciuszki w lumpeksach. Ja niestety nie mam takiej opcji a nawet jesli by byla, to moj M by mnie chyba niezle przeswiecil jakbym cos tam kupila...no coz, nie zmienie tego.
 
reklama
mój na początku też nie chciał słyszeć o tym ani założyć, ale małymi kroczkami udało mi się go przekonać. Nawet ostatnio stwierdził że przez te moje polowania to mase pieniędzy zaoszczędzamy.
Ja dzisiaj w lumpku pajaca i bluze kupiłam, ale dziaisja było za 100 % ceny więc dałam az 16 zł :p ja to lubietak właśnie za 1 2 zł cos upolować wtedy czuje satysfakcje.

musze u nas poszukać jakiegoś lumpka gdzie za 1 zł sprzedają, bo w moim ulubionym podniesli ceny i teraz za min 3 zł.

nanusia
kombinezonik śliczny, ile kosztował jeśli możesz zdradzić?
 
Asiu, kombinezonik kosztował całe 3 złote;). Był jeszcze jeden, też niebieski, ale bardziej ocieplany, a mnie chodziło raczej o taki na jesień.
Mój mąż, też na początku był przeciw lumpeksom i używanej odzieży, ale jak zaczęłam po kupować świetne,niemalże nowe, oryginalne pola, koszulki itp itd to był zachwycony. A teraz dodatkowo jak widzi ile ciuszków nowych z metkami za grosze kupiłam małemu to tylko się pyta kiedy idę jeszcze;).
 
Heh, ja sama bylam zawsze przecwna kupowaniu w lumpkach ale odkad moja mama zaczela przynosic NOWE RZECZY z METKAMI w cenie nawet 1 zl to zmienilam zdanie. Raczej uzywanych rzeczy nie kupuje, staram sie wyszukiwac te nowe ale poki co moja mama wiedzie prym w szperaniu w lumpkach ;p Zreszta w jednym ma znajoma ktora jej odklada wszystkie nowe rzeczy na dziewczynke i chlopca wiekszego (zeby miala dla drugiego wnuka) wiec nie ma problemu :p
 
Ja chyba rusze na łowy pod koniec czerwca jak corcia bedzie nad morzem. Poczekam na wyprzedaze. Od siorki tez troche dostanę bo jej synek bedzie miał 7 miesięcy jak urodzi sie nasz wiec sporo odziedziczy po kuzynie.

Co do maty to Majcia ja uwielbiala i teraz tez kupię. Ostatnio miałam taka ze Smyka i była rewelacyjna
A duzo tańsza niz firmowki. Corcia spędziła tam duzo czasu a maskotki które tam wisiały były jej ulubionymi. Na ten zakup zdecyduje sie dopiero koło 4 miesiąca mysle.
 
reklama
A ja muszę się pochwalić, wczoraj wyprałam białe ciuszki dla maluszka, dziś było prasowanie:-D
Super, tak sobie rozmiarami i kolorami poukładałam aż mi się humor poprawił:tak:
Kolejne pranie się suszy więc znów będzie prasowanko i składanko:-)

Z tego co przeglądałam to mam już większość rzeczy dla małego,może jeszcze parę kupię. A i pieluch tetrowych mi brakuje:sorry:
 
Do góry