reklama
celka_mar
Prawie spełniona kobieta
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2010
- Postów
- 244
Dobry wieczór 
Brejko, jak tam było na spotkaniu AM?
Miałam ciężki egz i nie dałabym rady się wybrać, a teraz są już tylko w innych miastach (choć egz się ciągną jak flaki z olejem)
Duralex Kubuś to już spory chłopak Jeszcze kilka dni i skończy 4 m-ce :-)
Brejko, jak tam było na spotkaniu AM?
Miałam ciężki egz i nie dałabym rady się wybrać, a teraz są już tylko w innych miastach (choć egz się ciągną jak flaki z olejem)
Duralex Kubuś to już spory chłopak
Jeszcze kilka dni i skończy 4 m-ce :-)
brejka
Szczęśliwa mamusia
Celka a z czego miałaś ten egzaqmin ? na jakim etapie teraz jesteście ? jak ja tęsknie za szkołą też bym się jeszcze raz tego pouczyła. Na spotkaniu było fajnie, teraz byłam 19 to było ciekawie bo fizjoterapeutka mówiła o rozwoju maluszka. Wiesz teraz jest 9 grudnia, jakbyś chciała się przejśc to i ja bym poszła bo jednak samej to tak dziwnie jak się nikogo nie zna no ale na poprzednich były panie które pomagały przy maluszkach np jak chciałam iśc do łazienki, bardzo to pomocne jak się własnie nie ma nikogo znajomego, daj znaćczy masz ochotę to się przejdziemy
celka_mar
Prawie spełniona kobieta
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2010
- Postów
- 244
Brejko, wiesz co na jakim ja jestem etapie? Yyyy TPL - mydła, farmakologia - narkotyczne leki przeciwbólowe ;-) i w sumie może coś pocięgniemy dalej, bo kolo jest dziwny grrrr, farmakognozja zaliczenia na + z zajęć na zajęcia ale bardzo przyjemne zajęcia (może te nazyw wszystkie mniej bo ich od cholery jest), anatomia i zdrowie masakra, babka nawiedzona i wszystko nie potrzebne nam podaje...
Dziś duuuuuuuuuuuuuuuży egz z TPL juz się boje...
09.12 mi pasuje bo to czw a ja nie mam zajęć czw i pt :-)
Jej to by była pierwsza wyprawa sam na sam z synkiem
Zgadamy się na priv OK?
Dziś duuuuuuuuuuuuuuuży egz z TPL juz się boje...
09.12 mi pasuje bo to czw a ja nie mam zajęć czw i pt :-)
Jej to by była pierwsza wyprawa sam na sam z synkiem
Zgadamy się na priv OK?
brejka
Szczęśliwa mamusia
Celka i jak poszedł egzamin z tlp? ja farmakognozji nie nawidziłam jako jedynego przedmiotu. A miałaś już antybiotyki lub leki OUN ? to dopiero jest masakra :/
Duralex ostatnie spotkanie było na żeromskiego w wawie a teraz będzie tu : Spotkania dla dzieci Warszawa, GoMama - spotkanie dla mam w KredKafe chcesz się z nami przejść fajnie by było Tylko musimy się szybko decydować bo tam trzeba wysłać maila potwierdzającego a jest ograniczona liczba miejsc a już kilka osób się zapisało.
Dziś przyszła ta chusta co ją zamówiłam ale jakoś użytkowanie mi jej nie idzie, muszę się przejść na jakieś warsztaty lub poprosić kogoś żeby mi pokazał bo z netu to tak średnio mi idzie ułożenie małej i ściąganie tej chusty. No a mała pospała mi dziś ciurkiem aż 3,5 h jestem w szoku ale od razu się lepiej czuje
Duralex ostatnie spotkanie było na żeromskiego w wawie a teraz będzie tu : Spotkania dla dzieci Warszawa, GoMama - spotkanie dla mam w KredKafe chcesz się z nami przejść fajnie by było
Tylko musimy się szybko decydować bo tam trzeba wysłać maila potwierdzającego a jest ograniczona liczba miejsc a już kilka osób się zapisało.Dziś przyszła ta chusta co ją zamówiłam ale jakoś użytkowanie mi jej nie idzie, muszę się przejść na jakieś warsztaty lub poprosić kogoś żeby mi pokazał bo z netu to tak średnio mi idzie ułożenie małej i ściąganie tej chusty. No a mała pospała mi dziś ciurkiem aż 3,5 h jestem w szoku ale od razu się lepiej czuje
Pasek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Maj 2010
- Postów
- 356
Hej dziewczyny!
Ja od piatku w Pasku, ale jakos na nic czasu nie mam:/ We wtorek szczepienie, wczoraj ortopeda. No i z M mamy ciezkie chwile Wrocil do palenia, a obiecal mi ze do naszego powrotu rzuci i dupa za przeroszeniem Strasznie mnie to irytuje, choc pali tylko poza domem, ale ten potworny smrod jest. Sama palilam, wiec wiem, ze ciezko, ale wszytsko jest do zrobienia. I sprzeczamy sie przez to caly czas
Brejka ja b. chetnie bym pojechala, ale auta nie mam chwilowo, wiec nie bede miala czym do Wawy dojechac Moze jakos razem bysmy sie zabraly? Uwielbiam takie spotkania i bardzo zaluje, ze mnie w piatek nie bylo. A co ciekawego mowila fizjoterapeutka?
Ja mam, chuste elastyczna, ale Zuzia tak srednio lubi w niej chodzic. W kazdym razie wczoraj bylam u ortopedy i podobno niejest zle, ale super tez nie jest. Zuzia ma troszke za maly rozstaw bioderek i wlasnie mamy ja nosic w chuscie tak, aby nozki opasaly nasze brzuchy.
Brejka Ty siedzisz z mala w domu sama, ja tez sama w domu calymi dniami. Moze bys wpadla?
Dziewczyny Was tez zapraszam serdecznie!!!!
Dziewczyny te spotkanie 9 grudnia byloby super okazja, abysmy sie w koncu poznaly. Mieszkamy tak blisko siebie i juz tak dlugo gadamy, a spotkania nie bylo
Brejka pisalas o TV, ze Lenka oglada. Moja Zuzia tez uwielbia tv i jak z nia caly dzien siedze, to juz z nudow tv wlaczam, zeby chociaz jakies glosy w tle byly, ale mam wyrzuty sumienia, ze ona od czasu do czasu zerka w tv. Ogladam rano Dzien dobry TVN, a potem okolo 18:00 wlaczam, jak juz leca wiadomosci roznej masci na tvn24. No i od tej 18:00 to juz jest wlaczony non stop. Tylko oczywiscie nie sadzam jej przed tv, tylko jak sie bawimy, albo nosimy to po prostu czasem ja ten tv interesuje. No i nie dziwie sie, skoro tak tam kolorowo i wszystko miga
Dajcie znac co z tym spotkaniem 9 grudnia
Duralexja juz sie nie moge doczekac kiedy bed wprpwadzala nowe rzeczy dla Zuzi do jedzonka
Aha o ktorej Wasze chodza spac?
Ja od piatku w Pasku, ale jakos na nic czasu nie mam:/ We wtorek szczepienie, wczoraj ortopeda. No i z M mamy ciezkie chwile
Wrocil do palenia, a obiecal mi ze do naszego powrotu rzuci i dupa za przeroszeniem Strasznie mnie to irytuje, choc pali tylko poza domem, ale ten potworny smrod jest. Sama palilam, wiec wiem, ze ciezko, ale wszytsko jest do zrobienia. I sprzeczamy sie przez to caly czasBrejka ja b. chetnie bym pojechala, ale auta nie mam chwilowo, wiec nie bede miala czym do Wawy dojechac
Moze jakos razem bysmy sie zabraly? Uwielbiam takie spotkania i bardzo zaluje, ze mnie w piatek nie bylo. A co ciekawego mowila fizjoterapeutka?Ja mam, chuste elastyczna, ale Zuzia tak srednio lubi w niej chodzic. W kazdym razie wczoraj bylam u ortopedy i podobno niejest zle, ale super tez nie jest. Zuzia ma troszke za maly rozstaw bioderek i wlasnie mamy ja nosic w chuscie tak, aby nozki opasaly nasze brzuchy.
Brejka Ty siedzisz z mala w domu sama, ja tez sama w domu calymi dniami. Moze bys wpadla?
Dziewczyny Was tez zapraszam serdecznie!!!!
Dziewczyny te spotkanie 9 grudnia byloby super okazja, abysmy sie w koncu poznaly. Mieszkamy tak blisko siebie i juz tak dlugo gadamy, a spotkania nie bylo
Brejka pisalas o TV, ze Lenka oglada. Moja Zuzia tez uwielbia tv i jak z nia caly dzien siedze, to juz z nudow tv wlaczam, zeby chociaz jakies glosy w tle byly, ale mam wyrzuty sumienia, ze ona od czasu do czasu zerka w tv. Ogladam rano Dzien dobry TVN, a potem okolo 18:00 wlaczam, jak juz leca wiadomosci roznej masci na tvn24. No i od tej 18:00 to juz jest wlaczony non stop. Tylko oczywiscie nie sadzam jej przed tv, tylko jak sie bawimy, albo nosimy to po prostu czasem ja ten tv interesuje. No i nie dziwie sie, skoro tak tam kolorowo i wszystko miga
Dajcie znac co z tym spotkaniem 9 grudnia
Duralexja juz sie nie moge doczekac kiedy bed wprpwadzala nowe rzeczy dla Zuzi do jedzonka
Aha o ktorej Wasze chodza spac?
brejka
Szczęśliwa mamusia
Pasek widzę że masz ten sam problem z paleniem co u mnie tylko ja mam gorzej, bo mój M pali a ja niestety razem z nim popalam :/ No jakieś nie gigantyczne ilości tylko 2 dziennie. Chciałam rzucić jak urodzę małą ale niestety nie wyszło, ciężko tak jak każdy w rodzinie ( dosłownie każdy )pali no i często się denerwuję w związku z małą więc muszę zapalić no ale i tak jestem zadowolona z tego że palę tak mało i wcale mi więcej nie trzeba. Mam nadzieję że jak wróce do pracy to uda mi się całkiem rzucić, jak pracowałam to potrafiłąm 24 h nie palić. Z tym wybraniem się to wiesz ze mnie taki niedzielny kierowca Ja jeżdżę tylko na bródno do mojej siostry tam zostawiam samochód i wsiadam w autobus . Boję się z małą jeździć bo sama praktycznie jeżdżę do sklepu i z powrotem. Jakbym sama jechała to bym się odważyłą pojechać na drugą str wisły Wiesz Pasek też tak myślałam że my chyba najbliżej siebie mieszkamy więc nawet chętnie skorzystam z zaproszenia
No właśnie dziewczyny musimy się dziś określić czy idziemy czy nie bo żeby dla nas miejsc nie zabrakło
O matko jak Ty mało oglądasz tv, u mnie cały dzień chodzi + laptop. A mała i to i to ogląda
Ja zdecydowałam że za tydzień wprowadzam mleczko z butli.
Moje dziecię to tak różnie chodzi spać zależy ile śpi w dzień. Jak śpi łądnie w dzień to zasypia ok 21 , w łóżeczku jest już o 20. A jak mało w dzień śpi to wcześniej pada ale za to w nocy potrafi się budzić z 7 razy bo się nie najada przed snem a później też zasypia przy cycu :/
Wczoraj przydażyła nam się tragedia. rano wziełam małą do siebie do łóżka M się szykował do pracy no a mi się oko przymknęło i nagle słyszę płącz zrywam się a małej nie ma, patrzę a ona między ścianą a łóżkiem leży. Przekręcała się na brzuch i wpadła, nie mogłam jej wyjąć, ona krzyczała ja krzyczałam mój M wpadł jak ja już łóżko odsuwałam i ją wyjął. szybko się uspokoiła, nic się jej nie stało tylko się wystraszyła. No a ja się pobeczałam że leżąc obok nie dopilnowałam jej. Szok normalnie.
Ja jeżdżę tylko na bródno do mojej siostry tam zostawiam samochód i wsiadam w autobus . Boję się z małą jeździć bo sama praktycznie jeżdżę do sklepu i z powrotem. Jakbym sama jechała to bym się odważyłą pojechać na drugą str wisły Wiesz Pasek też tak myślałam że my chyba najbliżej siebie mieszkamy więc nawet chętnie skorzystam z zaproszenia No właśnie dziewczyny musimy się dziś określić czy idziemy czy nie bo żeby dla nas miejsc nie zabrakło
O matko jak Ty mało oglądasz tv, u mnie cały dzień chodzi + laptop. A mała i to i to ogląda
Ja zdecydowałam że za tydzień wprowadzam mleczko z butli.
Moje dziecię to tak różnie chodzi spać zależy ile śpi w dzień. Jak śpi łądnie w dzień to zasypia ok 21 , w łóżeczku jest już o 20. A jak mało w dzień śpi to wcześniej pada ale za to w nocy potrafi się budzić z 7 razy bo się nie najada przed snem a później też zasypia przy cycu :/
Wczoraj przydażyła nam się tragedia. rano wziełam małą do siebie do łóżka M się szykował do pracy no a mi się oko przymknęło i nagle słyszę płącz zrywam się a małej nie ma, patrzę a ona między ścianą a łóżkiem leży. Przekręcała się na brzuch i wpadła, nie mogłam jej wyjąć, ona krzyczała ja krzyczałam mój M wpadł jak ja już łóżko odsuwałam i ją wyjął. szybko się uspokoiła, nic się jej nie stało tylko się wystraszyła. No a ja się pobeczałam że leżąc obok nie dopilnowałam jej. Szok normalnie.
reklama
brejka
Szczęśliwa mamusia
nie, nie byłam ale to w centrum więc na pewno nie będzie gdzie zostawić auta
