reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z West Midlands

Hej Mamunia :)
Szymek ma nową narzeczoną, która go wita w drzwiach, bierze za rączkę i prowadzi do sali... i nawet dziś nie płakał :-D
Angielka... jak wszystkie tamtejsze dzieci, plus jeden ciemniejszy Angliczek - Hindus.
A co u Was, dziewczyny? jakoś cisza się zrobiła...
mam nadzieję, że lato się nie skończyło, pięknie dziś było :cool:
No to super! Wiedziałam, że się przyzwyczai:-). Może to i lepiej, że sami anglicy w grupie:tak:, przynajmniej tam nie będzie miał stycznosci z polskim i szybciej złapie angielski:tak:. My tak mielismy z moją siostrzenicą i jestem w szoku jak teraz po 3 latach slicznie mówi po angielsku;-).
 
reklama
Witaj Vanilka!
Napisz o sobie cos więcej. Widzę, że masz synusia, ile ma lat?

Hej .
Moj synek Gabriel 2 grudnia bedzie obchodzil 4-te urodziny :-)
Ja mam 26 ,od 2 lat w uk .
Moj Gabi tez chodzi do przedszkola 3 razy w tyg od 9-15 .
Tez sami Anglicy i kilku Hindusow w grupie .Opiekunki angielskie ,jedynie w mlodszej grupie jest 1,5 roczna Natalka .Wiec w calym przedszkolu jest 2 Polaków :)
Ogolnie na poczatku nieciekawie bylo ;/
Plakal ,nie chcial isc :/
Ale po miesiacu widze znaczna roznice.
Oczywiscie rano mowi ,ze nie chce isc do przedszkola ,bedzie tam smutny itd.a jak Go odbieram to buzia mu sie nie zamyka w ciagu dnia i ciagle opowiada co bylo w przedszkolu ,jak bylo fajnie i ze jutro tez idzie :)

Dziewczyny jak teraz jest z praca ?? Moj m chyba bedzie zmienial prace bo lipa u niego sie robi i wiadomo z czym to sie wiaze nerwy:/
 
Hej dziewczyny :)
A my znów na chorobowym :( nieważne, ile się nabiegam, czapeczki, skarpetki ciepłe na noc a i tak co rusz to przeziębieni a tym razem i ja znów :( i znów cały dzień w domu...
a któraś z Was jedzie do Polski na święta w tym roku? jak w ogóle sobie organizujecie święta? robicie same wszystko czy kupujecie gotowe?
 
Vanilka- a ty pracujesz, czy siedzisz w domku? A twój M w jakim zawodzie pracuje?
ivetten- i mnie dopadło choróbsko i nie mogę sobie poradzić z zatokami, już tydzień nie czuję smaku.
Na swięta w tym roku zostajemy w domku, tzn mój M chętnie by pojechał do polski, ale ja chcę zostać, więc postanowione:) a potrawy to różnie częsć robie sama, mam nadzieję, że trochę zrobi mi tesciowa:))), a resztę kupię gotowe; wszystko w miarę możliwosci. A wy jedziecie na swięta do polski?
 
Ostatnia edycja:
my zostajemy znów, głównie ze względu na dzikie ceny biletów na samolot a samochodem z maluchami to się nie odważę póki co :szok: a Wy, Mamunia - latacie czy jeździcie?
masz teściowa do pomocy? super! mi na szczęście mój piękny pomoga, lepiej ode mnie gotuje :tak: a babcie i teściowa się zjawią w odwiedziny za miesiąc :-)
a co z zatokami? bierzesz lekarstwa czy czekasz aż samo przejdzie? kuruj się :wink:
 
My zawsze latamy samolotami, bo o podróży z moimi maluchami to nawet nie ma co mysleć.
A tesciowa mieszka kilka domów dalej, więc jest do pomocy, tak jak moi rodzice, brat i siostra z rodziną:), ale staramy się radzić sobie sami i nawet niezle nam to wychodzi:)
Za to moje zatoki to już gorsza sprawa, borykam się z nimi od 3 lat i nikt nie potrafi mi ich wyleczyć, od 2 lat nie czuję zapachów(żadnych, nawet jak mały zrobi kupkę;)) a ostatnio przestaję nawet czuć smaki. Mam nadzieję, że to akurat minie, bo oszaleję.
 
No to masz super-cała rodzinka przy boku! To chyba nawet nie tęsknisz za Polską?
A z zatokami to straszna sprawa-byłaś u jakiegoś porządnego laryngologa (chyba? kto się zajmuje zatokami?). Zapach kupki to może dobrze, że Cię omija (nie licząc ew.odparzeń pupy), ale cała reszta... ciężka sprawa...
 
czesć dziewczynki:)
To fakt za Polską to ja wcale nie tęsknię, bo wszystko, czego potrzebuję mam tutaj:-).
Do larygologa chodziłam w Polsce ale to nic nie dało:no:, za to za każdym razem jak idę co GP, to dostaję ten sam antybiotyk, który wcale nie pomaga:wściekła/y:. W przyszłym tygodniu wybiorę się znowu i tym razem nie odpuszczę dopuki nie dostanę czegos innego.
 
Mamunia2 Ty to masz dobrze, wszyscy na miejscu....Rodzice planuja zostac w UK juz na stale? A Wy?
Co do zatok, to jesli nie przeszlo po tylu lekach, to powinni sciagnac plyn. Jakies dziwne metody maja.

Jakos nas malo z tego West Midlands...
 
reklama
Myleene- no faktycznie troszkę tu pusto:tak:.
Tak moi rodzice zostają już na stałe, a my? któż to wie? mam nadzieję, że tak:-).
No a u was cos już wiadomo? Zapadły już jakies decyzje?
 
Do góry