reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

MAMY Z WARSZAWY i OKOLIC :)))

Jagoda coś jest z tym nadmorskim katarem bo Olaf też miał taki lejący rzez caly pobyt, po powrocie do domu zniknął!
A w ogóle to wyjazd nam sie bardzo udał!
DZięki Zaklenta za orady dot. wózka, wzięłam ten cięższy i się sprawdził na naszym plażowym piasku.
Asia głowa góry! DZiewczyny mają rację! Jesteś wspaniałą mamą :) Ja też tęsknię za karmieniem samą piersią, teraz karmię Olafa 1 raz na dobę, w nocy, reszta to bebilon. Na spotkanie przyniosę kangurka :)
Peerka, szkoda z tą Hiszanią , bardzo lubię ten kraj! Odbijecie sobie w stanach :)
Cieszę się, że niebawem się zobaczymy prawie wszystkie:)
 
reklama
Dziubasek - a Malina cos odpowiedziala?

Gaja dzis zaczela chodzic przy meblach, i wlasnie zaliczyla sliwe na czole, do piatku pewnie nie zniknie ;-)
 
Iza - Malina napisała, że jeśli się nie rozpuszczą do piątku to pewnie przyjadą :)))
Olaf też ma śliwę na czole, walnął w łuk brwiowy tatusia :) więc Olaf z Gają będą do siebie pasowali :) No a w ogóle gratki dla Gaji! Mój synek nadal nie raczkuje ...
 
My dzis bylysmy na bilansie i usmialam sie, bo Lena przed wazeniem babcia dała 300ml kaszki i 500ml wody i herbatki. I nie wysikala tego przed wazeniem i waga pokazala 8800 :-) Doktor juz sie ucieszyla, ale powiedzialm,ze ona duzo teraz wypila i faktycznie wieczorem jak ja zwazylam to juz wazyla 8290 . Tak wiec 500g roznicy, wiec na wazenie dziecka tez trzeba patrzec z przymrużeniem oka. Przez taki bład pomiaru to nstepnym razem wyjdzie , ze z waga w dół jej poszła.
 
Hej:)
Zapisałam się:)
Asia, aż zajrzałam do książeczki zdrowia Jeremiego żeby sprawdzić ile ważył w porównywalnym do Dominisi wieku i okazało się, że jak miał 2,5 miesiąca ważył 4580, czyli też malusio, a już miesiąc później 5800.. Zobaczysz, że przybierze tyle ile potrzeba, we właściwym czasie.
A u mnie dokarmianie zaczęło się w okolicy 3. miesiąca, a podawałam pierś do początku 7. miesiąca.. Trzymam kciuki żebyś karmiła jak najdłużej:)
Stopi, jak Ci zazdroszczę, że Lenka tyle pije, Jeremi cały czas robi sceny..
Dziubasek, a może Olafek miał alergię nad morzem? Ja miałam taką sytuację w swoim osobistym przypadku. Nie nadążałam dmuchać.. W chustkę.
Iza, to dla Ciebie się trudny czas zaczął:) Chociaż Gaja to od początku Cię przyzwyczajała.. Jeremi "już" siada, mniej celowo lub bardziej, ale siedzi. Ale wciąż turlanie woli od raczkowania. A tak ogólnie, to my też mamy siniaka na czole.. Nawet nie zauważyłam kiedy sobie nabił:( To chyba była noga od stołu.. Ale musiał być dzielny bardzo, bo nie płakał.
 
stopi - zaskoczyły mnie rozmiary żołądka Lenki!! :szok:ja bym nie dała rady tyle, przecież to prawie litr!!!

ciepło znów...
 
Hmmm słyszę że się na piątek umawiacie - ja w piątek wieczorem jadę nad morze więc nie będzie mnie znowu na waszym spotkaniu a tak chcialam was zobaczyc :)
Długo dyskutowałam z M czy jechać na noc o 20 jak Bartek chodzi spać czy np. o 4 rano kiedy się budzi po raz pierwszy czy o 8 normalnie. I chyba pojedziemy o 20 - bo jedziemy z przyczepą i jak dojedziemy to na poboczu pojdziemy spac po prostu.
Ale się boję tej przyczepy, bo u nas w domu chlodno - a tu nagle w taki upał wsadzę Bartka i siebie :) I Bartek od 3 tyg strasznie źle śpi - budzi się co chwilę a od 6-7 to już koniec spania !!!! i budzi się jak jest światło odrobinę czy ktoś szeleści lub nawet szepcze :) oj chyba mało wypoczniemy :)
Wczoraj byliśmy się szczepić i Bartek waży 9,100 - dziwne bo chyba z miesiąc temu ważył 8500- a je za dwóch i ciągle mi wszystko z ręki wyrywa co ja jem.
NIe raczkuje ale pełza i buja się na czworakach.

No to miłej zabawy w piątek. Iza zrezygnowałam jednak z chusty bo moja nosidlo mi wystarcza na moje niedzielne noszenie :)
 
reklama
Do góry