malina1979
;)
KIci, Jeremi też czasami "bulgocze", ale bezkatarowo. Nie wiem, czy Twój Mały ma katar... Nasza Lekarka powiedziała, że dzieci nie potrafią odkrztusić, czasami więc może im się zebrać wydzielina i charczą.
Na basen chodzimy do Góry Kalwarii, bo najbliżej. Zajęcia zorganizowane. Za 11 spotkań po 30 min zapłaciłam 190 zł, czyli całkiem ludzko. Dużo czasu na rozebranie i ubranie, drugi rodzic może wejść na basen i pomóc. Wydaje mi się, że całkiem fajnie to jest zorganizowane. Jedna mama tylko mi ciśnienie podniosła, bo po zakończeniu zajęć w szatni, oczywiście wszystkie miejsca do przebierania dzieci zajęte, jej córa siedzi sobie na przewijaku ubrana a mamusia włosy czesze.. Jeremi w mokrym ręczniku (pieluchę na biegu zdjęłam). Powiedziałam jej co na ten temat myślę
Dziubasek, to się Olaf rozkręcił! Zapomniałam zapytać jak przechodzi ząbkowanie?? Co do podgryzania, potrafie sobie wyobrazić co mnie czeka Teraz bezzębnymi dziąsłami Jeremi potrafi mi dać popalić
Iza, nie chcę zapeszać, ale Jeremi rozpyla ślinę przez cały dzień prawie, a podczas jedzenia marchewki jakby zapomniaj o tej umiejętności?? Oby tak dalej, bo nie chcę mieć Picassa na ścianie..
My we czwartek mamy rehebilitację przed 12.:-(
A ja się zaczynam znowu rozkładać:-sorry: Całą zimę przetrwałam, a na wiosnę już 2. raz wrrrr.
Na basen chodzimy do Góry Kalwarii, bo najbliżej. Zajęcia zorganizowane. Za 11 spotkań po 30 min zapłaciłam 190 zł, czyli całkiem ludzko. Dużo czasu na rozebranie i ubranie, drugi rodzic może wejść na basen i pomóc. Wydaje mi się, że całkiem fajnie to jest zorganizowane. Jedna mama tylko mi ciśnienie podniosła, bo po zakończeniu zajęć w szatni, oczywiście wszystkie miejsca do przebierania dzieci zajęte, jej córa siedzi sobie na przewijaku ubrana a mamusia włosy czesze.. Jeremi w mokrym ręczniku (pieluchę na biegu zdjęłam). Powiedziałam jej co na ten temat myślę
Dziubasek, to się Olaf rozkręcił! Zapomniałam zapytać jak przechodzi ząbkowanie?? Co do podgryzania, potrafie sobie wyobrazić co mnie czeka Teraz bezzębnymi dziąsłami Jeremi potrafi mi dać popalić
Iza, nie chcę zapeszać, ale Jeremi rozpyla ślinę przez cały dzień prawie, a podczas jedzenia marchewki jakby zapomniaj o tej umiejętności?? Oby tak dalej, bo nie chcę mieć Picassa na ścianie..
My we czwartek mamy rehebilitację przed 12.:-(
A ja się zaczynam znowu rozkładać:-sorry: Całą zimę przetrwałam, a na wiosnę już 2. raz wrrrr.