MAMY Z WARSZAWY i OKOLIC :)))

[tweenie]

Iza byłam wczoraj na rekonesansie w faktory i nie było żadnych 17... Teraz póki co, emel ma najmniejsze buciki.
AAA, w bc oglądałam jedne 17, ale kosztowały prawie 200 i jak dla mnie słabe były, bo podeszwa była z takiej wylanej gumy, wyglądały jak dla lalki

 

[IzaBK]

w bata były te siedemnastki.

 

[Stopi69]

Moja chodzila w 16-17 na miekkiej podeszwie, bo nie moglam innych znalezc...ale i tak byly za szerokie... a widze, ze 17 sa na twardej.. (choc nie jestem pewna... czy pierwsze butki , w ktorych zdarla podeszwy - dziury na wylot, czy to nie byly 15)

 

[tweenie]

nie było wczoraj i w ogóle, tragiczne były te buty w bacie. Takie twarde i ciężkie. Oglądałam w zeszłym roku i całkiem inna jakoś była. Niestety, popsuli się :-(
A w ogóle, przed chwilą się okazało, że emel z częstochowy jest. Ja też Jak pojadę do mamy, to może uda mi się kupić u producenta

 

[Stopi69]

Dziewczyny z PRUSZKOWA powiedzcie mi czy szpital w Pruszkowie jest ok do rodzenia.. jak ma sie cesarke.. chodzi mi glownie o to czy oddzial noworodkowy jest ok.

TWEENIE wiesz co ja fanka jakos butow BARTEK nie jesetm, bo mi sie poprostu nie podobaja... ale kolezanka podrzucila na forum link do obecnej kolekcji i ku mojemu zdziwieniu maja ladne i praktyczne buciki dla dziewczynek (przynajmniej ta kolekcja im wyszla)

 

[tweenie]

mnie się clarksy podobają, ale nie wiem, czy na początek to dobre buty są

 

[Stopi69]

mnie się clarksy podobają, ale nie wiem, czy na początek to dobre buty są

a ktory model?? p.s. jak baletki i w maire maja sztywny zapietek i zginajaca sie podeszwe pod paluszkami to ok.. moze nie do konca beda takie jak powinny byc, ale moja tez w baletkach smigala... i to tak jak pisalam na poczatku na miekkiej podeszwie.... mysle,ze wazniesze jest aby porzadne buty mialy dzieci , ktore juz wiecej i dluzej chodza..biegaja itd..

 

[tweenie]

jeszcze nie mam konkretnego modelu upatrzonego, ogólnie bardzo mi się podobają te buciki
Mój pieron od dwóch tygodni ostro ćwiczy stanie, od wczoraj próbuje trzymać się tylko jedną ręką.
Nie mogę się na krok ruszyć, bo zaraz syrena idzie za mną i się wspina. Chętnie bym jej strzeliła jakiś używany stolik edukacyjny, albo jumpera - których jestem przeciwniczką
Robienie obiadu to masakra, bo ukroję kawałek mięsa lub obiorę ćwiartkę warzywa, a muszę się odrywać i pannę od siebie odklejać i z kuchni wynosić.

 

[AsiaKC]

zabieraj warzywa na tacy i obieraj w pokoju

 

[k8sad]

to samo chciałam napisać

a porodu nie wywoływali bo USG mówiło, że jeszcze nie czas. Wysłali mnie do szpitala i mieli wywołać. Przychodzi rano lekarz i pyta się jak się czuje. A ja ze brzuch mnie boli. To on na to, ze nie wywołujemy bo pewnie sama dziś urodzę. I tak cały dzień mnie bolało podbrzusze i brak rozwarcia. Ale jak o 22 dostałam bóli i mnie zbadali to od razu na porodówkę i z 10 min później Maciek wyskoczył. Tak mu się nagle zaczęło śpieszyć.