reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

MAMY Z WARSZAWY i OKOLIC :)))

IzaBK nieźle Gaja zadziałała. U nas jest duża choinka przywiązana w wielu miejscach do sufitu :-). Rodzinka też zrobiła ten patent z przywiązywaniem choinek. Wszystkie ocalały. Choć Igi dopiero dziś zainteresował się tym co jest na choince, całe święta i pomiędzy przechodził koło 3 różnych choinek i żadnej nawet nie tknął. Za to dziś zauważył, że na naszej są cukierki i że da się je ściągnąć. R. go znalazł zaszytego w kącie z całą garścią cukierków z choinki, pierwszego już zdążył rozpracować.
 
reklama
stopi: ja mam butelki TT i smoczek wieloprzeplywowy z takim krzyzakiem, jak maly chce tak mocno moze ssac. kubek lovi poki co mu nie pasuje, musze z nim poczekac jeszcze. kupilam juz na allegro butelke wieksza. a w dzien to jest mniej wiecej tak: nad ranem 210 ml mleka (pisze na jakiej ilosci wody to mleko bo nigdy nie patrzylam ile go z proszkiem wychodzi), za ok 4 godziny kasza, robie na 120 ml jakies 5 lyzek ale zjada roznie, zasem pol czasem wszystko; za ok 3 godziny obiad ze sloika i tu tak samo roznie od polowy do calego sloika, ale przewaznie 2/3 zjada. za ok 2,5 godziny sloik maly owocow i o 19 mleko na 270 ml wody z 1,5-2 lyzkami kleiku. wiec w dzien ma 5 posilkow, tylko te nieszczesne mleko o 1 w nocy ;/ teraz bede kilka dni u tesciowej i tam mam lozeczkow tym samym pokoju to sprobuje mu nie dawac tego o 1, zobaczymy jak pojdzie. a jak Lena z tymi drzemkami w dzien? dalej spi jak juz nie chodzi do zlobka? bo moj to nadal 2-3 razy w ciagu dnia spi, chociaz jak 3 razy to po 40 min gdzies kazdy, jak 2 to i godzina z kawalkiem na raz bywa.

a ja kupilam taka mini choinke na ten rok i stoi na szafce ;)
 
Iza no niezle narozrabialas, a na Gaje zwalasz :-D Przyznaj sie, ze na chlopa sie wkurzylas i rzucalas czym popadnie (znaczy sie w tym przypadku choinka hi hi).

peperka
tez mam mini choineczke, bo wyjezdzalismy na dluzej - Julcia tylko swiatelkami zainteresowana.
Stopi okropna historia z Twoja choroba i oczkiem malej ... :( Mam tylko cicha nadzieje ze uda sie jakos z oczkiem wyjsc na prosta ...

To jaki termin spotkania ustalamy i miejsce - Dziubasku decyduj pierwsza :)
 
Och Stopi - niefajnie z tym oczkiem Lenki :-( wiem że sie martwisz i gdybasz ale nie da się ot tak stwierdzić na pewno czy to przez chorobę Twoją w ciąży.
Peperka, Dominika mi się też budzi w nocy (z reguły raz), ale ona w dzień zjada tylko 4 posiłki więc nie oduczam jej na razie.
No i tylko w nocy pije samo mleko z butelki - tak to wszystko łyżeczką, kaszki, deserki, zupki lub łapkami.
Gaja z miną niewiniątka :-D u nas duża choinka jest przywiązana, a u chłopców w pokoju jest w cieżkiej donicy.
 
ha! moj maly uprawia regularny szatnaz i to doslownie. jak tylko widzi ze siadam do komputera przychodzi i siada obok mnie i zaczyna plakac gapiac sie na monitor, a to znaczy ze chce by mu bajke wlaczyc. nie moge w ogole usiasc do komputera bo non stop tak jest.

ja jestem caly tydzien dostepna, wiec niech pisza te co maja jakies ograniczenia zeby dalo sie cos ustalic ;)
 
Przez święta i szykowanie wyprawki się nie odzywałam :zawstydzona/y: ale nadrobię.

Przed świętami przeszliśmy przez rotwirusa wszyscy i tylko się modliłam, żebym nie zaczęła rodzić. Teraz odpoczywam sobie i nie mogę doczekać się kiedy już JULIA przyjdzie na świat.
Po porodzie jak tylko zrzucę trochę i zaczną znowu przypominać siebie piszę się na spotkanie

IzaBK to zdjęcie mnie rozbroiło :-D
 
Dzis jednak umowilam Lena na wizyte u okulisty poleconego przez JAGODE. Mam nadzieje, ze postawi inna diagnoze, optymistyczna :-)

PEPERKA spróbuj dac jemu juz dwa dania tzn zupke i drugie danie (to licz jako jeden posilek, ale podawaj w odstepie 1-2h) Moze wedy nie bedzie potrzebowal w nocy mleka??? I kombinuj z roznymi sloiczkami, ja pamietam, ze Lena miala dluga faze , ze chciala jesc tylko sloiczki HERO (one sa mega dobre , ale w Poslce chyba ciezko o nie... chyba ich nie ma) i HIPPa.Gerbery jej sie szybko znudziły, bo one smakowo sa bardzo podobne do siebie niestety.. bobovita jej tez nie podchodzila. Moze kaszke przestaw z drugiego sniadania na noc - taka pitna rob na ok 220ml mleka. Powiem Ci szczerze ,ze Oliwierek jakos duzo to nie je teraz..A moze . daj mu wiecej mleka w dzien, albo geste soki zapychacze :-0 Pamietam jak Lena miala faze na picie duzych ilosic mleka, za to obiadki tak srednio chciala jesc... Musisz popróbowac i znalezc zloty srodek :-)

ASIA
tak stwierdzilo 3 okulistow, gdyz w 12tyg rozwija sie nerw wzrokowy (to wlasnie ma zwiazek z ta tarcza) i jak kobieta ciezko przechodzi jakas chorobe, to ten nerw moze ulec uszkodzeniu (ta tarcza przestaje rosnac, ona jak sie nie myle sklada sie z tych nerwow)
 
stopi: no z tym jedzeniem sloikow to chwilowo porazka, wcale nie chce, dzis tylko mleko, ale to pewnie przez zeby bo 1 i 2 z lewej strony sie wlasnie przebijaja. w sumie jak bym zrobila tak jak mowisz ze zupa i obiad jako jeden posilek to moze by sie dalo to wszystko zgrac, bo na jeden raz to w zyciu nie zje wiecej niz jedno danie. hmm a z ta kasza sprobuje moze jakos pojdzie, chociaz myslalam ze lepiej nie dawac kaszy przez butelke. pomyslimy :) widzialam na FB ze cos nie bardzo z oddaniem mgr idzie :/

mila_mama: zycze udanego porodu i zdrowej coreczki :)
 
reklama
Stopi kiepska historia z tym antybiotykiem....:( Życzę zdrówka Lecne! i oby wszystko było dobrze!
Jak ja Ci zazdroszczę wyjazdu do NY :) byłam kilka razy, ale mam nadzieję, że jeszcze kiedyś pojadę. Z mężem na pieszo przeszliśmy z Downtown do Uptown na Manhattanie, cały dzień nam się zeszło! I w jakim byłam szoku jak wśród ekskluzywnych butików, wśród przechodniów spacerowały sobie SZCZURY! :)
Peperka, pewnie niebawem się ureguluje. Wiesz, ja często nie wyrabiałam się w ciągu dnia z całym jedzeniem i często pomijałam kolację, bo już nie było kiedy. Działo się tak jak Olaf miał 2 drzemki...i dłużej pospał. Ale odkąd mamy 1 drzemkę to ładnie nam się ułożyło jedzenie. 2 dań na obiad nie daję. Mój dzieć i tak wystarczająco dużo pochłania jedzenia... Wczoraj był u nas 3-latek, który ma taki sam rozmiar jak Olaf i taką samą wagę!!!
Iza, GAja fajnie wyrosła, taka pannica! Nosisz jeszcze ją w chuście? Co w ogóle u Was?
Patewka, mnie pasuje cały tydzień, ale skoro mam wybrać ;) to proponuję wtorek o 10.00 w Kalimbie (Metro plac Wilsona). Olaf o 12.30 mi odpada na drzemkę stąd ta godzina, chyba, że wolicie np. około 15.00 się spotkać ;) to mnie też pasuje!
 
Do góry