dziubasek08
Fanka BB :)
Iza, fajnie, że wyniki hormonów Gaji są w porządku, a jeśli chodzi o morfologię to rzeczywiście są inne normy dla dzieciaczków, nie zadręczaj się, na pewno rozmowa z lekarzem rozwieje Twoje wątpliwości....Trzymam kciuki!
Stopi, jak zdrówko?
Malina, dziękuję w imieniu Olafcia, Jeremiemu również składam najserdeczniejsze życzenia i moc buziaków na urodzinki Brzusio ma się dobrze, ale chyba macica już mi ćwiczy nieźle....zaczynam się bać
W ten weekand udało nam się wyjechać Wyjechaliśmy w piątek o 4 rano i przed południem byliśmy w Sopocie, jazda pociągiem była bardzo komfortowa, poczytaliśmy, zdrzemnęliśmy się. Hotel a raczej willa idealna, jedzenie wyśmienite, z pokoju mieliśmy widok na morze, a biała plaża i kolorowe kutry rybackie wyglądają bajecznie.
Spędziliśmy 3 cudowne dni, odpoczęliśmy i wróciliśmy zrelaksowani i z nową energią. Tęskniliśmy bardzo! Olaf tylko pokazywał na nasze zdjęcia paluszkiem jak nas nie było i pokazywał że nie ma…ale tak to dobrze zniósł rozłąkę. Babcia i dziadek wykończeni, nie samym Olafem, ale takim rytmem dnia Pojechali do domku 2 godzinki po naszym przyjeździe. My z synem zobaczyliśmy się dopiero dziś rano bo wczoraj wróciliśmy po 20 jak już spał. Po tych 3 dniach taki doroślejszy się wydaje
A! wybraliśmy imię dla Najmłodszego Będzie Filip i Olaf
Stopi, jak zdrówko?
Malina, dziękuję w imieniu Olafcia, Jeremiemu również składam najserdeczniejsze życzenia i moc buziaków na urodzinki Brzusio ma się dobrze, ale chyba macica już mi ćwiczy nieźle....zaczynam się bać
W ten weekand udało nam się wyjechać Wyjechaliśmy w piątek o 4 rano i przed południem byliśmy w Sopocie, jazda pociągiem była bardzo komfortowa, poczytaliśmy, zdrzemnęliśmy się. Hotel a raczej willa idealna, jedzenie wyśmienite, z pokoju mieliśmy widok na morze, a biała plaża i kolorowe kutry rybackie wyglądają bajecznie.
Spędziliśmy 3 cudowne dni, odpoczęliśmy i wróciliśmy zrelaksowani i z nową energią. Tęskniliśmy bardzo! Olaf tylko pokazywał na nasze zdjęcia paluszkiem jak nas nie było i pokazywał że nie ma…ale tak to dobrze zniósł rozłąkę. Babcia i dziadek wykończeni, nie samym Olafem, ale takim rytmem dnia Pojechali do domku 2 godzinki po naszym przyjeździe. My z synem zobaczyliśmy się dopiero dziś rano bo wczoraj wróciliśmy po 20 jak już spał. Po tych 3 dniach taki doroślejszy się wydaje
A! wybraliśmy imię dla Najmłodszego Będzie Filip i Olaf