reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

MAMY Z WARSZAWY i OKOLIC :)))

My mamy rano kontrolę na dzieciach zdrowych i chyba szczepienie.
Zaraz zbieram chłopaków do przedszkola i do pediatry.
Jak wsio będzie ok to powinniśmy dotrzeć.
 
reklama
My mamy rano kontrolę na dzieciach zdrowych i chyba szczepienie.
Zaraz zbieram chłopaków do przedszkola i do pediatry.
Jak wsio będzie ok to powinniśmy dotrzeć.
 
MILA MAMA mi nie chodzi o klub przedszkolaka, tylko prywatny żłobek.. gdzie Pani codziennie robi sama obiadki itd i zeby go załozyc trzeba miec tysiace pozwolen... ..Niestety jak dla mnie w państwowym żłobku jest za mało Pan.... Jak dzieci juz sa wieksze to ok, ale przy maluchach to jest srednio - to mi mowily koelzanki pracujace w zlobkach i przedszkolach. Wiadomo jak kto musi, to co innego... A co do chorób to faktycznie w panswowych jest wiecej dzieci i rodzice oddaja z lekkim katarkiem dzieci.. wiec szanse na zachorowanie wieksze.. W prywatnym dziecko z lekkim katarkiem nie jest przyjmowane i jest znacznie mniej dzieci. No, ale to sprawa indywidualna dziecka i jego odpornosci.. bo moja jak na razie od urodznia nie była ani razu przeziebiona.. No i w prywatnym nie robią problemu, że dziecko nieszczepione :-)
 
dziubasek - dopiero Olafek zaczął z tym katarem? i kicha..
no ja się boję, bo to może być początek infekcji. Zwłaszcza że kicha..
:-(
nie musisz się już bać bo nas nie będzie...
Olaf ma temperaturę i generalnie wygląda na przeziębionego i te zęby! W nocy 3 godziny płakał i nic go nie uspakajało! Wszyscy dziś mamy worki pod oczami :(
Miłego spotkania dziewczyny!
 
oj dziubasek, szkoda, mam nadzieje ze szybko temp spadnie i bedzie dobrze.
ja w nocy tez 2 godziny z glowy bo dziecko postanowilo sobie nie spac od 23 do 1, byc moze tez go zeby draznia bo dwojka sie lada dzien przebije.

AsiaKC: twoim maluchom tez zycze szybkiego wyzdrowienia!

czyli zaraz po nowym roku trzeba szybko nowe spotkanie zrobic zeby dziubasek dala rade przyjsc :)
 
hej dziewczyny...

Mila ja mam podobne odczucia, dostaje depresji zimowej i chyba pozniej poporodowej :-)

Zazdroszcze, ze mozecie sie spotkac, ja niestety do Warszawy mam troche daleko i dodatkowo jestem eeee.. bez uprawnien mobilnych :-D

Zycze udanego spotkania.

AsiaKC wpadaj na marcowki :-)
 
CZeść Monia :)
Ja zagladam ale rzadko, tyle dziewczyn pisze że nie mam szans nadrobić i być na bieżąco a co za tym idzie stale jestem poza tematem. A nie chcę się tylko przywitać od czapy i znowu zniknąć...
 
Dziewczyny ja walcze z gorszymi dniami w taki sposob, ze robie wszystko, zebyw domu nie siedziec... Jak tylko siedze z Lena 2-3dniw domu to szalu jzu dostaje i nic mi sie nie chce... dlatego tak kocham spacery :-)
 
reklama
CZeść Monia :)
Ja zagladam ale rzadko, tyle dziewczyn pisze że nie mam szans nadrobić i być na bieżąco a co za tym idzie stale jestem poza tematem. A nie chcę się tylko przywitać od czapy i znowu zniknąć...
przynajmniej fajnie by bło jakbys napisala co u Was, to my sie czesto zastanawiamy co u dziewczyn, ktore zniknely :-)
Dziewczyny ja walcze z gorszymi dniami w taki sposob, ze robie wszystko, zebyw domu nie siedziec... Jak tylko siedze z Lena 2-3dniw domu to szalu jzu dostaje i nic mi sie nie chce... dlatego tak kocham spacery :-)
no to fajny sposob, ale ja juz mam dosyc samotnych spacerow. A nie mam zadnych kolezanek z dziecmi, do tesciowej nieznosze chodzic, ehh.. szkoda gadac :-)
ale juz jest lepiej, jakies 3 tyg temu mialam wielkie zalamanie. Az ryczalam cale dnie .
no to sie dziewczyny popisaly obecnoscia na spotkaniu...
Iza, Jagoda jak zwykle milo bylo sie spotkac :)
czyli bylyscie tylko 3?
 
Do góry