reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

MAMY Z WARSZAWY i OKOLIC :)))

reklama
Stopi ten nasz okulista z CZD nazywa się Wojciech Hautz. Na znany lekarz różne są o nim opinie od bardzo pozytywnych po negatywne.
Wojciech Hautz okulista Warszawa - opinie - ZnanyLekarz.pl
Na pewno w gabinecie na mokotowskiej ma możliwość wykonać komputerowe badanie wzroku nawet małemu dziecku.

Ja jeszcze jakiś czas temu pisałam na forum zezowym i wg tego forum to te kilka lat temu w Warszawie nie było dobrego specjalisty od zeza dziecięcego.
http://forum.gazeta.pl/forum/w,12236,19194653,0,Nasi_lekarze_lista_polecajaca_.html
Najlepsza specjalistka w Polsce jest w Katowicach, przyznam, że prawie do niej pojechałam.
Ja żałuję, że trochę za późno trafiłam na to forum, bo zgodziłam się na chodzenie K. w pryzmatach. To była następna metoda leczenia po plasterkach. Prawdę mówiąc po tych pryzmatach to z rozbieżnego zez zaczął mu się zbieżny robić. My wtedy chodziliśmy prywatnie do kliniki na aninie. Dopiero na forum znalazłam ostrzeżenia co do tej kliniki. O mało nie wpędziliśmy dziecka w większą wadę niż miał. Naprawdę trzeba uważać jeśli chodzi o diagnostykę wzroku u małych dzieci.
 
Stopi ten nasz okulista z CZD nazywa się Wojciech Hautz. Na znany lekarz różne są o nim opinie od bardzo pozytywnych po negatywne.
Wojciech Hautz okulista Warszawa - opinie - ZnanyLekarz.pl
Na pewno w gabinecie na mokotowskiej ma możliwość wykonać komputerowe badanie wzroku nawet małemu dziecku.

Ja jeszcze jakiś czas temu pisałam na forum zezowym i wg tego forum to te kilka lat temu w Warszawie nie było dobrego specjalisty od zeza dziecięcego.
Nasi lekarze - lista "polecająca" ;-) - ZEZ isko - Forum dyskusyjne | Gazeta.pl
Najlepsza specjalistka w Polsce jest w Katowicach, przyznam, że prawie do niej pojechałam.
Ja żałuję, że trochę za późno trafiłam na to forum, bo zgodziłam się na chodzenie K. w pryzmatach. To była następna metoda leczenia po plasterkach. Prawdę mówiąc po tych pryzmatach to z rozbieżnego zez zaczął mu się zbieżny robić. My wtedy chodziliśmy prywatnie do kliniki na aninie. Dopiero na forum znalazłam ostrzeżenia co do tej kliniki. O mało nie wpędziliśmy dziecka w większą wadę niż miał. Naprawdę trzeba uważać jeśli chodzi o diagnostykę wzroku u małych dzieci.


Jagoda współczuję. Na prawdę czytając takie historie i biorąc pod uwagę swoje doświadczenia odnoszę wrażenie,że niektórzy lekarze to powinni zająć się np własnym ogródkiem a nie leczeniem
 
lilkak, no co ty - roslin szkoda ;-):-D
J@goda oby wasze kontakty z okulista teraz tylko same pozytywne efekty wnosiły. ...
Stopi - ja tam do lasu w sniegu brnac nie bede :-p ale na spotkanie w zacisznym ciepełku - jak najbardziej :-)
 
Patewka wiesz teraz jeśli chodzi o Krystiana to już bardziej możemy polegać na jego odczuciach przy badaniu. Wzrok badamy mu regularnie, bo ma genetyczne minusy. W tej chwili wada nadal nie kwalifikuje się do okularów, ale wiadomo jak oko rośnie to minusy najczęściej się pogłębiają.
Dzieciom do +/-3 nie zakłada się okularów, ale jak będzie szedł do szkoły to już raczej nawet przy mniejszej wadzie dostanie okulary.
Jak ktoś ma minusy to znaczy, że ogniskowa wypada nie tam gdzie powinna i jest za daleko (przy plusach jest za blisko) jak oko rośnie to wszystkie odległości w oku też się powiększają a co za tym idzie ogniskowa wypada jeszcze dalej - dzieci mają fizjologiczne plusy po to, żeby oko dorosłego miało ogniskową tam gdzie trzeba.
Mój Krystian od razu miał za mało na plus, więc on jako dziecko widział "lepiej" niż rówieśnicy ale kiedyś będzie w końcu musiał nosić okulary. Choć z tym jakie i kiedy to zależy od jego rozwoju, bo na szczęście oko to nie jest układ soczewek, mięśnie potrafią się tak napinać, połączenia z mózgiem też mogą się ułożyć tak, że wada może być w końcu mniejsza niż gdybyśmy tylko brali pod uwagę to, że oko rośnie.
My ostatnio go już u zwykłego okulisty w luxmedzie badamy. W tej chwili to miał problem z przeczytaniem najniższych linijek to nie jest źle.
 
a ja mam letnie opony :/ zgapilam sie :-(

okulaey dopiero przy +-3? dziwnie..
moja Ela ma teraz po -1,75 w kazdym oku. pierwsza diagnoza wady była 2,5 roku temu - -1 w kazdym oku. od razu zaczela nosic okulary, aby poprawic jakosc zycia. Nigdy nie musialam jej przypominac zeby załozyla okulary - po prostu sa jej potrzebne. bez nich nie widzi oczu rozmówcy i to jej bardzo przeszkadza...
 
IzaBK bo Ty pierwszą diagnozę robiłaś późno. Ja pierwszy raz u okulisty byłam z Krystianem jak miał 7 miesięcy. Wtedy normalnie dziecko ma jeszcze bardzo duże plusy fizjologiczne. Naprawdę niemowlakom okulary zakłada się dopiero poniżej +/-3 dioptrie.
Prawdę mówiąc myślałam, że po 4 latach mu już założą okularki ale lekarze mówią, że jest na granicy.
Widzisz niektórzy okuliści uważają, że założenie okularów bez potrzeby pogłębia wadę bardziej niż ich nie noszenie.
Twoja Ela jest 2 lata starsza od Krystiana.
Krystian ma w tej chwili bardzo małą wadę (pon -1 dioptri), ja też mam taką wadę i naprawdę ona nie przeszkadza w życiu.
Ja mam okulary (2x-0,75) ale okulistka powiedziała, żebym ich używała tylko wtedy jak naprawdę będę ich potrzebować.
Tzn. czytanie napisów w TV i w czasie seminariów.
Zresztą teraz jak siedzę w domu i nie męczę wzroku kilka razy w tygodniu czytaniem z daleka na seminariach i lutowaniem pod mikroskopem to te okulary się za silne zrobiły. Nie mogę ich założyć, bo od razu mnie głowa boli.
Powinnam iść na kontrolę i ponownie zbadać wzrok.
 
aaa! zrozumialam Twoja wypowiedz w odniesieniu do dzieci, nie tylko do niemowlaków ;-)

ciesze sie, ze wczoraj duzo czasu spedzilismy na dworze, bo dzisiejszy dzien przypomina, ze zima nieprzyjemna najczesciej jest :/
stopi - w zadymke tez spacerujesz? ;-)
 
reklama
Hejka dziewczynki :)
Muszę się Wam pochwalić, że mój Najmłodszy syn waży już 1300g :) Ma się dobrze i już główką w dół jest ułożony. Ja czuję się dobrze, w ostatni miesiąc przytyłam tylko 200 g, te spacery jednak dobrze robią :)
Fajnie, że udało Wam się spotkać w zeszłym tygodniu! A jak to MamaMia? Warto iść z dzieckiem tam na kawkę?
Co do okulisty to o ja muszę się przejść po skierowanie do okulisty bo czasem mam wrażenie, że lewe oczko Olafowi ucieka troszkę.

Pogoda rzeczywiście dziś nie napawa optymizmem, ale damy radę ;)
 
Do góry