reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

MAMY Z WARSZAWY i OKOLIC :)))

reklama
takie na stałe? na wysiegniku jak autosan? hahaha
ja robilam jeszcze lepiej - pare razy jak nie wiedzialam co sie dzieje z tyłu - spi? zjada papier? itp? - nie majac lusterka robilam telefonem zdjecie przez ramie na chybił trafił, zeby zajrzec do Gai :-D
z lusterkiem byłam na spacerze dwa razy..
a pierwszych kilka razy w ogole wiazałam sie w lustrze, a potem ciagle podchodzilam do lustra zeby sprawdzic wiazanie/zrobic do Gajki akuku :-D
 
czesc

Przepraszam, ze nie odpisze... ale wczoraj wieczorem wrocilismy z Mazur, teraz pranie suszenie szybko wszystkiego, pakowanie, bo o 16-17tej ruszamy w kierunku Trojmiasta.Tam posiedzimy pewnie do wtorku, srody i potem do Leby jedziemy. Na wariackich papierach wszystko....
 
IzaBK mi nawet mei tai z przodu czasami zdarza się w lustrze wiązać, po prostu wtedy jestem 100% pewna, że wiązanie jest symetryczne a z tego co czytałam to przy wiązaniu mei tai jest to kluczowa sprawa, inaczej można dziecku krzywdę zrobić.
A i nauczyłam się wiązać mei tai na plecach stabilnie, ale za często nie korzystam, bo ja wszędzie z plecakiem.
Ale jestem zła, kobieta z speak up skusiła mnie wizją konwersacji przez internet, z prywatnym lektorem native speakers. Pojechałam na spotkanie z konsultantką, żeby posłuchać szczegółów. Posiedziałam w siedzibie speak up pół godziny, bo wszystkie konsultantki były zajęte i zrezygnowałam w końcu bo Ignaś już się marudny zaczął robić.
Zła jestem bo kobieta wydzwaniała do mnie od 2 tygodni, ja jej odmawiałam, w końcu zdecydowałam, że pojadę i zapoznam się z ich ofertą, umówiła mnie na konkretną godzinę, jeszcze rano dostałam smsa przypominającego o spotkaniu i sobie posiedziałam z młodym w holu.
 
IzaBK w centrum Warszawy, konsultantka speak up powiedziała, że nie mają filii w pruszkowie ???
Na facebook'u jakiś czas temu wzięłam udział w konkursie i przez to zaczęła do mnie konsultantka dzwonić.
No właśnie nic się nie dowiedziałam :-(. Na ich stronie też nie znalazłam informacji.
Ja szukam konwersacji, bądź metody nastawionej na mówienie.
 
aa! sorki, pomyliłam szkoły.. no tak, oni są przy feminie. Chodziłam do nich przez rok, ale mi się nie podobało, bo mogłam sama ustalać sobie tempo nauki i nie było określonych godzin zajęć, tylko sama się zapisywałam na poszczególne godziny z podobną grupą.. ta samodzielność powdowała, że długo nic nie robiłąm, a później hurtowo wszystkie zajęcia starałąm się odbębnić. bez sensu ;-)

a skoro lekcje mają być przez internet, to spotkanie z konsultantem nie mogoby też tak się odbyć? :-)

edit - no, widzę ze wreszcie Ignacemu dwójka dolna do kompletu wyszła ;-) Gai chyba idzie druga góna jedynka, bo dziś rączkowa i cycowa koszmarnie :-( przez to wszystko nie wyszły mi knedle - góra ciasta wylądowałą w koszu, a na obiad zamówiłam pizze. zaraz się zabieram za gołabki, wszyscy w domu się boją...
a, no i może ciasto ze śliwkami..
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry