reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

MAMY Z WARSZAWY i OKOLIC :)))

PEPERKA te wytyczne co podalas to sa LOTu :-) , ale nie wszystkie linie pozwalaja tyle rzeczy wniesc na poklad, Czartery (wakacyjne) rzadza sie swoimi prawami :-) i tak jak dzis gadalysmy w tanich liniach maja wytyczne ,ze jedna torba podreczna i nic wiecej - aparat musi byc w tej torbie itp. Takie wytycze maja.
 
reklama
Patewka wysokich lotów! NA pewno w liniach lotniczych powiedzą Ci co i jak.

IZa i jak bylo na wakacjach? Jak dieta? No Gaja w tym stroju wygląda jak mała tenisistka :) A to Twoja córcia nie jada zupek? A co w ogóle jada Gaja?

zakelnta jak tam Wiktorek? Co to za plamy były? wyzdrowiał już?

framama nie obwiniaj się! Po prostu taki przypadek, że akurat wróciłaś do pracy jak dzidzia zachorowała. A w ogóle wcześniej myślałaś o wychowawczym?

stopi rzeczywiście masz rację z tymi liniami, Lot jednak rządzi się swoimi prawami a czartery swoimi, najlepiej sprawdzać bezpośrednio.

peperka a wy kiedy wylatujecie? Na długo? DZiecko też musi mieć wizę?

Ja dziś z koleżanką spotkałam się w Parku Skaryszewskim, idealne miejsce na spacery. Zrobiłyśmy w sumie ok. 10 km i czuję, że żyję, potem skoczyłyśmy na lunch na Francuską. Częściej będę tam zaglądać :) Ktoś chętny na taki spacer?
 
dziubasek: dziecko musi miec wize, ale jesli ma ja ktorys z rodzicow to juz tylko formalnosc - oplacasz i papiery zostawiasz tam w okienku przy ambasadzie, a za 5 dni ci odsylaja paszport. niestety wiza podrozala i jakies 470 zl teraz kosztuje. Oliwier dostal na 10 lat (ja mam na 10 i moj maz tez)

lecimy 24.09-15.10. musze jeszcze raz zadzwonic do lotu i sprawdzic czy mi baba glupot nie powiedziala ze moge miec i fotelik i wozek - roznie to bywa, a lepiej by na lotnisku sie nie okazalo inaczej. na szczescie kolezanka juz mi powiedziala ze przeciez moge na miejscu kupic i oddac do sklepu przed wylotem - nie ma to jak usa :)
juz sie nie moge doczekac zakupow :)

park skaryszewski to jak dla mnie za daleko ;)
 
dziubasek - ło matko! u Ciebie już czwarty miesiąc:szok: ale czas leci, niesamowite :-D fajnie, już możesz korztystać z uroków drugiego trymestru.
Gaja je różne rzeczy - przede wszystkim dużo cyca :-p a poza tym kanapki z mięskiem i pomidorem, kaszkę mannę na wodzie z owocami, owoce wszystkie oprócz kiwi, pomarańczy i grapefruitów, ogórki, sałatę, ryż, makaron, gotowane warzywa - ziemniak, dynia, kalafior, brokuł, kabaczek, cukinia, fasolka. No ale te gotowane warzywa tylko w kawałkach. W ogóle nie pozwala sobie nic wkładać do buzi, wyjątkiem jest tylko manna z owocami, którą zgadza się jeść łyżeczką. Więc nei da rady przemycać mięska w zupie.
 
maly wstal dzis 5.30... a polozylam go wczoraj pozniej specjalnie! normalnie mam dosc :/
jeszcze jak zwykle okazalo sie ze baba ,mi glupot nagadal i nie moge miec 2 rzeczy do samolotu, czyli czeka nas noszenie 15 kg przez kilka godzin na lotnisku (dziecko+fotelik)
i niech ten pieprzony lot szlag trafi, bo wyszlo ze nie zapisaly sie moje miejsca jak rezerwowalam bilety! i teraz mam duzo gorsze grrrrrrrrrrrrrr


edit: dziwni oni sa. zadzwonilam znowu i wyszlo ze w naszej rezerwacji jest dodana kolyska dla dziecka, a niby jest tylko do 6 miesiecy (maly bedzie mial 6 miesiecy i 10 dni w jedna strone, a 7 w druga). pewnie dltego tez miejsca sie pozmienialy, bo kolyska w specjalnych miejscach jest. szkoda ze nikt o tym nie informuje!

ale wazne ze problem sie rozwiazal :)
 
Ostatnia edycja:
dziubasek - jak tylko będę mobilna - dam znać - chętnie wybiorę sie na spacer ;)

peperka - ale mają tam bałagan, tylko niepotrzebnie ludzi denerwują...., jedziecie wypoczywać czy zwiedzać?
 
Peperka zazdroszczę wizji zakupów w stanach, akurat sezon wyprzedażowy!!! fajnie! Może kiedyś i my się wybierzemy z dziećmi, nasza rodzina w Bostonie mieszka! Polecam to miasto do zwiedzania! To prawie jak nasz Kraków.
Na to wczesne wstawanie to chyba nie ma mocnych! Olaf też miał okres, że chyba przez miesiąc o 5 rano uśmiechnięty witał dzień :)

Iza no ja sama nie wierzę, że to już II trymestr zacżełam!!! Mdłości i wymioty przy przebieraniu i podawaniu obiadków nadal są :((( A wkleisz nam filmik jak Gaja wcina kanapkę? :) Masłem jej smarujesz? Jaki chlebek? Podoba mi się wizja Olafa jedzącego kanapkę!
W ogóle to nieźle wykombinowałyście z Gają to menu :) DUżo czasu poświęcasz na gotowanie? A jak na wyjeżdzie z jedzeniem sobie radziłliście dla Małej?

kpi to daj znać jak mobilna będziesz!

Dziewczyny, a może zorganizujemy jakiś wspólny wypad do Łazienek Królewskich, na przykład?
 
Ta LOT to burdel maja, bo jak sprawdzam cene biletu dla siebie i Leny to wychodzi 1090zl, (z czego Lena 40zl, a dla mnie bilet 1050zl) za to jak tylko dla siebie sprawdzam, bez dziecka to tylko 600zl.. Czyli, zeby leciec z dzieckiem naliczaja sobie wyzsza taryfe , czyli tak naprawde dziecko nie leci za friko tylko za te 490zl.. niezla sciema :-)
Za to przez telefon pan powiedzial, ze do samolotu albo wozek, albo fotelik mozna wziac, a druga rzecz normalnie nadac na bagaz... kazdy co innego w tym Locie gada hehe :-)

IZA a czemu nie dajesz Gai pomaranczy ??? Ma jakies uczulenie??

DZIUBASEK fajnie, ze juz niebawem druga dzidzia bedzie :-) Chyba wtedy czasu na BB nie bedziesz juz miec wogole :-)
 
reklama
Iza ja tez bym chętnie zobaczyla jak Gaja zjada kanapki bo jakos nie wyobrazam sobie zeby ktorakolwiek część kanapki wylądowała w buzi Wiktora:)
 
Do góry