reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

MAMY Z WARSZAWY i OKOLIC :)))

Hmm to mnie zastanawia bo uważam (nie tylko ja) że to jedne z najlepszych fotelików ale okej różne są opinie. A tak z ciekawości czego dotyczą te kiepskie opinie?
 
reklama
Recaro robi fotele do F1 i bardzo dobre foteliki 0-13kg (w testach wypadaja bardzo dobrze).Sa wygodne i starczaja na dlugo, bo maja wyciagany zaglowek - mam go teraz pozyczonego od kolezanki. Za to Recaro 9-18kg wypada juz znacznie gorzej i nie nalezy do czolowki.

Dziewczyny dziecko moze jezdzic w foteliku od9kg dopiero jak stabilnie siedzi!! Wczesniej to za duze obciazenie na jego kregoslup i niebezpieczne. Prawidlowo dziecko powinno jak najdluzej jezdzic w tych 0-13kg i jak najdluzej tylem do kierunku jazdy nawet do 4roku zycia!!!! To dla jego bezpieczenstwa, zwlaszcza tfu tfu podczas stluczki , bo dzieci maja jeszcze slaby odcinek szyjny.
Nogi dziecku moga wystawac z fotelika tylko nie glowa. Czyli spokojnie do wzrostu ok. 80cm(zalezy od kolyski) i wiecej dziecko moze w kolysce jezdzic. Chyba,ze jest dzieciatko okraglutkie i jest mu bardzo ciasno to wtedy zmiana.
Choc w fotelikach dla najmniejszych o to chodzi,zeby nie bylo dzieciom za luzno, zeby nie lataly na boki...zwlaszcza podczas ostrego hamowania.. lepiej ciasniej , niz za luzno w foteliku jest bezpieczniejsze.

Nie wiem czy , ktoras z Was byla w sklepie z fotelikami i prosila o pomoc w pokazaniu jak prawidlowo zapiac dziekco w fotelik samochodowy.... mnie zatkalo jak mocno trzeba pasmi sciagnac dziecko w foteliku....

Ja mam problem, bo Lena osiagnie wage 9kg ok. 1,5r.z. Chcialam kupic fotelik 0-18kg dowiadywałam sie w sklepach an necie przez 2msc i w koncu zdecydowalam sie poczekac ile sie da i kupic pozniej ten od9kg. Za duzo osob mi odradzilo ten przedzial wagowy, jak i 9-36, 0-24kg kg.Chodzi o bezpieczenstwo. A w tych fotelikach od 9kg Lena sie topi!!!

A wazne,zeby fotelik mial porządne i dosc spore zaglowki po bokach (nie wiem jak to inaczej wytlumaczyc)



Jezli juz 0-18kg to brala bym ten - najlepiej wychodzi w niemieckich testach ADAC (to sa testy , ktore stawiaja bardzo wysokie wymagania )HTS BESAFE iZi Kid X1 Isofi Tylko cena ok 1400zl...... :-(
Testy i te najnowsze ADAC :
Foteliki - testy ADAC

Ja bym brala chyba jednak maxi cosi, lub romer (britax) z 9-18kg.... A na YOU TUBE jest duzo test crashroznych fotelikow, warto zobaczyc..
A najchetniej maxi cosi ten co jest tyłem do kierunku jazdy az do 4r.z.

IZA przeciez ja laikiem w chustach, to pewnie cos zle wiaze... bardzo mozliwe ze cos niedociagam.. zwlaszcza,ze Lena dosc czesto nie do konca prosto siedzi w chuscie :-) hehe
 
Ostatnia edycja:
No mi się też ten recardo od 0 - 13 kg nie podoba - bo dziecko w nim bardziej siedzi niż leży - zresztą tak samo jak w moim romerze.
A w tym recardo od 9 - 18 kg nie podoba mi się głównie to że tylko to siedzisko się odciąga a nie cały fotelik tak jak w każdej innej firmie.
Ja byłam w sklepie i mi dociągneli Bartka pasami i też byłam w szoku - nie umiem tak dociągnąć - szczególnie że jak tylko wkładam BArtka do fotela to już ryczy - i jest mu tam ciasno bo nawet jeden pas jest naciągnięty a drugi nie - tak jak by lekko bokiem siedział z powodu ciasnoty. Ale też zamierzam czekać do upadłego na ten kolejny poziom 9-18. A też chciałabym romera lub maxi cosi - ale myślę nad priori chociaż priori ma właśnie mniejsze te boczne gąbki i nie ma tego zagłówka - ale przez to jest szerzej, a ja jadę do Austrii w sierpniu 1500km w jedną stronę i się zastanawiam jak on da radę taką długą trasę w tak wąskim foteliku ( no i w ogóle).
A kiedy to zoo - cholera to lato jest takie super że się w ogóle nie chce wychodzić!!!!:wściekła/y:
Dziubasek - fajny ten twój maluch - i też mam to jedo ale wożę już w spacerówce od 2 tygodni bo lepiej wtedy Bartek widzi mopsy - a to najważniejsze na spacerze inaczej płacze jak mopsów z nami nie ma. No i wymieniam teraz Jedo bo męczy mnie brak skrętnych kół - tak to jest ideal gdybym kupiła ten z skrętnymi kołami, a tak to mi kręgosłup odpada.

Iza - odezwij się co z chustami - bo zaraz wszystkie sprzedasz :-(
 
ale okropna pogoda :-( jak się mała obudzi, to chyba do ikei wybędę, albo do innych mebli. tam nie ma okien, jasno jest, to nie czuję się tak bardzo tej niepogody.. no chyba , że któraś z Was do mnie na kawkę ma ochotę wpaść, zapraszam ;-) szkoda, że Jagoda na wakacjach akurat..

Patewka - może uda m się wybrac do tego zoo, ale nie wiem, czy akurat we wtorek.. może być niestety zdemotoryzowana, a komunikacją miejską nie mam pomysłu jak się poruszać..

dziubasek - wyprzedaję, bo uznałam, że popadam w szaleństwo.. a poza tym mam chust dużo, a i tak noszę w dwóch ;-)

maria - sprzedałąm dopiero 1 elastyka. I jeszcze nie wystawiłam na poważnie reszty. A może dziś do mnie przyjedziesz, to Cię zamotamy? :-D

będę sprzedawać 1,2,3,4, i może 6 od dołu. 1 to elastyk.
 
No mi się też ten recardo od 0 - 13 kg nie podoba - bo dziecko w nim bardziej siedzi niż leży - zresztą tak samo jak w moim romerze.


Przepraszam, ale to nie dokonca prawda jesli chodzi o recaro 0-13kg :-) Mam ten fotelik teraz (i dwa inne ) i on ma pozycje pol lezaca taka sama jak inne foteliki. Tylko musisz ustawic wersje dla malego dziecka. Pozniej jak wyciagasz zaglowek to pozycja jest nadal pol lezaca. Jak jest wkladka wlozona to jest taka sama kolyska jak inne :-) Jak wkladke wyjmiesz to masz pozycje bardziej siedzaca,ale nadal półleżąca . A na obrone recaropowiem,ze malo ktory fotelik ma tak zabudowany zaglowek i tak dobrze chroni glowke dziecka. Tego np. te dwa moje pozostale nie maja.

IZA to ty masz z tymi chustami hopsa jak ja z pieluchami wielorazowymi :-)
 
no ja recardo nie mam - mi sie wydaje ze tam jest jak w moim romerze, dla mnie to za malo lezaca pozycja dla takiego nowonarodzonego malucha a teraz to juz ok. dla kazdego co innego :)
Iza no kurcze za późno tu zajrzałam bo na 15 muszę być w domu a ty daleko mieszkasz :) w sobotę idę na wesele do urzędu i bez chusty sobie nie wyobrażam bo z wózkiem tam nie wejdę. Może jutro masz czas? ty mieszkasz w pruszkowie ? czy gdzie? bo pamietam że tragicznie korkowa strona warszawy :-D i daleka od de mnie :-(
 
A Stopi pielu****esz te wielorazowki? ja mam dwie takie pop in z bambusa i jakos nie odwazylam sie uzyc - ubran nie moge nigdy doprac jak mu wyleci i nie wyobrazam sobie tych pieluch tak prac - a w sumie chcialam sprobowac.
 
MARIA ja mam te z kieszonka +same otulacze i u nas spisuja sie super. Na bambusowa chce sie skusic choc one cene maja niezla.. w sumie ja z drogich to mam tylko jedna FunniBunz i jestsuper. Piore z innymi ubrankami , schna mi w 2h pieluszki ,a wklady ok 3-4h (zalezy od grubosci wkladu) Moja zazwyczaj robi kupe w wielorazowki i nie mam problemu z dopraniem. Nie wiem jak jest z tymi bambusowymi..
A co do fotelikow to jest maly patent na robienie jeszcze bardziej pozycji lezacej - sklada sie w to najglebsze miejsce w foteliku zlozona pieluszke flanelowa. Moja tak jezdzila przez pierwsze 3 msc w chicco , bo moja chudzina :-)
 
reklama
Do góry