reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

MAMY Z WARSZAWY i OKOLIC :)))

Dziś dokonałam zakupu. Na Bazarze Różyckiego:-) Co druga budka to ciuszki do chrztu.. Pozostałe z sukniami ślubnymi. Najważniejsze, że nabyłam taki garnitur jak widziałam na Jana Pawła za pół ceny..
Co do kupek, to jak są buro zielonkawe to źle?
 
reklama
PEPERKA a Ty w wawie juz??? Odpuscilam, bo namierzylam spacerowke typu Maclaren -Mamas& papas nowa za 130zl kup teraz :-) Czekalam na opinie mamy na forum, ktora ma ten wozek ... i mi go kupili !!!! I teraz nie wiem co kupowac... tego mamas&papas nie zobacze nigdzie w Polsce w sklepie...a w Angli jest on bardzo popularny....
Co do maclarena z to cos za tanio poszedl.. dziwne...
Z drugiej strony jak sie przyjrzalam tym wszystkim spacerowka- parasolkom to cos czuje,ze Lenie bedzie w nich srednio wygodnie, bo ona lubi siedziec i trzymac sie bocznych oparc, czy wygladac przez nie... I kurcze na plaze i do alsu nimi nie wjade....a w miemczech to przy plazy i lesie mieszkamy hehee Chyba wstrzymam sie jeszcze....

MARIA juz wiem - Triumph rozni sie od Questa tym, ze nie ma podnozka :-) Przejdz sie do Swiata dziecka na porownie sobie wozeczkow :-) .... Moze cos tanszego i jakosciowo tez dobrego znajdziesz??
p.s. a gdzie ty mieszkasz , na Zoliborzu????

MALINA faktycznie!!! zapomnialam,ze bazar Rozyckiego jescze istenie hehe Super,ze kupilas garniturek
Co do kupek- to czesto one sa takie, czy raz na jakis czas po danej zupce?? Po jakiej zupie byly??? Jak nie s apo kazdym posilku i sa po nowo wprowadzonych zupkach to ok. czasem moga sie utrzymywac przez pewnien okres po danym skadniku zupki. Jak beda sie utrzymywac dlugo to wteyd warto o tym powiedziec pediatrze.
 
Peperka no to będziemy się spotykać :-D bo ja też na szajnochy się rehabilituję :) tam jest miło i fajnie - czy skutecznie to nie wiem , ale ja na luzie podchodzę do tego napięcia.
Burza - Płońsk to giga miasto! a nie mala mieścina :) Ja jestem kilka razy w tygodniu w zakroczymiu bo tam mam stajnię i mamę :) więc całkiem nie daleko do Płońska.
Malina - no niestety nie znam żadnych sklepów w warszawie z ubrankami i kupuję też na allegro, ale w grodzisku bylam i tam są takie małe przyjemne sklepiki z ciuszkami do chrztu - bardzo tanimi - te co na allegro zresztą. No ale to Grodzisk :-)

no fakt nie daleko ode mnie .. moja córcia uwielbia konie
 
Maria: ja mam w czwartek na 10.30 ta rehabilitacje, w nastepnych tyg to jeszcze nie wiem.
stopi: jutro popoludniu przyjezdzam dopiero. ja sie na tego maclarena napalilam, tylko jak nikt tu z usa nie przyjedzie to cos innego bede musiala chyba wybrac..

wczoraj zrobilam malemu zdjecia do paszportu ;) przezabawnie wyglada.
u nas piekna pogoda i sie opalamy ;) tzn maly w cieniu sobie w wozku siedzi, a ja sie opalam przewaznie, tylko juz sie chyba poparzylam bo nogi mnie cos pieka.
 
stopi, czy mamas&papas to nie PegPerego? Chyba jakoś związane są te dwie firmy...ale nie jestem pewna.

malina, byłaś niedaleko ZOO! i nie dałaś znać, no to przesadziłaś ;-) gratuluję zakupu, swoją drogą nigdy nie byłam na bazarze Różyckiego, może czas się wybrać. Było jeszcze coć ciekawego?

peperka, pochwal się zdjęciem :-)

Wczoraj byłam w Radzymienie u koleżanki z bliźniakami 3 miesięcznymi, nasz trójka dała nam tak popalić na spacerze, ze czym prędzej wracałyśmy na podwórko. Co jeden płakał to nastepnego budził! Masakra :-D Szczerze, współczuję jej z ta dwójeczką. Biedna nie ma czasu na nic :-D

Olaf nabył nową umiejętność :tak: stoi na czworaka i buja się do przodu i tyłu :-D Komicznie to wygląda. Ciekawe kiedy zacznie raczkować.

Powiem Wam, że bambusowa chusta jest rewelacyjna na te upały. Jest przewiewna i oboej spoceni nie chodzimy. Polecam :tak:

To organizujemy jakieś spotkanko na łonie natury w przyszłym tygodniu?
 
Lena dala mi dzis popalic... Po godzinie spaceru dostala udawanej :-) histerii w wozku ... jak sie okazalo chciala sobie podreptac i tak musialam z nia spacerowac.... bo inaczej byl ryk.... Jak weszlam do sklepu t o tez ryk...
W domu obczaiła,ze jak sie troche dwoma raczkami po uderza w telewizor to zacznie sie bujac.. a jak ja wsadzalam do lozeczka ,zeby troche pospala, to jak sie patrzylam to udawala ,ze zasypia.. jak tylko wychodzialam wstawala przy barierce i uskuteczniala chodzenie po łózeczku..

PEPERKA wracaj, wracaj, bo dzis sama byłam na hot dogu, a w naszej lodziarni tłumy.... :-)

DZIUBASEK to dwie rozne firmy Peg perego jest włoska , a Mamas&papas chyba angielska... Brawo dla Olafa!!!Teraz jak Olaf załapal,ze na czworakach mozna byc to staraj sie puszczac go tylko na nieśliskiej podlodze!! My przez te wyjazdy puszczalismy Lene w sumie caly czas na sliska podloge - panele, terakote, w domu to samo.. i mała przestała tak poprawnie raczkowac, bo było ślisko... i od razu podłapala sposób czolgania sie na śliskim... Chyba,ze z gołymi nózkami bedziesz go puszczac :-)
 
witam! strasznie dużo piszecie, rzadko tu zaglądam i nie nadążam z czytaniem:-) Moja Baśka, już zaczyna raczkować, staje na czworakach i się buja w przód i tył, no i przemieszcza się na bok. No i nadal urządza awantury w wózku- normalnie wstyd mi z nią wychodzić:wściekła/y: i chrupki ani zabawki nie pomagają...
Jak ubieracie dzieciaczki w te upały? Bo ciągle mam wrażenie że moją za chłodno ubieram- szczególnie jak zaglądam innym mamom do wózków, a tam dzieci w czapkach, pod kocami...
 
stopi, zdolna ta Twoja Lena, mały cwaniak już z niej :blink:
To coś mi się ubzdurało z tymi wózkami :confused: Olaf startuje zawsze z maty piankowej, to jego kącik w naszym salonie, ale kończy na podłodze z deski barlineckiej, rzeczywiście ślizga się czasem :shocked2: pomimo skarpetek z stoperami :blink: ale masz rację, będę go puszczać z gołymi stópkami teraz.

jojka, no właśnie Olaf tak się buja jak Twoja Basia. W te upały na spacerach Olaf jest w cienkiej bluzce z krótkim rękawem i cieniutkich ogrodniczkach, czasem bez skarpetek. Na głowie kapelusik jak bez budki jest bo nienawidzi jak go słońce razi. Jak przysypia to przykrywam go pieluszką, cienkim kocykiem - jak wieje mocno. No i smaruję kremem z filtrem wszystkie odkryte części ciała.

A wiecie, od niedawna Olaf nie przesypia spacerów, nie śpi w samochodzie. W gondoli chce leżeć na brzuchu i obserwuje świat. Przydałoby się już go przenieść do spacerówki, ale jeszcze nie siedzi gamoń wiięc nie przyspieszam.
 
JOJKA ja dzis widziałam dziecko przykryte kocykiem w spacerowce!!! a w gondoli dzieci byly przykryte ochraniaczami!!!Tak jak dzis to moja miała krotkie spodenki , skarpeteczki, bluzeczka ,cienkiutki kapelusik. Musisz sama patrzec jak Twojej corci jest dobrze... jednym dzieciom jest goraco ,a drugim moze byc w sam raz.
A próbowałas juz wozek wykładac czyms miekim, albo na brzuszku córcie wozic?? Moze poporstu tak zareagowała na przejscie do sapcerówki.. wiec jescze troszke i bedzie ok :-)
 
reklama
próbowałam na brzuchu, i tez się wydziera... Kocyk pod spód też nie pomaga. A w spacerówce jezdzi już z 1,5 mca, i wszystko było ok. Awantury zaczęły się jakieś dwa-trzy tygodnie temu. Nie mam już pomysłu, co jej nie pasuje. Może po prostu rośnie mała terrorystka:)
 
Do góry