dziewczyny, macie pomysł, gdzie można oddać małe ciuszki? Bo nazbierała mi się spora paczka takich ubranek,co nie są w super stanie, a szkoda wyrzucać, bo może gdzieś się przydadzą. Może jakiś dom dziecka? czy dom samotnej matki? ma ktoś jakiś pomysł?
reklama
malina1979
;)
Stopi, w ciągu dnia zmieniam przynajmniej co 3 h, przed posiłkiem + ew. kupa, trzymam się huggisów i linomagu (ew. sudcremu). A mocz swoją drogą zrobię jak będę na pobranie krwi się z Małym wybierala.
Dziubasek, powiem Ci, że czasami wolałabym się polenić;-)Jeremi nie śpi w ciągu dnia zbyt dobrze, więc mam poczucie, że nie mogę się porządnie zająć ani pracą ani dzieckiem:-( ATy jakbyś chciała do pracy wrócić, to co z Olafkiem?
Dzisiaj byliśmy na spacerze z chustą
Przeszliśmy 2 km a Jeremi zniósł to bardzo dobrze
AsiaKc, a jak tam Twoja Dominisia?? Jak dajesz sobie radę z czeredą?
Dziubasek, powiem Ci, że czasami wolałabym się polenić;-)Jeremi nie śpi w ciągu dnia zbyt dobrze, więc mam poczucie, że nie mogę się porządnie zająć ani pracą ani dzieckiem:-( ATy jakbyś chciała do pracy wrócić, to co z Olafkiem?
Dzisiaj byliśmy na spacerze z chustą
Przeszliśmy 2 km a Jeremi zniósł to bardzo dobrze
AsiaKc, a jak tam Twoja Dominisia?? Jak dajesz sobie radę z czeredą?
dziubasek08
Fanka BB :)
jojka w googlach jest sporo adresów w Warszawie gdzie mieszczą się domy samotnej matki i domy małego dziecka.
stopi ja też huggiesów używam i linomagów, jak jakieś problemy skórne to sudocrem i tyle! W dzień zmieniamy pieluchę co 3 h, chyba że na spacerze jesteśmy to wtedy nas nie ma i ponad 4h - jak dziś więc wtedy nie zmieniam.
Rozumiem Cię doskonale i na Twoim miejscu pewnie bym zmieniała i w nocy co 2 h.
Malina gratuluje udanago spacerku w chuście )) A jak plecki?
Co do pracy to myślę o powrocie na pół etatu, wtedy może nawet w weekandy mogłabym pracować i wieczorami, wtedy Olaf z mężem mógłby zostawać, ewentualnie na 4 h dziennie jakiś prywatny żłóbek obok pracy lub osoba która w tym czasie byłaby na spacerze z Olafciem, akurat lato to można spacerować. Nie wiem, na razie obmyślam, bo lenić się nie lenię, cały czas taka głupia robota a to jak Olaf śpi to mogę posprzątać coś, ugotować, ogarnąć siebie, bawimy się z Olafem, spacerujemy i cały czas to samo! Czasem gdzieś pojedziemy i tyle! Nie ukrywam, że trochę mnie to męczy...do tej pory byłam dosyć aktywną osobą, pracowałam na całym wtacie, prowadziłam firmę, studiowałam zaocznie a teraz nie pracuję, studia skończyłam w lutym, firmę sprzedałam we wrześniu i czuję się tak dziwnie....coś bym zrobiła.
Nie to, że nie chcę siedzieć z własnym dzieckiem, uwielbiam go i zabawy z nim i te spacery, po których wracam bardzo zmęczona ale czegoś mi brakuje a tak 4 godziny 5 dni w tygodniu to nie brzmi tak źle, nie miałabym wyrzutów sumienia co do Olafa. Na razię myślę, jeszcze nawet z Danielem nie romzawiałam o tym
stopi ja też huggiesów używam i linomagów, jak jakieś problemy skórne to sudocrem i tyle! W dzień zmieniamy pieluchę co 3 h, chyba że na spacerze jesteśmy to wtedy nas nie ma i ponad 4h - jak dziś więc wtedy nie zmieniam.
Rozumiem Cię doskonale i na Twoim miejscu pewnie bym zmieniała i w nocy co 2 h.
Malina gratuluje udanago spacerku w chuście )) A jak plecki?
Co do pracy to myślę o powrocie na pół etatu, wtedy może nawet w weekandy mogłabym pracować i wieczorami, wtedy Olaf z mężem mógłby zostawać, ewentualnie na 4 h dziennie jakiś prywatny żłóbek obok pracy lub osoba która w tym czasie byłaby na spacerze z Olafciem, akurat lato to można spacerować. Nie wiem, na razie obmyślam, bo lenić się nie lenię, cały czas taka głupia robota a to jak Olaf śpi to mogę posprzątać coś, ugotować, ogarnąć siebie, bawimy się z Olafem, spacerujemy i cały czas to samo! Czasem gdzieś pojedziemy i tyle! Nie ukrywam, że trochę mnie to męczy...do tej pory byłam dosyć aktywną osobą, pracowałam na całym wtacie, prowadziłam firmę, studiowałam zaocznie a teraz nie pracuję, studia skończyłam w lutym, firmę sprzedałam we wrześniu i czuję się tak dziwnie....coś bym zrobiła.
Nie to, że nie chcę siedzieć z własnym dzieckiem, uwielbiam go i zabawy z nim i te spacery, po których wracam bardzo zmęczona ale czegoś mi brakuje a tak 4 godziny 5 dni w tygodniu to nie brzmi tak źle, nie miałabym wyrzutów sumienia co do Olafa. Na razię myślę, jeszcze nawet z Danielem nie romzawiałam o tym
dziewczyny, macie pomysł, gdzie można oddać małe ciuszki? Bo nazbierała mi się spora paczka takich ubranek,co nie są w super stanie, a szkoda wyrzucać, bo może gdzieś się przydadzą. Może jakiś dom dziecka? czy dom samotnej matki? ma ktoś jakiś pomysł?
może na Marywilską zawieź.
peperka
Fanka BB :)
stopi: jutro mam szczepienie bo przesunelam ze srody, ale jesli wszystko z malym bedzie ok to mozna bo kepie pochodzic. dzis ci chcialam proponowac, ale widze ze mocz badasz.
wczorajszy dzien wybitnie byl meczacy, maly ryczal non stop prawie, dawalam butelke to wrzask co chwila, masakra jakas. zasnal dopiero o 22, a to i tak z 1,5 ze smoczkiem lezal i non stop biegalam bo mu wypadal z buzi (kupilam jeszcze z aventu i to byl strzal w 10, tylko chyba jakies babskie wzielam bo takie kolorki dziwne ). ale za to spal najpier do 3.30, zjadl butle, i znowu zasnal i spal prawie do 8! jak dla mnie to szok. ciekawe czy to tak jednorazowo.
od kiedy mozna nosic dzieci w chuscie? ciezko sie ja wiaze? dziecko nie za bardzo sie przywyczaja do bycia noszonym? bo czasem rece mi odpadaja od noszenia malego i by sie cos przydalo do pomocy. a moze poczekac i nosidelko kupic?
robila ktoras z was moze odcisk stopy/reki w glinie dziecku? dzis probowalam zrobic, ale wydaje mi sie to prawie niewykonalne ;> moze jakas podpowiedz?
wczorajszy dzien wybitnie byl meczacy, maly ryczal non stop prawie, dawalam butelke to wrzask co chwila, masakra jakas. zasnal dopiero o 22, a to i tak z 1,5 ze smoczkiem lezal i non stop biegalam bo mu wypadal z buzi (kupilam jeszcze z aventu i to byl strzal w 10, tylko chyba jakies babskie wzielam bo takie kolorki dziwne ). ale za to spal najpier do 3.30, zjadl butle, i znowu zasnal i spal prawie do 8! jak dla mnie to szok. ciekawe czy to tak jednorazowo.
od kiedy mozna nosic dzieci w chuscie? ciezko sie ja wiaze? dziecko nie za bardzo sie przywyczaja do bycia noszonym? bo czasem rece mi odpadaja od noszenia malego i by sie cos przydalo do pomocy. a moze poczekac i nosidelko kupic?
robila ktoras z was moze odcisk stopy/reki w glinie dziecku? dzis probowalam zrobic, ale wydaje mi sie to prawie niewykonalne ;> moze jakas podpowiedz?
PEPERKA moczu nie zlapalam!!!!!!!!!!!!! :-( 4H siedzenia nad wiercaca sie Lena z kubeczkiem w reku.. dziekuje... Chyba pielegniarke powinnam wynajac do pobierania moczu :-) :-)
DZIUBACEK ja taki zestaw hugiessy+ linomag zawsze stosowalam i jestem zniego zadowlona!! ..., Jednak pozniej zaczelam eksperymentowac - W Niemczech nie ma huggisow :-( od 2 dni zmieniam jej pieluche w nocy co 3-4h. :-) Za kazdem razem mokra hehe
DZIUBACEK ja taki zestaw hugiessy+ linomag zawsze stosowalam i jestem zniego zadowlona!! ..., Jednak pozniej zaczelam eksperymentowac - W Niemczech nie ma huggisow :-( od 2 dni zmieniam jej pieluche w nocy co 3-4h. :-) Za kazdem razem mokra hehe
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 570
- Odpowiedzi
- 41
- Wyświetleń
- 5 tys
P
Podziel się: