reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

MAMY Z WARSZAWY i OKOLIC :)))

malina - a Ty jeszcze karmisz? bo ja nie na bieżąco..
tak tak, ZOO super pomsł, ale jak będzie troszkę cieplej, żeby cyca można było wystawić ;)

O tak, bo ja będę wystawiała pewnie :-D

Dziubasek - zrób wywiad koniecznie i jak ceny się mają. Fajnie z tym biletem, że na dwie osoby - co roku się zastanawiam i nigdy się nie zdecydowałam a z reguły więcej wydaję na wejścia - a w tym roku za Pawełka już musze płacić więc jakby się łapał (od czasu do czasu) to byłoby fajnie.

A matę można "podkleić" od spodu taśmą szarą - żeby tych elementów łatwo się nie wydłubywało.
 
reklama
Witajcie,

dołączyłam ponad tydzień temu do Was ale pojechalismy z mężem na urlop ...
a teraz L4 na gardło i katar ...; (

ale się u Was dzieje, fajnie ... i ile cennych porad i opisów Waszych maluchów i spraw związanych z opieką ... dla mnie, przyszłej mamy po raz pierwszy - super ...
Jak moja niunia się urodzi, podrośnie to może zaprosicie mnie na wspólny spacer????

stopi69 - ja mam teraz temat szczepień na topie .... za kilka miesięcy trzeba będzie podjąć decyzję ... będę wdzięczna za wszystkie materiały, które posiadasz, ewentualnie linki i jeśli to nie problem namiar na Twojego pediatrę ...

moniskabe - gratuluję Pawełka ;) dziel się wrażeniami - chętnie poczytam i się "dokształcę"

Mam pytanie, czy któraś z Was rodziła w szpitalu Orłowskiego????
 
Kpi, witaj i na tym forum:) Orłowskiego nie znam, ale pracował tam moj były gin, chętny bardzo do rozwiazywania problemów ciążowych.
Iza, chyba tradycyjnie wstrzymam się do 6. miesiąca z wprowadzaniem newsów Jeremiemu. Pogadam jeszcze z pediatrą, co On na to..
Dziubasek, tak się zastanawiam, czy ten centymetr jest wystarczający.. Szczególnie u nas, na parterze. Boję się, że malucha odmrożę.
Jeżeli chodzi o rehabilitantkę, to jakoś między nami iskrzy wciąż. Ostatnio ćwiczyła z małym całe 15 minut!!! Oczywiście pierwsze 5 Jeremi trenował wokal, czym wystraszył ćwiczące obok upośledzone dziecko, które rozebrane zwiało z sali:szok: Niestety głowy nadal nie dźwigamy na wprost. Po skosie jednak już podnosimy. Pani stwierdziła, że skoro ona jest jedyną osobą na którą Jeremi reaguje krzykiem (a tak jest:baffled:), to chyba będę musiała rehabilitanta zmienić:sorry2:
No Dziewczyny.. Zoo zatrzęsie się w posadach jak taki najazd urządzimy:szok::szok::szok: Już widzę taki wianuszek mamuś z wywalonymi bjustamy, pytlujących o kolorze i konsystencji kup:tak::tak: Najwyższa pora spalić kolejną miejscówke, po Jeff'sie i CH:)
A ja niestety jestem na najlepszej drodze żeby zaniemówić.. Mąż będzie wniebowziąty. Gardło coraz gorzej i niestety katar jakby... wrr. Do tego chyba jakiegoś grzybka złapałam.. Jak tam u Was w tym temacie po ciąży? Wszystko gra?
Na domiar złego od 1,5 tygodnia czekam na kalosze na allegro nabyte i doczekać się nie mogę..
 
Ostatnia edycja:
No Dziewczyny.. Zoo zatrzęsie się w posadach jak taki najazd urządzimy:szok::szok::szok: Już widzę taki wianuszek mamuś z wywalonymi bjustamy, pytlujących o kolorze i konsystencji kup:tak::tak:
tak w zoo moze byc ciekawie :cool2:

Kpi, witaj - w szpitalu Orłowskiego mialam tylko ropien piersi leczony, ale to na chirurgii - i polecam albo raczej nie polecam ;-) wiec o ginekologii sie niestety nie wypowiem.
 
Hej,

Kpi witaj :)

Malina, może faktycznie pomyślcie nad zmianą rehabilitanta. U nas też pierwsza babka była totalnym niewypałem a druga już super, ćwiczenia w domu, bez płaczu, w formie zabawy.

U nas dobrze, Igorek śpi, Daria w przedszkolu. Wieczorem jedzie nocować do dziadków a ja na jutro planuję spotkanie z koleżanką :) (nie widziałam się z nią jakieś 11 miesięcy)
 
Hej,

Kpi witaj :)

Malina, może faktycznie pomyślcie nad zmianą rehabilitanta. U nas też pierwsza babka była totalnym niewypałem a druga już super, ćwiczenia w domu, bez płaczu, w formie zabawy.

U nas dobrze, Igorek śpi, Daria w przedszkolu. Wieczorem jedzie nocować do dziadków a ja na jutro planuję spotkanie z koleżanką :) (nie widziałam się z nią jakieś 11 miesięcy)

W domu podczas ćwiczeń Jeremi jest uśmiechnięty i rozgadany. Na panią jest lekko alergiczny.
A wyjścia z domu zazdroszczę. Ja na dziś też byłam umówiona z koleżanką, ale rozłożyło mnie już do końca:-:)-:)-( Z gorączką włącznie.. Jakoś nie mam szczęścia.
 
Malina wydaje mi się, że 1 cm wystarczy bo to na prawdę świetna izolacja jest od podłoża. Jeremi rzeczywiscie musi mieć alergię na tą panią :)))) a macie w ogóle możliwość zmiany rehabilitanta?

Do zoo zawitam po wtorku bo we wtorek mam egzamin końcowy i od 4 dni siedzę i kuję w wolnych chwilach :( Trzymajcie kciuki bo tych chwil mało mam!
 
reklama
Czesc mamuski :-)

Ja juz chyba na nic nie mam czasu... dziadkowie mi corke rozpiescili przez ostatnie dni,ze sama wogole jzu nie polezy.. ehh... Moj losiek wyjechal, wiec ja znow sama z Lena. U nas to akurat czeste, wiec juz sie przyzywczailam, Rodzilam tez sama :-)

Widze,ze INFLANCKA na tapecie byla- rodzilam tam, w sumie lazalam tam prawie 2tyg.Nie polecam, opieka na noworodkach slaba, pediatrzy nie robia odpowiednich badan, jak z dzieckiem jest cos nie tak. Patologia - lezalam 3dni... oj czarno to wspominam. Sam porod mialam dobry, szybko wywolany, bo za kase to kazdy lekarz sie postara. Sam personel pracujacy w tym szpitalu negatywnie wyraza sie o nim.
A p. Malgosia od laktacji mi pomogla duzo. dzieki jej wsparciu karmie nadal mala piersia, choc duzo strasu mialam jak traila do inkubatora. Jednak faktycznie trzeba za nia ganiac po oddziale.

KPI - sz.ORLOWSKIEGO - polecam ten szpital, maja tam dobra opieke na noworodkach , dobrych lekarzy i OIOM!!! Mala tam lezala, tydzien po wyjsciu z Infalnckiej. Ja robilam wszystko,zeby mala nie wrocila do macierzystego szpitala, w czym pomagala mi dr., ktora tez nie ma dobrej opini o Inflanckiej. Powiem tak ogromna przepasc miedzy szpitalem Orlowskiego, a Inflancka. Jeszcze Bielanski moge polecic. Ten szpital tez z mala zaliczylam. Tam jest fajny oddzial pediatryczny, bo lezy sie caly czas z dzieckiem. Tylko tu jak juz sie trafi to robia wszystkie badania, nawet jak jest maly problem.
Eh koncze temat szpitali , bo wspomnienia wracaja..

moniskabe gratulacje!!! Moja 3200g i tez z Inflanckiej heh

MALINA- moze faktycznie warto pomyslec nad inna rehabilitantka.. A sa postepy w rehabilitacji??




Moja mala tak mi polubila jogurty,ze zjada dwa na raz. Wogole ona mi sporo je, a wagowo idzie slabo. Przez ostatni miesiac przybrala 200g :-) Wiec ma prawie 7200:-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry