kilolek
podwójna listopadowa mama
- Dołączył(a)
- 24 Marzec 2007
- Postów
- 11 197
u mnie nawet sankami nie da przejjechać. Mieszkam przy slepej ulicy i pługu tu w zciu nie było, a że chodnika nie ma to sąsiedzi się nie poczuwają...
U mnie dziś spacer wyglądął tak, ze wystawiłam dzieciaki na schodki, a sama chwyciłam za łopate i odniezyłam ścieżkę przez zaspy od furtki po koniec posesji będzie jakieś 50m po czym łazilismy w tą i z powrotem tą sciężka przz 1,5 godziny. Myslałam, ze kota dostane i szlak mnie traf na miejscu, a Kuba za nic nie chciał iśc do domu tylko się kładł w ten śnieg i lizał
a najbardziej mu się podobało, ze jak wchodziłw śnieg na nózkach to się zapadał po pas, a jak na kolankach to szedł po powierzchni :-)
a teraz spi i przez sen kaszle![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
U mnie dziś spacer wyglądął tak, ze wystawiłam dzieciaki na schodki, a sama chwyciłam za łopate i odniezyłam ścieżkę przez zaspy od furtki po koniec posesji będzie jakieś 50m po czym łazilismy w tą i z powrotem tą sciężka przz 1,5 godziny. Myslałam, ze kota dostane i szlak mnie traf na miejscu, a Kuba za nic nie chciał iśc do domu tylko się kładł w ten śnieg i lizał
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
a teraz spi i przez sen kaszle
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
no wlasnei ja wczoraj ledwo się upchałam w taką wielgaśną co w ciązy nosilam, ale i tak przymałachusta przychodzi szybko - u mnie to było 3 dni robocze![]()
a brud będzie znać na każdej, bo sa gladkiea brud u małych dzieciaczków to głównie plamy a nie "przyszarzenie"
![]()
no i ja wczoraj chciałąm z chustą wyjśc, ale sie okazało, że nie mam takej wielkiej kurtki, żeby się zapiąć razem z dzieckiem... :-(
my też jeździmy czasem do zielonki, amy tam znajomych. I moje dzieci też strasznie dopytują o tę nazwę![]()
jeszcze możesz ponosić. Nawet 4 latka można w chustę zapakować. Mój 2 latek waży prawie 15 kg - raz już próbowąłam go zachustować i był bardzo sceptycznie nastawiony ale teraz widzę, że troche zazdrosny o Michasiaw chuście się robi, więc moze jednak się da.zielonka,ząbki hehehehe niezłe te nazwy
a co do chusty,to ja nie mialam i teraz żałuje ale u nas w nysie nikogo nie widzialam z chustą i nawet nie mial mi kto pokazac jak to działa
A widzę że w stolicyy to nawet kluby mam chustowych są,no cóż zrobić teraz emilka juz za duza na chuste hehehehe wiec ewentualnie moge sobie jakies lalki ponosic juz![]()
witam!Witam
Ja również dołączę do warszawskich mamuś... na BB trochę buszuję ale na wątek regionalny jakoś nie po drodze mi było...
Witajcie!