Mamy z U.K - wątek główny

[kik1976]

witam. wrocilismy i na razie mam dosyc samochodu. wsio mnie boli od siedzenia
wesele udane, zaliczylam male zakupki i wrocilismy do rzeczywistosci. w pl strasznie drogo

mandziulina, ja i moj sredni chorowalismy na ja bylam w 8 m-cu ciazy i leczylam sie strepsilem i hoolsem, tym do ssania i przeszlo, a mlody dostal penicyline i dawalam mu troche possac strepsil lub inny na gardlo. trwalo jakis tydz. niezbyt przyjemna choroba.
i z naszej 4 tylko nas dwoje chorowalo, w sumie nei wiem skad sie to przyplatalo.

 

[madziulina-bardzo zla]

pinka zuch!!!! brawo!!!! powodzenia :-) bardzo fajnie, trzeba sie rozwijac

madziulina nie mam pojecia o krupie, ale wiem, ze nie wolno ufac tutejszym lekarzom.... czy dobrze pamietam, ze mieszkasz w West Drayton? jesli tak, to masz bardzo blisko do slough, a tam na Farnham Rd przyjmuje bardzo dobry polski pediatra, wiem, bo kolezanka swoje dzieci u niego tylko leczy

Krup to Blonnica, ja za myslalam, ze to choroba 19 wieku;-) a tu sie okazuje, ze nie, na blonnice sa szczepione niemowleta ale to nie daje gwarancji, ze dziecko nie zachoruje, ba moze chorowac az do piatego roku zycia, skoro krup przetrwal to guzik prawda, ze za pomoca szczepionek wyplenia sie choroby, na dodatek lekarz machnal reka i z usmiechem na twarzy oznjamil mi, ze tutaj czyli w UK to normalne, ze dzieci choruja na krup, bardzo mnie tym pocieszyl.

 

[madziulina-bardzo zla]

witam. wrocilismy i na razie mam dosyc samochodu. wsio mnie boli od siedzenia
wesele udane, zaliczylam male zakupki i wrocilismy do rzeczywistosci. w pl strasznie drogo

mandziulina, ja i moj sredni chorowalismy na ja bylam w 8 m-cu ciazy i leczylam sie strepsilem i hoolsem, tym do ssania i przeszlo, a mlody dostal penicyline i dawalam mu troche possac strepsil lub inny na gardlo. trwalo jakis tydz. niezbyt przyjemna choroba.
i z naszej 4 tylko nas dwoje chorowalo, w sumie nei wiem skad sie to przyplatalo.

Krupem mozna sie zarazic poprzez droge kropelkowa, wystarczy, ze ktos obcy na ulicy czy w sklepie kichnie i masz ci babo placek, rowniez dobrze osoba zdrowa moze byc nosicielem tego wirusa i zarazc innych poprzez nawet glupi pocalunek w policzek albo nie umycie rak. Wirus tego paskudztwa jest bardzo toksyczny, czesto uszkadza system nerwowy lub doprowadza do zatrucia organizmu, oczywiscie dochodzi do tego jesli ta choroba nie jest odpowiednio leczona. Naprawde paskudna rzecz.

 

[Madi*]

madziulina-bardzo zla a czym sie ta choroba objawia?powiem szczerze,ze poraz pierwszy o niej slysze..nie wiedzialam nawet,ze taka choroba w ogole istnieje,w szkole do ktorej chodza moje dzieci ostatnio panowala szkarlatyna..masakra,ze takie choroby jeszcze sa .........

 

[kik1976]

madziulina, wiec co to jest i jak sie przenosi, ale jakos nie mialam kontaktu z osobami, ktore byly by chore, wiec sadze, z eto byl przypadek z jakiegos miejsca publicznego.
u nas objawem byl plytki oddech i jakby zatkane gardlo, bo jest to lzejsza forma blonnicy. oddychalam jak przez rurke. ja nie bralam antybiotyku i raczej nie mam nic uszkodzonego. natomiast uszkodzenie muzgu moze wynikac z niedotlenienia.
u mlodego lekarz odrazu poobjawach stwierdzil i zapodal antybiotyk, po tyg przeszlo.

 

[lucy25]

dziewczyny mam prosbe znacie jakieś sklepy na zasadzie B&Q wickey, robimy remont i szukamy sklepów z rzeczamy do gosp.domow.???
a musze sie pochwalic Sandra ma juz dwa ząbki na szczęscie tylko marudna jest i nic jej nie dolega:-)

 

[Madi*]

dziewczyny mam prosbe znacie jakieś sklepy na zasadzie B&Q wickey, robimy remont i szukamy sklepów z rzeczamy do gosp.domow.???
a musze sie pochwalic Sandra ma juz dwa ząbki na szczęscie tylko marudna jest i nic jej nie dolega:-)

zobacz w ikea..powinnas cos tam znalezc

izka jak nie minie ten kaszel,to popros swojego GP,na badania...mojej znajomej corka tez miala kaszel kilka tyg.a oni tylko dawali syropy,antybiotyki a kaszel jak byl tak byl...wkoncu wziela pojechala z dzieckiem do polskiej przychodni i sie okazalo,ze mala ma poczatki astmy i najprawdopodobniej przechodzila krztusiec ......ale tutejsi lekarze oczywiscie tego nie wykryli..

 

[madziulina-bardzo zla]

madlen
kik


w szczepieniach obowiazkowych jest szczepionka na blonnice czyli ten nieszczesny KRUP zwany tez dlawcem wszystko to objawia sie zapaleniem krtani, obrzekiem migdalow, bolem w klatce piersiowej.
Przestudiowalam troche artykulow na temat tej choroby po tym jak moje dziecko zachorowalo, tak jak pisalam wczesniej o krupie slyszalam jedynie z filmow gdzie w 19 wieku ludzie umierali z powodu uduszenia sie, pozniej zaczeto stosowac nacinanie szyji w miejscu gdzie znajduje sie krtan aby umozliwic choremu doplyw tlenu, nierzadko i te metode wykonuje sie w dzisiejszych czasach. Gdybym w pore nie dotarla z coreczka do szpitala w ten sposob ratowano by jej zycie i tak lekarze nie dawali mi nadziei, ze jej stan sie poprawi, byli pewni, ze Mala bedzie hospitalizowana na bardzo dlugo, jej stan byl prawie krytyczny. Atak tej choroby pojawil sie w piatek popoludniu, wieczorem bylo juz tak groznie, ze pojechalismy do szpitala tam na miejscu czterech lekarzy postawilo zgodna diagnoze: KRUP.
Czesto jest tak, ze ta choroba objawia sie pod postacia anginy stad leczenie antybiotykami i na pozor lzejszy objaw czyli brak typowych dusznosci jakie wystepuja podczas Krup-a, ta choroba w ciezkiej postaci najczesciej dotyka dzieci, dorosli przechodza ja "lagodniej". Poza tym rozroznia sie jeszcze trzy rodzaje blonnicy, ucha, nosa i skory, podobno tez nie wymagaja leczenia szpitalnego, najgorzej sie dzieje gdy wirus zaatakuje krtan.
Zarazic sie mozna poprzez kontakt z chorym albo nosicielem tego wirusa (jest to choroba wirusowa), poprzez przedmioty, ktorych on dotykal lub mial z nimi stycznosc. Objaw jest nagly, moze poprzedzac go przeziebienie lub grypa ale nie musi tak jak w przypadku mojej coreczki.

 

[madziulina-bardzo zla]

Hejka ja tez sie melduje.Ostatnio mało pisze bo jakoś weny brak.
Kik no fakt tez jak bylam w Pl to przerazaly mnie ceny ,dlatego nie wyobrazam sobie tam zyc narazie.Vhyba z e by mw totka wygrala 6.
Pinka super rozwijasz sie z ftografowaniem,co do poogdy to chyba nici z plazy.U ans zimno i pochmurnie.
Ja tez nie myslalam ze takie chrobe jeszcze są i mzona sie nimi zarazic.
Ja dzis w koncu trafilam do innego lekarza z moim starszym.On od jakis 6 tyg ma kaszel.Na poczatku dalam mu syrop jeden ,drugi i nic.4 tyg minely a kaszel po 2 butlach syropw nawet nie drgnal. byłam tydzien temu u Gp ale ten nasz to taki konowal nawet wszysyc anglicy z ktorymi tu rozmawiamy to mowia ze on sie na niczym nie zna.Dzis byl inny i w koncu porzadnie sbadal i pogadal cos.Ale i tak jest lipa bo kolejny go zbadal i wszedzie ma czysto, nigdzie zadnych oznak choroby szmerow i tak dalej,gardlo tez czysti wszystko ok.A kaszel od 6 tyg. Lekarz mowi ze to moze byc pocztek astmy,dostalismy taki lek do wziewow i mamy stosowac pare tyg.A potem do kontroli.

izka najlepiej gdyby pobrano dziecku wymaz z gardla, dokladnie to powinien zajac sie tym Mikrobiolog. Robiono mi takie testy na astme i obecnosc bakterii znajdujacych sie na migdalach. Z tego co piszesz u twojego dziecka lekarz stwierdzil, ze "gardlo ma czyste", pluca tez i oskrzela wiec skad pewnosc, ze to astma??? bo dziecko kaszle? Bosze mnie tez leczono na astme a okazalo sie, ze sprawca mojego kaszlu jest rodzaj pewnej bakterii pasozytujacej na moich migdalach. Powiem ci, ze tutaj z tym kaszlem to zaczyna byc powszechne, moj TZ kaszle juz od roku czasu, synek to samo, ja tez czasami pochrzakuje, niedawno moja sasiadka Polka skarzyla mi sie, ze jej maz od ponad pol roku ma taki uporczywy kaszel, ze nie wie jak sobie z nim radzic, lekarze tez niewiele pomogli. Teraz moj TZ mowi, ze u niego rycha i prycha polowa biurowca, nigdy wczesniej az tyle osob naraz nie chorowalo. Szczerze mowiac ja mam juz dosc tych krupow, kaszli i lekarzy, ktorzy mowia, ze tutaj w UK to normalne bo taki klimat.

 

[kik1976]

madziulina, my nie mielsmy praktyczni ezadnych objawow, ale ze uwazalam na lekcji, to wiedzialam , ze to krup i odrazu nie czekajac polecialam do lekarza, opisalam co sie dzieje i dzieku temu lekarz wiedziam co robi.
z doswiadczenia wiem, sporo polakow ma problemy z lekarzami wlasnei z przyczyn jezykowych. albo sie nie dogaduja, albo zle opisuja co im dolega.
ja nie mam z nikim problemow, odpukac w neimalowane:-)
choroba powazna, ale na szczescie do wyleczenia. z reszta jak kazda, jak w pore sie zareaguje.

lucy, co do sklepow, zalezy czego potrzebujesz, najlepiej zajrzec do ksiazki telefonicznej, do tej samej rubryki co jest b&q,