hej laski wrocilam od lekarza,zbadala mnie na wszelkie mozliwe sposoby,wszytsko niby ok,wyslal mnie wiec do szpitala na EKG na wyniki musze czekac 5 dni,zostana wyslane do GP,a on do mnie zadzwoni.W sumie moiw,ze moze byc to cos wirusowego,lub nadryrezenie miesni,kazda brac aspiryne ,o ktore w sumie wiem i tyle,jak by sie cos dzialo na pogotowie.Jestem mloda stan przedzawalowy to chyba nie jest
,wciaz mam tez ucisk,ale nocke przespala,chco ciezko bylo zasnac na to wszytsko sie poplakalam chyba mnie dol lapie
ale niby czemu
:dull:........szkoda gadac.......nie marudze juz wam
Wogole akacje zrobil moj maz i mama,Natka przelozyla mi rano telefon,a ja myslalam,ze go spakowala,nie bylo mnie w domu pare nascie godzin,a oni wydzwaniali,wiec maz z drugiego konca londka jechal czym moc w aucie do domu,wyobrazajac sobie ,ze ja leze nietomna,a Natka placze i traca mnie wolajac mami
biedak sie zestresowal i mama tez
DZIEKI ZA TROSKE:-)JESTESCIE KOCHANE
pandorka to dobrze;-)a jak u was starania???
justynka co nerwy moga z czlowiekiem zrobic
dobry ten link,hihihi
buziaczek to goscie bedziesz miala wielu,imprezak szykuje sie bombastyczna.A Blania widze coraz bardziej komunikatywna sie robi,mil
braczki doszly?
iskeraka dzieki za rady,no chyba czas za siebie sie wzias i cos ciwiczyc;-)
maja trzymam kciuki za mieszkanie,oby wszytsko poszlo po waszej mysli
maggusia w koncu mily dzien z rodzinka,z niego to jest model
Fajne rzeczy mozna wyczaic jak i cuchy tak pierulki,ja lubie na kazde swieto cos przygotowac udekorowac,tym bardziej jest Nataka bedzie miala frajde:-)
mala-gorzatka28 dzieki,ze pytasz,wciaz tak sobie
Wiesz moja tez taki miewala,coreczka robi sie coraz wiekasz moze przezywa co sie dzialo w ciagu dnia.A spanie z dzieckiem w lozku jest milusne,one tez to lubia i czuja sie bezpiecznie i moga spac bardzo dlugooooooooo..............
ZDRAZYLAM OPISAC UFF NATAKA WLASNIE WSPOCZYLA MI NA KOLANA
OK IDE POLEZEC
PAPA