reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z U.K - wątek główny

reklama
A my dzis zniunia caly dzien same w domku siedzialysmy.
Marika to maly leniuszek wiec dopiero dzis udalosie jej przewrocic z brzuszka na plecki po raz pierwszy bez mojej pomocy.
No i dostalam paczke z Pl ze smoczkami kalczukowymi o ktore was kiedys pytalam. Niestety tu nie znalazlam. Marika swietnie sie nimi bawi.
Powoli zaczynamy odliczac dni do wyjazdu a nie jakos przeszla ochota. Tak sie cieszylam jeszcze kilka dni temu a teraz mi sie odechcialo.
 
Senga-witaj na forum, pisz do nas duuuzo!
A u nas dzis znowu pracowity dzien.Dzis sprzatalismy ogrodek, to znaczy kosilismy trawe, przygotowywalismy miejsce pod altanke a raczej szope na graty:-)A nasz misio dzielnie nam towarzyszyl.Ale mielismy z niego ubaw.Najpierw bawil sie w takim plastikowym domku, ktory dostal od znajomych.Pozniej sam otworzyl sobie drzwi tego domku, ktore ja specjalnie zamknelam zeby on sobie siedzial a ja moglabym spokojnie plewic chwasty, no i jak otworzyl to juz w jednym buciku dzielnie pomaszerowaql do tatusia.Przy tym klapnal na pupe, poturlal sie po skoszonej trawie, uzielenil, zjadl troche trawy i wygladal po prostu fantastycznie.Nasz maly brudasek.A do tego narobil w pieluche!Nio wiec mialam co robic:)A wogole to chodzenie idzie mu fantastycznie.Zauwazylam ze juz nie raczkuje tylko podstawowym sposobem jego przemieszczania z dnia na dzien stalo sie chodzenie.Chodzi ciagle i wszedzie, jestesmy z niego tacy dumni i nie mozemy sie nadziwic jakie postepy poczynil nasz niunio i jaki jest juz duzy.A propos chodzenia to dzis kiedy moj maz wrocil z pracy ja otworzylam drzwi a ze slonce tak mozno swiecilo i chodznik przed domem byl cieply wyszlam boso razem z Oskarciem przed dom.Postawilam go na nozkach i ani sie nie obejrzalam a on w samych skarpetkach juz poszedl sobie az do furtki.Po prostu ledwo zaczal chodzic a juz tak sprytnie i szybko mu to idzie!
Jutro przychodza znajomi wiec musze troche przygotowac siebie i jakies przekaski.Mowie siebie bo przez te remonty wygladam jak siedem nieszczesc.Nio wiec zmykam!
Spokojnej nocki!
 
Izusia fajowo macie . Strasznie Wam zazdroszcze swojego kata ( oczywiscie pozytywnie zazdroszcze).
 
Dzięki dziewczynki za przywitanie

Cos więcej o nas?
Po krotce: maż pracuje, ja zajmuje sie młodym i domem. Arek ( maz) jest w UK od października 2005, my dołączyliśmy do niego w październiku 2006. Trochę brakuje mi porzuconej pracy w Polsce, ale rodzina najważniejsza.


Co do dnia dzisiejszego:


U nas dzień raczej kiepski. Młody dostał kataru, a na wtorek jestesmy umowieni na szczepienie i chyba nici z tego
Od jakiegos czasu pada u nas co dziennie i spacery tez takie w biegu sa, byle by zdazyc przed deszczem...

izusia rosna nam maluchy strasznie szybko :) Ani sie obejrzymy jak do szkoły pójdą ;) Junior juz nei chodzi a biega, a raczej ucieka przed nami na spacerach. Kiedy go próbuje wziąć na "smycz" to sie na niej wiesza i nie chce isc ...

maja gratulujemy pierwszego przewrotu

Pozdrowiona
 
Czesc wszystkim , mam na imie Patrycja i mieszkam jak narazie w Londynie , moja coreczka ma teraz 3,5 miesiaca na imie ma Blaneczka Anastazia. szukam znajomych bo samemu tak nudno, razem z moim mezem myslimy o przeprowadzce do Mansfild , Nottingam , i jezeli teraz czytasz tego posta i jetes z tych okolic to odezwij sie chcemy sie dowiedziec jakie sa ceny mieszkan do wynajecia i czy mzna szybko znalesc fajna i adobrze olatna prace, prosze o kontakt takze mamy bo jak bym sie przeprowadzila to tez chce zapoznac mamy z dziewczynkami najlepiej ale nie koniecznie.dzeki...:tak:
 
Witam wszystkie mamy w pochmurna niedziele:-)Cos ta pogoda nam ostatnio nie dopisuje, polowa maja a tak jesiennie...
Rzadko niestety do was ostatnio zagladam, bo moja mala kluseczka pochlania duzo czasu;-)wszystko czytam, tylko nie bardzo mam kiedy cos napisac:tak:
Olivka rosnie i tyje - w tym tygodniu wazyla juz 5300:-)poza tym malo spi w dzien, bardzo sie zrobila aktywna i ciagle musze sie nia zajmowac, bo miski na karuzeli przykuwaja jej uwage na jakies 15 minut:-)jej numerem popisowym sa strzelajace na pol metra kupy (nie raz juz trzeba bylo prac wszystko w ich zasiegu:-D),ale jest kochana i nie moge sie nadziwic jak szybko sie zmienia:tak:
pozdrawiam wszystkich serdecznie i mam nadzieje, ze uda mi sie niedlugo wpasc na dluzej:-)
 
aha, jeszcze male pytanko do mam z Londynu - czy ktoras moze polecic fajna niedroga polska fryzjerke/fryzjera?
ostatnio mialam taka z ogloszenia i nie bardzo bylam zadowolona...
 
reklama
Brrrr ale dzisiaj pogoda do niczego
Senga i Patrycja witajcie na forum.
Patrycja - ja jestem z Nottingham, zachecam do przeprowadzki tutaj. My tez wczesniej mieszkalismy w Londynie, a tutaj od trzech miesiecy. Miasto bardzo przyjemne. Na temat pracy moge niewiele powiedziec, bo jeszcze nie szukalam. Teraz tylko moj maz pracuje. Za okolo miesiac spodziewamy sie dzidziusia, prawdopodobnie bedzie dziewczynka. Jesli chodzi o ceny mieszkan, to zalezy w jakiej dzielnicy, ale generalnie jest duzo taniej niz w Londynie. My mieszkamy w jednej z lepszych dzielnic i za mieszkanie bezposrednio po generalnym remoncie, dwie sypialnie plus salonik, kuchnia, lazienka placimy £550. Ale mozna znalezc tansze. Zalezy jakie masz wymagania. Jesli tylko masz jakies jeszcze pytania to chetnie odpowiem.
 
Do góry