reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z U.K - wątek główny

Witam was dziewczyny
Ja tylko na chwilke ,sorki ze dawno nie pisalam ale czasami podczytuje wasze posty.Niedawno od dwoch tygodni zapisalam sie na ,Nasza klase, i szukalam znajomych ,przegladalam strony
i codziennie tam zagladam do was tez i pisze tez na gg .Jutro ide na kurs jezyka anielskiego juz drugi raz a moj synek bedzie razem z innymi dziecmi w przedszkolu blisko sali gdzie bede sie uczyc jezyka .Ostatnio tydzien temu byl pierwszy raz bezemnie i nawet byl grzeczny i nie plakal ,bylam mile zaskoczona.Jutro napisze wiecej .......... Pa ,Pozdrawiam was .

 

Załączniki

  • goodnightwhite.gif
    goodnightwhite.gif
    37,4 KB · Wyświetleń: 27
reklama
HEJ KOBIETKI ZAGLADA DO WAS COEDZIENNIE,ALE CZASU BRAK ABY COS NAPISAC,WYBACZCIE........Chod widze ze dobrze forum przedzie i za bardzo nie tesknicie za nami;-):-D??!!!.........

Pogoda,do d...moj humor tez....

ale nie marudze u nas ok do przodu,bez nowosci.Natusia czesto pokazuje nerwy,niewiem czemu zaczela tak sie zachowywac,starm sie jej wszytsko tlumaczyc,ale czasmi nawet nieche na mnie popatrzyc,a moje serce wtedy peka,czemu moje dziecko takie jest.Obrazanie sie to najgorsze czego nie lubie.....czyzby to jakis okres przejsciowy,czy zobaczyla u kogos ta sztuczke i probuje na mnie:confused::baffled::confused:ciezko to rozgrysc
ale na ogol jest aniolkiem i potrafi sie pieknie bawic.Szkoda,tylko ze tak szybko rosnie,mogla by zostac taka mala,hehe

WITAM NOWE MAMY bardzo serdecznie

ja mykam kobietki do pracy,choc wcale mi sie nie chce,obie z Natusia mam dzis humor do d....lae coz trzeba jakos przezyc nie:-p

milego dnia papa
 
Witam
My dzisiaj biegamy po lekarzach...wziełam skierowanie na badanie kupki Bąbelka. W polandii nie zaciekawe wyniki wyszły i dostał leki, a teraz trzeba sprawdzić czy ok. Lekarz nie robił żadnych problemów, także z wizyty jestem zadowolona :szok::shocked2::szok::-). Za niedługo jedziemy do szpitala na konsultacje w sprawie jego nóżki, przed operacją robią kilka spotkań by omówić trapiące nas pytania. W szpitalu są naprawde mili ludzie, vga gdy zasypujemy ich pytaniami to spokojnie odp. :tak:
Ciesze się że pisałyście tu o specjalnych klinikach gdzie badają dokładnie Brzdąców, bo już myślałam że nie badzo tu badają, także w najbliższym czasie idzie do swojego się zarejestrować. Bąbel był badany w pl i było wszystko ok, ale trzeba mieć rozwój Pociechy pod kontrolą...
ups musze już uciekać,
Miłego popłudnia życzymy
 
Czesc wszystkim :)

Ja mam na imie Sylwia i tez mieszkam w Anglii, gdzie w listopadzie zeszlego roku urodzilam coreczke Oliwie. Duzo pytacie o benefits. Mozna sie ubiegac o Child Tax Credit i Working Tax Credit. czy sie kwalifikujecie, mozecie sprawdzic na tej stronie HM Revenue & Customs:Tax Credits, tam tez znajdziecie telefon, na ktory nalezy zadzwonic i poprosic o formularze (zapytaja Was o te same pytania, na ktore odpowiadasz na necie w "Do I qualify?" wlasnie na tej stronce. Ja dostane Child Tax Credit za ostatni rok podatkowy w wysokosci ok. 220 funtow (nie wiem dokladnie, bo czekam wlasnie na przyslanie mi formularzy do wypelnienia)...
Co do opieki w Anglii nad kobietami w ciazy, to ja jestem bardzo zadowolona. Rodzilam przez cesarskie ciecie, bo moja corcia byla ulozona posladkowo i musze powiedziec, ze opieke w szpitalu mialam super. Dzidzia dobrze sie chowa, rosnie jak na drozdzach i duzo sie usmiecha.
Pozdrawiam wszystkie mamy - te ktore juz sa i te ktore jeszcze nie :)
Sylwia
 
Witaj Sywlia. Te £220 to dostaje sie na miesiac czy na rok? A co do porodu to gdzie rodzilas ze tak dobrze bylo? Ja sie martwie ze tez bede miala cesarke i w tej chwili porownuje wszystkie szpitale w okolicy.

Czesc mamuski!!!!
MrsF- ale macie fajowo...na swoim mieszkanku...Moze kiedys sie to Nam tez uda,taki jest plan.No porod juz tuz tuz...Jak tam samopoczucie?Kopie mocno?Ma apetyciki?

Katarzyna, no fajnie tylko trzeba teraz urzadzac i kupowac (przybylo 2 pokoje wiec i meble trzeba zgromadzic) i to i tamto a ja ani energii ani czasu nie mam :baffled:. no i styczniowe wyprzedaze juz sie niestety skonczyly :-(. za niecale 3 tygodnie wreszcie zaczynam moj roczny urlop maciezynski wiec wreszcie sie bede mogla troche zajac domem i pokoikiem dla malucha i polskich dziadkow.
fasolka coraz bardziej aktywna, wierci sie chyba co 2 godziny a szczegolnie lobuzuje w nocy i jak tatus z nim/nia rozmawia. co do apetytu to jestem w szoku bo myslalam ze w ciazy bede miala rozne niezdrowe zachcianki a okazuje sie ze moja najwieksza pasja jedzeniowa sa w tej chwili pomidory z cebula i kolendra, avokado, mandarynki i jogurty :confused:
 
Wiatm z kawusia!!!
Jakis kaszelek sie przypaletal znowu do Weronisi:-(Paskudna sprawa:dry:
Ja natomiast w rozterce:zastanawiamy sie nad decyzja o drugim dziecku....Tak po glebszym zastanowieniu stwierdzilam,ze moze to za wczesnie...Bardzo chce drugie dzieciatko,ale boje sie,ze nie dam rady...Nie mam znikad pomocy:-(mama w Polsce a tescie niby tu,ale nie maja nawet czasu odwiedzic Niki...Ba!Nie maja czasu zadzwonic i spytac co u Niej!!!:-:)wściekła/y:A poza tym tesciowa jest pomocna w stopniu zerowym,bo wogole sie na niczym nie zna,jakby nie miala dzieci nigdy:dry:Ale to skutek tego,ze Jej dzicmi opiekowala sie od poczatku Jej mama:dry::dry:I nawet jak robi teraz herbate dla Niki to pyta czy ostudzic czy..........podac wrzatek w kubeczku..................:baffled::szok::wściekła/y::-(
Nie wiem,przepraszam ze przynudzam,ale sama juz sie zastanawiam...A jak mi oba dzieciaczki zachoruja na raz to co ja zrobie sama?!
Ojjjj....koncze nudzenie.
Calusy od Nas i milego dzionka!!!!!!!!!
 
Katarzynko_s-chyba swietnie cie rozumiem,my tez baaardzo chcielibysmy drugiego babelka,ale nie mamy tu nikogo do pomocy(cala rodzina w pl),ok mamy tu brata mojego meza ale co z tego:baffled::dry:.... wiec ja nie wiem ale narazie czekamy wiem ze z kaska tu jest ok,ale w pl mielibysmy pomoc,co lepsze?:-(
 
Witam wszystkich
U nas w końcu słonko zawitało.Aż sie człowiek lepiej czuje.
Sylwia WITAj na forum
Justynawitaj dawno Cie chyba nie było albo to jak tak rzadko zagladałam.jak tam żyje sie w Szkocji.Pewnie lepiej niż w Londynie.chodzi mi o to że spokojniej.
Maxin życze dużo usmiechu i pogody ducza to pewnie przez pogode taki masz nastrój.a co do Natalki to pewnie wchodzi w taki wiek dzieciecego buntu.
Mamuska ja też bedac w PL byłam z maluchami u pediatry żeby sprawdził czy wszystko jest ok.chociaż ja nie narzekam na opieke tutaj (w mojej przychodni) to uważam że powinni czesciej sprawdzac rozwój maluszków.a dla twojego malucha zycze zdrówka.
MrsF mje szkraby też bedac w brzuszku najbardziej aktywne były w nocy.odpoczywaj odpoczywaj bo później nie bedzie za bardzo czasu.
Katarzyna s z tego co pamietam to twoja córcia niedawno była chora.czesto choruje.mój starszy synek też zimą czesto jest przeziebiony. ale ma tylko katar,na dole zawsze osłuchowo czysciutko.dlatego jakbyliśmy w PL to była z nim u otolaryngologa bo myslelismy że ma przerośniety trzeci migdał.
mojej koliezanki synek miał i chorował co miesiac. teraz po operacji (a miał w wakacje) jeszcze ani razu jej nie zachorował.
A co do drugiego szkraba to ja byłam w takiej samej rozterce.Tutaj mam tylko męża który wychodzi rano a wraca wieczorem.jak zaszłam w ciaze byłam przearona co ja zrobie jak sobie dam rade z dwójka,itd.nawet sie zastanawiał jak bede chodziła do położnej to co zrobie z kolinem.Ale on choodził ze mna bawił sie tam zabawkami a w miedzyczasie mowił że mam byc grzeczna bo pani musi mnie zbadac.Olcia i Kasia pewnie dały byscie rade.nie wiem jak wy bo ja nie pracuje wiec cały dzien jestem ze szkrabami w domciu.No i Kolin był troche straszy bo on miał trzy lata jak ja urodziłam.Życze powdzenia i odwagi.
Buziaczku mój Natan też mi sie wydaje chudy jak na swój wiek i na chłopca.dzis ważyłam go ma 21 tyg i wazy 7500g.a jak tam Blania miał robione już jakies badania.ma apetyt?
A ja mam dzis troche wiecej czasu bo mój mały szkrab jest po szczepieniu i bedzie długo spał.Jak zawsze.narazie spokój ze szczepiniem.
A ja jeszcze musze o służbie zdrowia napisac ja nie narzekam na angielska.Na polska tez bo wszedzie chodzilismy prywatnie wiec jak tu narzekac.no ale bedac w przychodni chciałam odebrac wynik z badania cytolog dla mojej mamy.a pani mi powiedziała że jeszcze nie ma bo to trwa trzy miesiace.zrobienie badania cytolog. bardzo smieszne.nawet sobie nie wyobrażam co może sie wydarzyc przez te trzy miesiace.druga rzecz do badanie mamograficzne.też miała robione raz okazało sie że jest coś nie tak.mieszkamuy w małym miescie 9jakieś 40 tys mieszk.kazali jej jechac do kliniki w gdańsku.niby zrobili jej wynik ale co z tego jak znowu czeka miesiac.a wyniku jak nie ma tak nie ma.jak o tym mysle to mam nerwa. bo wniosek jest jeden w PL liczy sie tylko wizyta prywatna. sorki ze tak marudziłam ale ..... i tu już sie nie bede rozpisywac.

Pozdrawiam wszystkich życze miłego dnia papa
 
izka0401 - moja malutka ostatnio byla chora,tzn przeziebiona dosc mocno,ale nawet temperaturki nie miala;-)a tak to czasmi jakis katarek sie przyblaka ale maly czy kaszelek,jak to u bobsika,ale ogolnie to nie choruje za czesto,bo wlasnie ten ostatni raz to zarazem byl tez jej pierwszy raz wlaki z taka mocniejsza choroba;-):tak:jeszcze nie mialam okazji toczyc walki np z temperatura,co mnie baaaaaaaardzo cieszy:-):tak:a kaszelek teraz ma jakis dziwny,ale w sumie zauwazylam,ze kaszle jak sie Jej przypomni:-D
a co do drugiej dzidzi to wlasnie o to chodzi,ze chyba lepiej poczekac az ta pierwsza bedzie miala chociaz te 2-3 latka,gdzie juz mniej/wiecej zrozumie,ze mamusia musi sie zajac druga dzidzia....ja nawet powiedzialabym ze najlepiej jakby to pierwsze dziecko mialo 4-5latek,ale to tak dluuuuuuuuuugo....:zawstydzona/y:
olcia - wlasnie o to chodzi!tu latwiej z kasa,a w polsce mialabym pomoc...Ale nie chcemy wracac,wiec pozostaje chyba czekac,az Nika bedzie na tyle duza,zeby nawet nieco pomoc...ale zawsze marzylam zeby dzieci mialy gora rok-dwa latka roznicy,a tu wyglada,ze bedzie z 4-5lat...ale inaczej jak sobie poradzic nawet po porodzie,gdzie jest najciezej?.....
MrsF - a to dzidzia ma super zdrowe zachcianki na szczescie:tak::-)
 
reklama
czesc dziewczyny!dawno mnie nie bylo a to wszystko przez to ze Dawidek ostatnio jeszcze bardziej szaleje(choc myslalam ze to niemozliwe)...widze ze zastanawiacie sie nad druga dzidzia...ja tez bym chciala ale jeszcze nie teraz...poczekam az Dawid bedzie na tyle duzy ze zrozumie ze bede musiala poswiecic duzo uwagi siostrzyczce lub braciszkowi...poza tym podobna sytuacja:tu lepiej z pieniazkami a w PL pomoc najblizszych(nie ma tu z nami nikogo).
ja juz odliczam dni kiedy przyjedzie mama Lukasza-troszke odsapne od tego mojego szatana malego:-)...jeszcze tylko 10 dni..
Dawid ostanio spi tylko raz dziennie-wstaje pozniej bo ok 9 i pada ze zmeczenia ok14 lub 15...
my nigdy nie mielismy z nim problemow ze za malo wazyl...od zawsze HV w przychodni mowili ze to "big boy"..teraz ma 16 miesiecy i wazy 11.440kg.
Buziaczku mam nadzieje ze badanie malej wyjdzie dobrze...
A gdzie podziala sie moniaIcolinek? cos ostatnio nic n ie pisze(albo ja przegapilam..)

na pewno czytalyscie historie Majeczki..ja nigdy chyba nie zrozumiem dlaczego to jst takie niesprawiedliwe:-(...dlaczego takie maluchy musza tyle wycierpiec i tak wczesnie odchodza...propoznuje przylaczyc sie i zapalic jutro swieczuszke za pamiec tej malej dzielnej dziewczynki...(*)
pozdrawiam Was goraco i zmykam bo Dawid sie budzi...
 
Do góry