reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z U.K - wątek główny

JUSTYNA u nas tez kazali obserwowac miec cos przeciwgoraczkowego i przeciw bolowego do smarowania na miejsce szczepienia ale akurat emi nie miala zandnych niepokojących skutków
OLCIA super foteczki Benji (tak sie pisze??) slodziutki:tak:
 
reklama
Witam Moja Kochane Laseczki, :-)
Jak siemacie? co tak pusciutko :-:)szok:
Ja wlasnie wpadlam zobaczyc co u Nas , i pochwalic sie nowa fryzurka :zawstydzona/y::-p:-) he he he wiem ze to nie ladnie, ale to wyjatek:eek::rofl2:
Dzien minal troszke w nerwach, ale o tym napisze na zamknietym .Pozniej przyjechala fryzjerka i polepszyl sie humorek :tak::tak::-D:happy:

Wklejam swoja nowa foteczke. Prosze bardzo.

Blania dzis w nocy nie spala ladnie budzila sie kweczla jeczala , plakala nie wiedzialam o co jej chodzilo wszystko bylo beee:sorry::cool: nawet cysiek bylnie dobry a to lek na wszystko:-D:-D:szok: ale po goracej butli zasnela ale nie na dlugo:no::-(takze bylam nie wyspana. w dzien byla nawet do zniesienia, ale jak tylko przyjechala fryzjerka Blania zaczela robic szuuuum wokol swojej osoby, placz, marudzenie i fryzjerka sie troszke streswoala ta cala sytuacja....:crazy::eek::sorry:ehhh nastepnym razem Blania wyladuje u babci ;-):-)he he he
Pieszczoszka sie zrobila , taka rozkoszna jest, pieknie rozmawia po swojemu zmieniajac tonacje glosu:tak::tak::tak:rozplywamy sie i te ustka przy ty,m mmmmmm masakraaa:laugh2::-p:-);-)
bede pisac na raty bo boje sie by nie ucielo posta :sorry::sorry::sorry:
 
Witajcie kobieyki bardzo serdecznie

na poczatek zaczne od podziekowania wam wszystkim za troske i ciepłe słowa a wszczególnosci dziękuje Buziaczkowi która przekazywała wam moje wiadomości to bardzo miłe jesteście bardzo kochane wszystkie:-):-) wczoraj wieczorem wrócilismy do domu a dzis moge cos napisac bo mała wreszcie zasneła a ja nadrabiam zaległosci w sprzataniu i tak dalej,,,,,,,,,,,,,itp

napisze wam po krótce co sie stało ale to w nastepnym poscie bo cos internet świruje:rofl2::crazy:
 
Kasiula Matula - Wszystkiego Naj Naj Naj - spoznione ale szczere. wybacz ale czasu brak:-(
Agnieszka1 - Dziekuje . Napisz jak znajde chwilke czasu , juz po slubie moze wkoncu bede miala go wiecej ...:sorry:
Toola- Nie bede miala welonu bo podobno kobieta z dzieckiem nie moze miec juz bialego welonu - tak twierdzi Tesciowa:wściekła/y::baffled::crazy:, dlatego mam diadem sam -mial byc z welonem ,ale podoba Mi sie diademik bede sie czula jak ksiezniczka a nie jak mezatka :-Dhe he swirki , a obraczki podobaja mi sie bo nie sa takie zwykle i oklepane i sa wyjatkowe, nie podobaja mi sie takie zwykle, proste ..:no::no:lubie miec cos innego niz wszyscy:-p:-p:sorry: autorski pomysl z obraczkami-dostepne w argosie:tak:;-):-).

Izka0401- Dziekuje , chyba zaczne ja wprowadzac po slubie. a jak Synek ??
Mamuska79 - Dziekuje, fajnie ze nie tylko mnie sie podobaja ;-)Suknie mam bardzo delikatna, prosta i nic kosmicznego:-D:-pDoczekasz sie zdjec napewno :tak: tzn ze nie jestem sama , wszystkie dzieciaczki to przechodza :-D a z ta 1 to niezly jest :szok::szok:Synio slodziak - misiaczek :tak:
Tez przestalam reagowac na kazdy placz Blanki bo terroryzuje Nas okrutnie maly brzdac niedlugo wejdzie nam na glowe :eek::szok:
Maggusia - Sama sie nie moge doczekac efektu koncowego ,,,bedzie ciekawie :tak::tak:
Justyna - Obiecuje ze wkleje zdjecia napewno, jak tylko dorwe komputer :-)
Mala-gorzatka - Tobie tez sie tak trzesa rece, i masz zawroty glowy , jak nie jjesz? jak bym nie pila to juz dawno bym nie zyla :szok::-D he he he
Nas troszke nakrecali rodzice :tak: bo my nie moglismy sie zdecydowac czy w tym roku czy na wiosne ale wyszlo ze teraz :-D:-) i dobrze :happy:pomogli nam sie zdecydowac :-D
Justyna W - Jak zacznie chodzic moje dziecie to zdemoluje mi caly dom i przewroci go do gory nogami jak dalej bedzie taka wscipska i ciekawska :szok::-D:rofl2:
Maja 33 - mam nadzieje ze juz lepsze samopoczucie , Dziekuje za wpisik na Blaneczki stronce - myslalam ze juz nikt Nas tam z BB nie odwiedza tu prosze jaka mila niespodzianka

pisze na raty boje sie utracic posta :crazy::szok:
 
ok to piszę w ubiegłą sobote moja córeczka zaczeła mniej jesc to znaczy 30-40ml co 2h:szok:pomyslałam sobie może ma zły dzień?albo jest zmeczona tymi koleczkami i dlatego nie chce jesc tylko spi ale w niedzielę było już gorzej:szok::szok:spała prawie cały dzień i dlej nic nie jadła mja tesciowa i mó próbowali mi wmówic ze to ta pogoda tak działa bo ciągle pada i że mała jest pewnie zmeczona jak sie wyspi to bedzie ok.Pomyslałam sobie może maja racje ale gdzies w głebi cos mi nie pasowałoa to nie moja córka:no::no:ana taka nigdy nie była :no::no:cos było nie tak .........
noc.....Wika dalej nic nie je wpycham jej na siłe ale nic z tego ma odruch wymiotny.........i do tego było juz widac ze jest bardzo slaba:sorry::sorry:mówie do mojego ze rano idziemy do GP bo cos nie dobrego sie dzieje:wściekła/y::wściekła/y:na dodatek dostała jakiejs wysypki na calym ciele:szok::szok: nie sadziłam jednak że to bedzie poczatek koszmaru:no::no:.
Z przychodni lekarz odrazu skierował nas do szpitala bo sam jak stwierdził nie wiedział co jej jest i nie chciał ryzykować zła diagnoza mądry lekarz studia chyba za łapówke skonczył wkurzyłam sie nieźle ale pojechalismy do tego szpitala Wika ciągle spała a ja caly czas sprawdzałam czy oddycha szterchałam ja tylko aby sie obudziła a ona nic:no::no: w szpitalu czekalismy 3h az ktos sie nia zajmie ciągle tylko wywiady te same pytania a dziecko jak spało tak spało:wściekła/y::wściekła/y:myslałam zei ch tam rozniose
W koncu przyszedł mądry lekarz zbadał i powiedzial wszystko ok:wściekła/y::wściekła/y:ja do niego jak ok jak dziecko jest prawie nieprzytomne!!!!!! zbadał puls cisnienie i okazało sie że rzeczywiscie mała ledwo co oddycha puls bardzo spada,ale lekarz stwierdzil ze jak poda jej mleko i nie wypije to zostajemy w szpitalu jak wypije to idziemy do domu.Mala wypiła na siłe 5ml po których jeszcze zaczeła sie dusić myślałam ze sie udusi:wściekła/y::wściekła/y: a kazdy tylko patrzył i nic nie robił co za lekarze:no::no:tak jak nie umiem angielskiego tak wtedy klnełam i gadalam jak opetana.Zostalismy w szpitalu na obserwacji nadchodzi noc i mała dalej nie je tetno i puls pada a lekarze czekaja zastanawiałm sie na co na to aż zaraz umrze z wycieńczenia???????????? w koncu o 3 ciej w nocy przyszły 2 pielegniarki jeszcze nie wiedziałam co sie świeci ale jak zobaczyłam sztrzykawy i pełno rurek to mi sie słabo zrobilo pytałam sie co beda jej robić a oni na to że sami ja nakarmia pytam sie jak a oni że przez rurke wprowadzona do żołądka:szok::szok:ogarneło mnie przerażenie i strach............
 
zwiazali moje dziecko przescieradłem i zapytali sie czy chcemy wyjsc czy zostajemy bo to nie bedzie przyjemne a mala bedzie bardzo płakała:wściekła/y::wściekła/y:powiedzielismy ze zostajemy nigdy nie zostawimy naszego dziecka :no::no:bo ono ma tylko nas:tak::tak:
no i sie zaczeło wkładanie rurek do nosa i wyciąganie najpierw powietrza ze zolądka mała strasznie płakał a one ja trzymały by sie nie wyrywała:no::no: ja stałam i płakała razem z nia miałam ochote ją zabrac stamtad i uciec na koniec świata serce mi pekało a oni z jednej dziurki do drugiej i tak przez 20 min aż wszystkie powietrze wyciagneły:wściekła/y::wściekła/y:potem nastepne rurki juz wprowadzone do zoładka aby móc pokarm podawać kolejna katorga płacz wołanie o pomoc bezbronnego dziecka cos okropnego jak piszę tego posta to też płacze jak sobie o tym pomysle.........to łzy sie same cisna:cool::cool:

w koncu dali mi ja aby sie uspokoiła.........
tuliłam ja strasznie mocno i przepraszałam ze tak musi cierpieć powtarzałam że bardzo ja kocham i że jest dla mie najważniejsza na swiecie i że nigdy jej nie zostawie..........uspokoiła sie podano jej pierwszy pokarm przez rurkę okropnie przykry widok:baffled::baffled: i tak przez kilka dni
cały czas prz niej czuwałam nie mogłam spac mój to az wymiotował tak bardzo sie przejoł oboje ryczeliśmy jak takie głupki:zawstydzona/y::zawstydzona/y: kazde spojrzenie na nią i ten widok wywoływał łzy w oczach ja nie mogłam sie opanowac.
Wychodziłam wieczorami do jadalni i modlilam sie

pytałam Boga dlaczego takie biedne niewinne małe dzieci tak cierpią? dlaczego on je tak karze co one mu zrobiły?? nie dostałam od niego zadnej odpowiedzi:no: prosiłam go aby moja córeczka oraz inne chore dzieci wyzdrowiały a jak już koniecznie musi kogos ukarac to niech mnie ukarze a nie ją:no::no:
Winia dalej nie jadła sama najwiecej zjadła 30 mil reszte dolewali jej przez rurkę.
a lekarze nadal nie wiedzieli co jej jest paranoja!!!!!!!!!
 
Pinka - Nie ma za co dziekowac;-) najwaznijesze ze juz jestescie w domciu i ze Wiktorka ma sie dobrze , Buzki od Blani dla Wiktori -slinimy ;-);-) przyznam ze jak dostalam sms od Ciebie to bylam akurat na collegu to az mi szczeka opadla i zrobilo mi sie strasznie smutnooo:-:)-:)-( ale wazne ze juz jest wszystko OK:happy:
Katarzyna S - Rewelacyjna ma minke Twoja pocieszka w avatarku :tak:Wszystkiego Naj Naj dla Mezusia :happy:
Olis - Synek rewelka :tak:tak podaje i Blanka sie uspokaja ale nie na dlugo bo zaraz po herbatce odzywa sie glooood:laugh2: he he i mokra pieluszka he he he
ale przyznam ze kilka razy udalo mi sie ja uspic ta herbatka :tak:
Maxin - Zycze spokojnej i przespanej nocki, i szybkiego zabkowania bezbolesnego.
Kasiula Matula - Mowia wierszyki, spiewaja piosenki, strasza czasem , prosza o slodycze albo o 1 p lub 2 czy 5 ;-)takie drobiazgi :-):-)
Niunka - mam nadzieje ze spokojnie beda przebiegac te przygotowania i bedzie tak jak Tobie si podoba. :tak:Jak Synio?
Maggusia -Ja tez grzeje w domciu bo jest taki hebel za glowa mala ja nie lubie jak jest zimno bo nieprzyjemnie jest...w Polsce mialam zawsze cieplo, ze w samych majtkach moglam latac a tu w dresach musze chodzic ico najgorsze nie moge Blani zostawic w samych bodach bo zaraz dostaje czkawki.:angry::no::wściekła/y::crazy:
Olcia23- Sliczna z Was rodzinka, ale na zywo lepiej wygadacie :-p:-phe he ehe , Milosc od was tryska ;-)Benus duzy chlopak :happy:
do zobaczonka ;-)
Justyna W - Blania dobrze zniosla szczepionke .:tak: za kazdym razem kaza obserwowac i mierzyc temperature i calpol podac w razie czego.


ufff ogarnelam zaleglosci :-D hurrraaa:sorry::zawstydzona/y::-p
 
reklama
Pinka-ciarki mam na calym ciele i lzy na policzkach
naprawde niewiem co powiedziec,nawet nie potrafie sobie wyobrazic takiej sytuacji-wspolczuje
zycze malutkiej duzo zdrowka a wam sily i wiary,ze juz wszystko bedzie w porzadku.
 
Do góry