reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy z U.K - wątek główny

Anya wspaniale fotki,a synus sliczny,slotki i taki kochany ;D ;D ;D

Dorcia GRATULACJIE wspanialy prezent urodznowy.Wszytkiego najlepszego,zdrowka i wszelkiej pomyslnosci ;D ;D ;D

Ara jak twoje zdrowko???????????

Lwica a jak u ciebie swieta i samopoczucie?????????

Ja odwiedzam wszystkich:rodzine,znajomych.Dzis rowniez zalatwialam wpis aktu slubu w urzedzie stanu cywilnego,czekam wlasnie na przetlumaczenie go,ale jak to u nas na wszytko trzeba czekac ::)mam nadziej,ze zdazem przed wyjazdem.Moja kruszynka rusza sie,wojuje w brzuszku jak szalona,teraz dokladnie wiem gdzie ma nozki ;D ;D ;DWszycy mowia ze dobrze i ladnie wygladam,ciaza mi sluzy,milo to slyszec.
ok uciekam do kuzynki na plotuchy ;)
sle caluski dla wszytkich,papa :)
 
reklama
Dzis Malenstwo zaserwowalo mi niezle kopniaczki w nocy i znow nie moglam usnac ale dobrze ze tylko do 4:00 bo ostatnio do 7:00 rano nie spalam.A dzis mam jakies niestrawnosci na dodatek sama nie wiem co mam zjesc.

Dorcia GRATULACJE WIELKIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE!

Anya jeju co za piekne stopki tak mi sie to zdjecie podoba ze pare razy dzis bylam na forum i nie moglam sie napatrzec!
Anya mam pytanko: Czy rodzilas w wodzie?? bo z tego co pisalysmy kiedys bylas zdecydowana na taki porod i ja tez ciagle sie zastanawiam czy w wodzie czy normalnie.Wiem ze jesli rodzi sie w wodzie to nie mozna skorzystac z epidural:>(oczywiscie nie nastawiam sie na znieczulenie odrazu ale jakby co to dobrze ze takie cos jest).

POZDRAWIAM MAMUSKI I KRUSZYNKI!
 
dziekuje za gratulacje jestem taka szczesliwa a oczy mojego meza(jak mu powiedzialam)mowily same za siebie
teraz chyba trzeba bedzie sie udac do lekarza a pozniej czekac na przydzial poloznej wiecie moze ile to trwa?(moze jeszcze cos powinnam zrobic?)


ale jestem zakrecona papa ;D ;D ;D

 
Dorcia na lekarza czekalam tutaj tydzien a na przydzial do poloznej w przychodni miesiac moze troszke wiecej i do nastepnej poloznej w szpitalu na wizyte miesiac:)Tak bylo u mnie moze u ciebie bedzie troszeczke szybciej.Jeszcze raz gratulacje fasoleczki! ;)
 
dzieki maggusia za odpowiedz

strasznie dlugo to wszystko u ciebie trwalo mam nadzieje ze u mnie bedzie szybciej chce porobic wszystkie badania i wiedziec ze jest w porzadku

12 stycznia jade do polski i chcialabym juz wszystko wiedziec taka niecierpliwa jestem powiedzcie mi jeszcze jak to jest z badaniami bo chyba przy pierwszej wizycie powinnam dostac skierowanie noi jeszcze jedno kiedy pierwsze usg?


moze wam sie to wydac glupie ze mam tyle pytan juz pierwszego dnia ale juz pisalam ze dzisiaj jestem strasznie nakrecona
mam nadzieje ze mi wybaczycie juz was nie mecze
 
Przedewszystkim ANYA GRATULUJE!!! Dzielna z Ciebie mamusia i od razu slychac entuzjazm w Twoich wypowiedziach,wreszcie mozesz sciskac Swoja sliczna kruszynke,a raczej powinnam powiedziec duzego chlopca w ramionach.Istne cudo.Zloz gratulacje rowniez Swojemu chlopakowi a synka ucaluj.Do gratulacji dolacza sie rowniez moj mezus. ;D
Mam nadzieje ze juz niedlugo ja bede mogla podzielic sie takimi wiesciami.

Dorcia
to wspaniale wiesci na Swieta a na dodatek urodzinki,potrojna radosc,a jak Twoj synek juz wie?
Co do wyrobienia sie do 12 stycznia to moze byc problem,poniewaz Twoj GP musi najpierw wyslac list do szpitala w ktorym bedziesz rodzic a oni musza odpisac ze Cie przyjmuja(to trwa do 2 tygodni) i dopiero wtedy przydzielaja Ci spotkanie z polozna.
Powodzenia!!!

Maximcoz poradzic w ciazy kondycja juz nie ta,ale wazne ze moglas chociaz troszke sie rozerwac i milo spedzic czas.
My Swieta spedzilismy bardzo milo,tyle ze bardzo szybko minely na szczescie Pawcio ma caly tydzien wolny wiec mozemy troche poleniuchowac i nacieszyc sie soba.Dzidzia daje caly czas czadu,kreci sie i wierci chyba naprawde jest juz coraz ciasniej :D.
Przed swietami troszke przesadzilam wiec dostalam reprymende od meza i teraz On robi wszystko za mnie,a i obnizyl mi sie juz brzuszek wiec moze urodze przed terminem,juz sie nie moge doczekac.A tak wogole to czuje sie dobrze chociaz troszke zaczely mi puchnac nogi. :(

Ivonek napewno byloby milej spedzic swieta z mezem,no ale coz czasami tak bywa :( dobrze ze chociaz coreczke mialas caly czas przy sobie.

Tamarunia w razie potrzeby mysle ze mozesz wziac Swoja rodzine do Twojego GP,nie powinnas miec z tym problemu,w moim przypadku tak bylo.

Maggusia mam nadzieje ze ten wirus na dobre sobie poszedl i teraz wszystko bedzie dobrze z Wami .

Pozdrawiam wszystkie dziewczyny i ich malenstwa i te obecne i te przyszle oraz zycze smych dobrych wiesci.Pa
 
Maggusia, lwica, dorcia- DZIEKUJE! No a tej ostatniej skladam wielkie gratulacje!!! Oczywiscie wszystkie wiemy co czujesz :) Ciaza to naprawde piekny czas, wiec dbaj o siebie i ciesz sie stanem blogoslawionym :)

Maggusia- tak, ja nastawialam sie na porod w wodzie i dopuszczalam do siebie mysl skorzystania z gas & air. Gdy jednak bol mnie przerosl, poprosilam o gaz i w tym samym czasie tez nalewano mi juz wode, jednak nie zdazylam wejsc do baseniku, bo w miedzyczasie skorzystalam z epidural i moj porod byl po prostu fantastyczny! Bylam bardzo mile zaskoczona sprawnoscia dzialania poloznych i lekarzy. Nie mam zadnego szwa, nie bylam nacinana i nie peklam! Lekarz naprowadzal mnie naprawde cudownie w jakim momencie mam przec i jak oddychac, abym nie musiala byc zszywana. Jestem bardzo zadowolona. A porod przezylam w wielkiej nudzie :) Lezalam na lozku rozmawiajac z moim chlopakiem i wysylajac smsy do znajomych :) Przestalam to robic na czas parcia :)

Moja dzidzia to aniolek zeslany z nieba. Gdy zmeczy sie jedzeniem to idzie spac :) Coz za cudowne zycie... :)
 
Maggusia, gdybys jednak zmienila zdanie co do epidural (ja takze nie chcialam, ale ciezko przewidziec czego sie spodziewac) to moze moje zdjecia Cie zacheca :)

W czasie porodu w trakcie skurczow :)

boom4.jpg


A tu juz minuty po... :)

boom5.jpg
 
Przede wszystkiem OGROMNE GRATULACJE DLA ANI I DORCI Ani przepieknego dorodnego sneczka Josha, a Dorci Perelki zagniezdzonej w jej brzuszku :) :) Dziewczyny to wspaniale nowiny w ten swieteczny czas!!!

Ja ja zyczen nie zlozylam na Swieta Wam kobietki :( ale zloze noworoczne :)

U nas Swieta minely baaardzo rodzinnie choc byla nas tylko trojeczka ;) Mezowi udalo sie wrocic pomiedzy zmianami w pracy do domku i zjedlismy wigilie. Boze Narodzenie mial wolne nacale szczescie i kolejne dwa dni tez. Ivonek doskonale wiem co czulas jak meza nie byla, bo u nas taka sytuacja miala miejsce rok temu. Zycze Ci, zeby przyszle Swieta byly juz calkiem rodzinne.

 
reklama
Aniu super, ze porod przebielgl bez komplikacji i ze teraz czujesz sie wspaniale. Niech tak pozostanie, ale przygotuj sie moze lepiej na wszelki wypadek na malutkie obnizenie nastroju, bo takowe moze wystapic. Ja mialam tak jakies chyba 2 tyg po porodzie. Jakos placz na zawolanie i smutno mi bylo okropnie jak maz musial do pracy wychodzic, a ja sama z Alusiem zostawalam. Ale zycze, zeby cie to ominelo :) Na piersi jesli sa nabrzmiale cuda dzialaja liscie kapusty bialej. Kup kapuste oderwij kilka lisci, potlucz je tak zeby sok wychodzil i obloz nimi piersi, stanik je podtrzyma. Ja tak chodzilam przez dzien i w nocy tez kilka razy spalam z liscmi ;) Brodawki najlepiej smarowac po karmieniu wlasnym mlekiem i poswolic mu wyschnac. Wazne rowniez zebys dobrze syneczka przystawiala, zeby nie doprowadzic do zranienia brodawki, bo wtedy wiekszy bol i ryzyko zakazenia. A tak wogole to brodawki sie wyrobia na przesteni kilku tygodni :) Zahartuja sie i juz beda ok :laugh:

Zdjecia ze szpitala fajowe. Jeszcze raz kratulacje pieknego syneczka :)

Lwica no to teraz Twoja kolej :)

Maxin fajnie, ze zazywasz polskiego powietrza. My lecimy w przyszla srode i tez mamy weselicho :laugh:

Tamarunia, Ara Maggusia
jak tam wasze samopoczucia?

Beta a Ciebie to juz mam pytac niewiem ktory raz. Jak tam zabeczki Tomusiowe, bo Alkowi wyszly na dole dwa zabki 3 tyg temu. Teraz rosna sobie i tak swietnie wgladaja ;D Wogole moje szczescie malutkie zaczelo mowic ba ba w Boze Narodzenie. Oczywiscie mowi nieswiadomie i kiedy jemu sie podoba, ale mowi codziennie i wogole rozgadalo sie to moje malenstwo :) tak sie nim cieszymy ze Slawkiem :laugh:
No i jeszcze wazna rzecz zaczelam mu podawac jabluszko, bopatrzy sie takimi litosciwymi oczami jak jemy. Sam wsuwa gotowane jablko az mu sie uszy trzesa i krzywi sie jak kwasne, ale dzielnie otwiera buzke :D
 
Do góry