reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z U.K - wątek główny

Witam Mamusie!

Ale tu cicho:szok:gdzie wszytskie jestescie:confused:mam nadzieje ze nie wykruszacie sie z forum:baffled:bo ostatnio tu niektorych dziewczyn brakuje a bylo nas tyle ze hoho:tak:

Brianek cos od paru dni ciagle mi sie budzi na jedzenie a moze za sucho jest moze mu sie pic chce:confused:juz wlasnie nie wiem:eek:


Maxin swietnie ze cora wraca do formy;-)nareszcie bedziecie mogly chodzic na dlugie spacerki:-)
widze ze przerzucilas sie na tabletki a dlaczego?(jesli moge zapytac)bo z tego co wiem to chyba zastrzyki bralas:confused:masz racje gumki sa ble:happy:

Joanna Z z tego co wiem juz z urzedem skarbowym nie trzeba sie rozliczac my nie rozliczalismy sie i nie bedziemy hehe:laugh2:

Pozdrawiam i sle ciumaski!
 
reklama
Joanna maggusia ma racje. Od stycznia nie trzeba sie juz rozliczac w Pl. My tez nigdy sie podwojnie nie rozliczalismy. Nie lubimy wyrzucac pieniazkow szczegolnie tam gdzie naszym zdaniem sie one nie naleza.

Maja dobrze ze to nic powaznego i z Martusia bedzie wszystko w porzadku.

Dziewczyny dziekujemy za wsparcie w konkursie.

A u nas po staremu. Marika budzi sie dwa razy w nocy na jedzonko. Nie chce przed spaniem jesc , musze ja oszukac smoczkiem az zasnie i dopiero przez sen zjada troszke. A pozniej nadrabia w nocy. Zebow jeszcze nie widac chociaz oznaki zabkowania sa juz dawno. Do tego a mala goraczke wiec podaje Calpol.
No i wreszcie Marika ma kolezanke Natalke. Co prawda ponad 2 latka starsza od siebie ale jest strasznie zadowolona. Usmiecha sie do, niej rozmawia po swojemu. Zato Natalkapatrzac na Marike przypomina sobie jak to bylo jak byla malutka i czasem prosi o cycusia. Ostatnio jej mama opowiadala ze podnosila bluzeczke i karmila swoim cycusiem teletubisia. Slodziutkie prawda? Jest bardzo opiekuncza w stosunku do Mariki i jak ta placze to mowi ' Dzidzia csiiiiiiiiiiiiiiiii'

A co sie dzieje z Martuska?
 
hej kobitki
ja tylko na chwileczke jestesmy wlasnie u znajomych.....
jest super....maly troszke u mnie troszke u tesciow-zostaje na noce a ja sama,moze ze mnie jakas wyrodna matka ale uwierzcie to bylo potrzebne,cala noc przespana do 11 normalnie szok!!!!dziadki wyliczaja dni co do oliwiera a ja sie bycze...ha ha
pelen relaks i jest super!!!!!!!!!!1
a jak pomysle o londynie to mnie mierzi wogole mi sie nie tkli....
jest mi tu dobrze.....
moze tylko przez chwile ale naprawde jest mi przyjemnie...
a teraz to co najwazniejsze wylecilalam sama...a moj mezulek zapukal wczoraj do drzwi i zrobil niespodzianke...bukiet kwiatow i wogole bylo milo tym bardziej ze sie nie spodziewalam...
i jest z nami do wtorku a we wtorek o czym sie dowiedzialam dzis wylatujemy do wenecji...he he to tez niespodzianka
normalnie najpiekniejsze wakacje dla mnie....same niespodzianki...
lecimy na 5 dni sami oli z dziadkiami a my....mam nadzieje ze bedzie romantycznie....
w wenecji sie rozdzielamy P wraca do londynu a ja do polski...

pozdrawiam was serdecznie.....
do zobaczenia!!!!!!!!!!!
 
Olis super ... ja tez mam nadzieje ze w Pl odpoczne. Ale moj mezus to chyba mi takiego prezentu nie zrobi...SZCZESCIARA
 
Buziaczek na wlasne rzadaniemozesz wyjsc po szesciu ale standardowo trzynaja 24-48 godzin jesli wszystko jest w porzadku.

Dla dzidziusia ja bralam:
-kilka par spiochow ( w zaleznosci od tego ile zostaniesz w szpitalu, ja bylam tydzien wiec maz musial nam dowiezc troszke ubranek)
-body
-pieluszki
-chusteczki do pupki
-krem do pupki
-czapeczka
-oliwka
-kocyk do przykrycia
-sliniaczki
I mam jeszcze dobra rade. Jesli bedziesz chciala to skorzystasz.
Ja swojej Mariki nie kapalam przez pierwsze 6 dni. Mylam ja dwa razy dzennie chusteczkami do pupy szczegolnie dokladnie w faldkach. Troche sie balam kapac ja w tych samych wanienkach w ktorych matki kapaly dzieciaki. I wyszlo to jej na dobre. Pepuszek ez przemywania odpadl jej po 5 dniach i nie mialam zadnych problemow z jej skora typu rybia luska czy wysuszenie, w sumie to do tej pry nie mam.

-
 
A dla siebie:
- kosmetyki ( zel pod prysznic, antyperspirant, nozyczki do paznokci, pilniczek, maszynka do golenia, balsam do ciala, pasta do zebow,szczoteczka,szczotka do wlosow, gumka, kremiki, krem od hemoroidow:):):) naprawde sie przydaje)
-pizamka(jak zostaniesz niedajboze dluzej to maz Ci moze dowiezc druga na zmiane)
-wkladki laktecyjne
-maternity pads ( lepiej mi sie sprawdzily niz podpaski always bo nie kleily sie do tylka)
-majtki
-stanik do karmienia
-cos do poczytania
-telefon
-kalpki pod prysznic

To chyba wszystko. Jak sobie cos jeszcze przypomne to dam znac.
 
a ... i ladowarke jeszcze do telefonu. Ja lezalam ma jednoosobowej poporodowej wiec bez problemu moglam dzwonic.
 
Hej dziewczyny dawno ne zagladalam:)
Widze, ze duzo nowych dziewczyn jest:)
Wiec moze ja sie przedstawie tym, ktore mnie nie zdazyly poznac:p
Mam coreczke, ktora ma na imie Hafsa, ma juz roczek, jak widac na suwaczku, mieszkam w Londynie od prawie dwoch lat, jestem mezatka od tez prawie dwoch lat:) no a reszta sie okaze w praniu:)
aha w niedz wyjezdzam do pl wiec znow mnie neie bedzie pewnie, ale mysle, ze bede zagladac czesciej:) po powrocie:)
Pozdrawiam:)
 
reklama
Hej!
Tamarunia fajnie, ze znowu jestes. Pisz co tam sie u was dzieje, jak tam Twoja szkola. No i najserdeczniejsze zyczonka dla Hafsy z okazji 1-szych urodzinek :-)
Buziaczek widze, ze maja udzielila Ci wyczerpujacej odpowiedzi ;-) Dokladnie ja bralam to samo, ja jeszcze mialam majtki jednorazowe, bo od razu je wyrzucasz i sie nie martwisz, ze sie zabrudza. I jeszcze dorzucilabym rekawiczki dla dzidzi, bo moj Pati urodzil sie z dlugasnymi paznokciami i strasznie sie nimi drapal po buzce :-(
Olis ale swietna niespodzianka, oj kocha cie ten maz :tak: super odpoczniecie troszke, wyrwiecie sie razem i przy okazji pozwiedzacie, no i moze przywiezieci jakiegos braciszka lub siostrzyczke Oliemu :-D
maja1980 fajnie, ze malutka ma towarzystwo. Pati tez mial bardzo dlugo oznaki zabkowania, zanim wyszly mu zabki. Z reszta znowu wychodza mu nastepne i slini sie niemilosiernie :tak:
Maggusia a moze Brianek budzi sie z powodu zabkowania. Pati wlasnie jak zabkowal to tak sie przebudzal w nocy, ale nie dawalam mu nic do jedzenia, poplakal chwileczke i zasypial. A i swietny ten filmik z Brainkiem, normalnie cudo :-)
Maxin swietnie, ze Natka juz zdrowa, no i spacerek dobrze zrobil. No wlasnie a co z tymi zastrzykami, zrezygnowalas juz na dobre, czy nie wolno ich brac tak dlugo?
A my dzisiaj po dwoch szczepieniach. Przy pierwszym zagadalismy PAtiego i pokazywalismy ksiazeczke, zaczal plakac jak poczul uklucie, ale przy drugim to juz byl prawdziwy ryk. Bidulka nie wiedzial co sie dzieje, tak mocno sie do mnie przytulil i nie chcial puscic. Na szczescie szybko sie uspokoil, pozniej tylko patrzyl spod byka na pielegniarke, hehe chyba jej nie polubil ;-)
Milej nocki :happy:
 
Do góry