reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z U.K - wątek główny

Czesc kobietki

Jak to u mnie ostatnio bywa ja tylko na chwile i juz mam wyrzuty ze nie odpisze kazdej z Was z osobna bo czasu brak. Dzis maz ze swoim kuzynem pojechali do Londynu a przy okazji odbiora paszport Mayi. Mi przyszlo siedziec w domku i zabrac sie za sprzatanie, bo nie wiem czy wiecie ale dwoch facetow w domu to gorzej niz gromadka dzieci.
Wszedzie cos do zrobienia, ale co tam...
Pogoda wciaz sliczna choc dzis zapowiadaja deszcz dlatego Maya zostanie dzis w ogrodzie,

Wielkimi krokami zbliza sie wyjazd do Polski, wcale sie nie ciesze, no moze troche. Do tego moj nastroj niestety nie jest najlepszy dola mam takiego ze nawet wyjzec nie moge bo taki gleboki, ale co tam.

Ucieszylam sie wczoraj bo w koncu w UK mozna kupic polskie kosmetyki do ktorych przywyklam, i nie musze liczyc teraz na nikogo sama sobie zamowie hurra.

A i kolejna radosc podalam Mayi inna formula nieduzo bo 20 ml ale nie wymiotowala moze cos sie zmienilo oby.

Zycze milego dnia kobietki...
 
reklama
Hej laski,wczora byl super dzien,spacer sie udal choc troszke kropilo,najbardziej sie ciesze bo znalazlam Marcela,zgubiona malpke,w sklepie na magazynie pani znalazla wiec kupilam,och radosc niesamowita:-D ,do domu wrocilam wczesjnie,ubralysmy sie ladnie z dziunia ,ugotowalysmy tatusiowi pyszna kolacjie,wrocil z pracy,odspiewalismy sto lat i bylo milo.Natka poszla spac w.JA POLOZY,a my obejzelismy film "300" super super,bardzo nam sie podobal,polecam.

Kallusia super,ze juz jestescie,milosio czas spedziliscie,chrzciny udane czerkamy na foteczki,Julcia z kupkami miala przejscia bidula.Musimy sie spotkac i poklechac troche:happy:

Agnes gratuluje nowego zabka,Karolinka wiedze goni z rozwojem spryciula.

Maggusia a prztylas na Ebay???Moze tam znajdziesz taka kierownice.Jak tam maz???:-) Brajanek smieszek jak czytam na blogasku.

ok myskam obudziy sie maluchy

miego dnia zyce buziaki
 
A u nas choroba za choroba... Joshowi przeszedl wirus to teraz mnie cos dopadlo. Glowa peka, katar leci jak woda z kranu, kosci bola... Tatusia chyba tez cos lapie, bo zaczyna narzekac na samopoczucie. Najgorsze, ze w takim stanie czlowiek nie moze sobie zrobic wolnego i musi nadal pacowac jako MAMA. Dobrze, ze Josh potrafi sie zabawic sam. Moge wiec spogladac na niego patrzac z lozka. Wczoraj mnie rozsmieszal, bo porysowal plyte DVD z bajkami i teraz sie zacina. Gdy ja ogladal to chyba z 10 razy przyszedl do mnie do lozka i mnie sztural, zebym wstala i mu przewinela dalej :-) Kochany dzieciaczek. Doliczylismy sie juz 18-stu zabkow!!! Strasznie szybko dorasta moj mlodzieniec :-) Widze, ze posypalo sie sporo wycieczek do Polski... My wybieramy sie do kraju 4 czerwca.
maxin - my takze ogladalismy "300" i moge wystawic swietne recenzje. kto jeszcze nie widzial, koniecznie musi :-)
Mykam z powrotem do lozka, bo zaczelo mna trzasc. Temperaturke mam i ogolnie kiepsko sie czuje :sick: buziaki dla wszystkich
 
Czesc maminki i przyszle maminki, :-)
widze ze coraz wiecej was wyjezdza na urlopiki, ja jeszcze nie wiem kiedy teraz pojade. W sumie chyba zostane tutaj z mezusiem i tu urodze dzidziusia, ale jakos tak 100% pewnosci nie powiem zebym miala i jeszcze w ostatniej chwili moge czmychnac do mojego rodzinnego domku. Za tydzien przeprowadzamy sie do nowego mieszkania, chociaz to gdzie teraz mieszkamy jest calkiem fajowe, ale zbyt blisko drogi i te przejezdzajace samochody draznia mnie niesamowicie. Powiedzcie czy wy tez tak macie/mialyscie w ciazy. W sumie wiekszosc z Was to juz doswiadczone mamusie, to moze pamietacie czy tez mialyscie takie okropne sny? Mecza mnie jakies katastroficzne koszmary, a do tego dzisiaj w nocy mialam mega skurcz lydki, i jeszcze te nocne ( i nie tylko)wedrowki do ubikacji srednio co dwie godziny.:szok:
Dzisiaj kolezanka mi powiedziala, ze jej dzidzia ktora ma teraz 5 miesiecy jest bardzo grzeczna od urodzenia, chyba dlatego ze ona miala bardzo spokojna ciaze, i ze ja tez powinnam byc wyluzowana
a ja tak czesto lubie sobie poplakac:-(, chyba powinnam czesciej byc zadowolona i usmiechnieta, ale czasami jakos mi to nie wychodzi.

Maxin - podoba mi sie twoj optymizm, w kazdym prawie poscie ty to jestes zadowolona itd, a tak w ogole to gratuluje odnalezienia Marcela

Maggusia - ja gdzies widzialam taka kierownice, nawet kiedys kupowalam cos takiego dla synka mojej kuzynki, nie pamietam teraz nazwy tego sklepu ale jak tylko sobie przypomne to ci napisze, zapytam meza moze on pamieta

Toola - gratulacje dla Krysi , ze dzielnie zniosla "odstawienie", fajnie ze macie blisko plaze, a co do mieszkania to my tez ciagle w wynajetych wiec wiem jak to jest,

Izunia - fajowo ze juz macie wlasny domek:tak:

Gosiaczek - a co u ciebie, jak tam dzidzia rosnie w brzuszku?

Bede czmychac, chyba wybiore sie na jakies zakupki, bo moje wszystkie bluzki jakos ostatnio sie bardzo skrocily:-D , chyba brzuszek bardziej wyrosl.

pozdrawiam i ciumki dla wszystkich dzidziusiow
 
Witam Mamusie!

Chyba przechodzimy znow zabkowanie bo Brianek wczoraj byl taki ze poprostu wieczorem to juz glowa mnie bolala od jego piskow i jekow:eek:
Wieczorem polozylam go spac obudzil sie za godzine i bardzo plakusial nawet u mnie na raczkach sciagal z siebie wszystkie ciuszki wiec rozebralam go do pampersa i suszylam suszarka bo on uwielbia te dzwieki:happy:
Podalam infacol i widac bylo ze dziala a pozniej calpol i po godzinie yakiego wielkiego placzu zasnol!;-)
Dzis tez maruda ale jak wyciagnelam odkurzacz poprostu dziecko uradowane od ucha do ucha :-) uwielbia bawic sie odkurzaczem szczegolnie rura a ja ciagle uwazam zeby scian nie obil hehe:laugh2:
Taki rozbojnik ze szok.Mam nadzieje ze to zeby:happy2:


Anya zycze wam zdroweczka!:-)

Maxin a co to za film?chyba go sobie sciagne jak tak chwalicie:tak:swietnie ze malpke kupilas!:happy:ok poszukam na ebay choc ja tak przez neta tu w uk jakos boje sie kupowac rzeczy:baffled:

Agnes na temat przedszkoli/zlobkow:-) nie wiem za duzo cos slyszalam o dofinansowaniu ale nie orientuje sie choc troche ostatnio zaczelam sie tym interesowac to jeszcze nic nikt ciekawego mi nie powiedzial.Tyle wiem ze sa bardzo drogie!:baffled:

Kallusia fajnie ze znow jestes;-)widze ze malenstwo robi duze postepy swietnie!:happy:czekamy na fotki z chrzcin.

Joanna Z fajnie ze paszporcik juz bedziecie miec:happy: bo u nas to tyle zalatwiania ze nie wiem czy nie wyrobie go w Londynie i bede czekac ah mam metlik w glowie!:eek:

Nafnia widze ze decyzja prawie podjeta swietnie!:-)wiesz w ciazy powinnas mniej sie denerwowac a ze placzesz to ja mysle ze to normalne ja sie duzo wzruszlam jak widzialam male dzieci:happy:bede bardzo wdzieczna jak przypomnisz sobie ty albo twoj mezulek nazwe tego sklepu!

Pozdrawiam i sle ciumaski!



 
ja znowu zagladam uzaleniona wykozystuja kazda chwile na bb bo w domu cos ciezko znalesc mi ostatnio czas,dzieci spia wiec ja buszuje po necie,szukam mieszkania;-) Na spacerze bylo super,nakarmilismy z parku kaczuszki,ogladalismy sarenki,zabawy w piaskownicy na slizgawce,jednym slowem extra.Natka fajnie za raczko chodzila.

Anya wracajcie do zdrowka,Twoj Josh faktycznie na fotka juz taki duzy,fajny z niego chlopak.Szkoda,ze tak malo zagladasz,zawsze moglysmy poklikac o filmach,ktore widzialysmy;-) wOW ILE MA JUZ ZABKWO,SZOK

Maggusia biedy Braianek,cierpi wiec marudzi,och szkoda mi ich bardzo,ale niestety musza to przezyc,potem zapomna,Choc powiem ci,ze moja czasmi zapamietuje pewne rzeczy,jak jej przekuwalm uszka,plakusiala,a teraz jak tylko chce jej dotknac ich to od razu placz,wiec rozpoznaje i kojarzy.Oby szybko wyszly zebolki,a jak w twoim wyjazdem co postanowilas???

nafnia dzieki staram sie byc optymistka,zycie za krotkie jeste by sie za dlugo rozczulac,wole czasmi jeden dziec sie podoowac,a na drugi nastawiam sie poztywnie:-p :-D Bedac w ciazy najbardziej sikanie mnie draznilo,a sny to owszem mialm starszne,na poczatku bardzo kolorowe,a potem tak jak piszesz katastroficzne,ale to moze dlatego,ze czlowiek mysli jak to bedzie,chce aby dzidzi byla zdrowa itp ,a potem snia sie takie gupoty na przekor.A twoj humor ma wrocic,ciesz sie kazda chwilka,nawet ta bolesn wiem,ze mosze i ciezko,ale starj sie byc pozytywna,a zobaczysz twoj skarb tez taki bedzie.Ja w sumie ciaze przeszlam spoko,prawie do konca pracowala,czasmi juz wymiekalam,ale chwilke rozczulilam
sie i bylo ok i dzis moja Natalcia jest bardzo grzeczna.
wiec kobietko glowa do gory:happy:

Joanna male postepy ale zawsze cos oby tak dalej,a jak juz bedziesz w kraju to zobaczysz ze lepiej sie zrobi na duszy:happy: Czy tak ci zle przez to,ze Majeczka tak zle si czuje czasmi i wymiotuje,czy jeszcze cos innego sie nalozylo???Oby szkobko ten zly nstroj opuscil twoje cialko,buzka dla ciebie

oo chyba znowu slysze maluszki,fajnie,ze spia w tym samym czasie
ok mykam
 
u nas panuje pech od pewnego czasu tzn najpierw bioderka Martusi a teraz tzn od niedzieli wieczorka mala miala strasznie wysoka tem zaczelo sie 38.5 poszlam do lekarza do GP w poniedzialek "dziecko zdrowe dawac paracetamol" wr.. nie dalam za wygrana pojechalam do mojej przychodi do szpitala okazalo sie zapalenie gardla dawac cuprofen oki w nocy goraczka do 39.5 myslalam ze umre juz nic nie pomagalo poszlam dzis rano do GP okazalo sie ze juz cos w oskrzelkach slychac wr... dosalysmy antybiotyk i do tego mam podawac calpol trzy razy dziennie przez 5 dni mala nic nie robi tylko spi i wyglada strasznie do tego lacze pierwszy raz w GP mi pomogli chyba musze chodzic tylko do tego lekarza (anglik)

och przepraszam ze nie odpisuje czytalam tylko w skrutach
i witam serdecznie Kalusie fajnie ze juz jestes, maxin -fajnie ze malpka juz jest z wami Anya wracaj do zdrowia wiem cos o tym gratuluje zebolkow i chodzenia dzieciaczkow nafnia- ja tez ryczalam i to bardzo czesto pozdrawiam serdecznie

pozdrawiam serdecznie trzymajcie za marte kciuki
 
reklama
Majeczko no ladnie wszyscy nam choruja tutaj:eek:bo pogoda taka dziwna raz cieplo raz zimno:baffled:
Zycze zdroweczka i zeby leki wkoncu pomogly oj bidulko co wy sie nachodzicie po tych lekarzach!
ciumaski dla was!
 
Do góry