reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z U.K - wątek główny

Weekend sie rozpoczal, mam nadzieje, ze bedzie ladna pogoda na wspolne rodzinne spacerki :happy: Pati rozwija sie teraz w tempie blyskawicznym, z dnia na dzien widze postepy. Juz jest duzo latwiej sie z nim dogadac, bo jak cos chce to ciagnie mnie za reke i pokazuje, lub jak jest glodny to przynosi swoj talerzyk, albo swoj kubeczek. Pocieszny jest mowie wam :-)
Maxin bawcie sie dobrze na basenie, my sie wybieramy w poniedz, na specjalna sekcje dla dzidziusiow, bylismy juz prze swietami, ale bylo half term wiec nie bylo zajec dla maluchow, tylko mnostwo wiekszych dzieci, ktore krzyczaly, no i Pati troche sie bal :eek:
Olis no katarek trwa tydzien, ale mozna troszke pomoc Oliemu zeby sie tak nie meczyl. Ja jak dziewczyny zakrapialam Patiemu nosek sola fizjologiczna, a na noc stawialam przy lozeczku miske z ciepla woda, do niej troche Vicka, super paruje i malemu momentalnie sie nosek odtykal :tak:
Maja33 z okazji rocznicy slubu zyczonka od nas rowniez lat milosci, radosci ze wspolnie spedzonych chwil i duzo, duzo szczescia :-)
Maja1980 Marika slodziutka na tym filmiku i jak fajnie juz sobie gaworzy, sliczna z niej dziewczynka. Ale wam fajnie, ze lecicie do Polski i to na tak dlugo. Ja tez zaczynam sie zastanawiac czy nie poleciec na wakacje, chyba za chwile posprawdzam bilety :tak:
Izusia a jak tam Oskarcio, przesypia juz ladnie nocki? Tato nadal jest i ci pomaga, a no i pewnie juz jestescie w nowym domku, super :happy:

Hehe wlasnie moj Slodziak podszedl do mnie do kompa i mi podaje pantofle?? Zalozylam je a on chcial zebym poszla do kuchni i dala mu picie. Hehe pocieszny jest moj swirek :-D

Milego weekendu zyczymy :cool2:
 
reklama
Witam Mamusie!

Widze ze szalejecie z pisaniem:-)hehe tyle do czytania ze ho ho:tak:fajnusio.
U mnie troche niewyrobka z pisaniem na BB ostatnio w czwartek bylam jeszcze w pracy dali mi tak w kosc ze myslalam ze do domu nie dojde:eek:od 6:00 do 18:00 dzwigalam skrzynki po 6kg i dawalam na palety a pozniej musialalm to pozawozic do lodowek normalnie rak nie czulam:baffled:za marne 3f na godzine:szok:tak poganiali ze myslalam ze sie rozplacze:dry:no ale jak mus to mus.
Dobrze ze ludzie ci pracujacy z wana byli bardzo mili co mi sie pierwszy raz taka extra grupa przytrafila:happy:
Dobrze ze juz tam nie musze jezdzic a gdybym musiala to coz pewnie bym pojechala:laugh2:

Maxin fajnie ze juz do nas wrocilas!:-)widze ze pobyt w pl sie udal i corcia nawet zadowolona;-)
Swietnie ze tata do was przyjezdza:tak:
a czego samiutkie jesyescie w domku:confused::happy2:

Olis jak Brianek byl chorutki to na katarek bardzo mu pomogl nasivin i ta sol o ktorej pisza dziewczyny.Zycze zdrowka:tak:i gratuluje zabeczkow:-)

Anya 24 jaki slodziak z Josha:happy:jak pokazywal na to gardelko.Mam nadzieje i trzymam kciuki aby szybko zniknol ten wirus przebrzydly!;-)

Maja 33 wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy slubu!:yes:
Widze ze mala tez przeziebiona o jej zycze zdroweczka!:tak:

Miloku oj widze ze z tymi paszportami to nie za wesolo no wlasnie u nas tez z tym problem i duzo zalatwiania wr:wściekła/y:a planujemy w lipcu ochrzcic Briana:-)

Maja1980 wam tez zycze zdroweczka!:happy:

Anetka hehe fajnie ze tak sie rozwija Pati :tak:
Brianek jak jest glody mowi am am hehe:laugh2:

Pozdrawiam i sle ciumaski!


 
Anetka swietnie sobie radzi Patti,serce sie cieszy z dniA na dzien bardziej:-) Ja tez nie moge sie nadziwic jak Natalka stala sie kumata;-)

Maggusa nie mialm ojkazji pogratulowac pracy wam obu,ciezko pracujesz kurcze i za takie pieniazki hmm...ale dobre i to na poczatek z czasem sobie zmienisz na cos lepszego,a co w tym czasie z Brainkiem?A maz gdzie pracuje?
 
Maxinko wiesz ja juz tam pracowac nie bede bo moj zaczyna prace od poniedzialku(na lotnisku przy odprawie) a z Brianem nie bedzie mial kto zostac wiec teraz robie nowe ogloszenia zeby zaopiekowac sie jakims dzieckiem moze wreszcie cos sie znajdzie bo tamta pani powiedziala ze sama nie ma pracy i narazie nic z tego ale pamieta o mnie i jestem na pierwszym miejscu jak cos:-)
 
Czesc dziewczyny, poczytalam troche forum i wczoraj juz sie zarejestrowalam , bo chcialam dolaczyc do Was. Jestem w 31 tygodniu ciazy i wlasnie niedawno przeprowadzilismy sie z mezem do Nottingham. (Moze jest ktos z Nottingham) . Wczesniej mieszkalismy w Londynie 6 lat. Ojejku mam teraz duzo czasu, za duzo, i zero znajomych tutaj. Poza tym nie wiem czy pojechac do Polski i tam urodzic dzidziusia, czy zostac tutaj. Tutaj mialam robione badania, a czesciowo tez w Polsce i teraz mam dylemat.
 
hejka:-) , u nas dzisiaj piękny dzionek, niestety narazie się nigdzie nie wybieramy, bo Karolisia cały czas chora, myslałam, że juz jej przeszło a tu w nocy znowu wymiotowała:no: , bylismy dzisiaj w szpitalu, no ale nic konkretnego nie poradzili, wszystko co zje to od razu zwraca, szkoda mi jej, że sie tak biedactwo musi męczyć:sick: , a do tego mnie też wczoraj dopadł ten wirus, na szczescie juz mi przeszło

Nafnia witaj:-) , ja wprawdzie nie jestem z Nottingham, ale mieszkam niedaleko, a dokładnie w takim małym miasteczku Alfreton, około 20 km od Nottingham.
Dlaczego zastanawiasz się czy jechać do PL urodzić dzidziusia, myślę, że tutaj w Anglii opieka podczas porodu jest dużo lepsza niż w Pl, w sumie to nigdy w PL nie rodziłam, ale tak z opowiadań znajomych, to jabym nie zdecydowała się na poród w naszym kraju, ale decyzja należy oczywiście do Ciebie:-)
 
hej

dziewczyny dzieki serdeczne za zyczenia
mala dzis jaknowo narodzona szok wszystko jej przeszlo

olis- mam nadzieje ze Oliwierek juz lepiej
Maxin- same w domu kobitki, szkoda ze sie W spoznil na odprawe:-(

Agnes- kurcze zyze duzo zdrowka dla malej

Maggusia-dzieki Bogu ze juz nie musisz tam pracowac szok

Nafnia-witaj serdecznie, a dlaczego sie zastanawiasz z rodeniem w pl mialas jakies niemile doswiadczenia czy raczej myslisz ze tam mama ci pomoze;-) mi osobiscie bardzo wszystko odpowiadalo:happy:

u nas dis bylo super bylismy pol dnia w hyde parku i normalnie odzylam piekna pogoda teraz tylko 6tyg i do polski na wakacje:cool2:

pozdrawiam papap
 
MAJE SUPER ZE MARTUSAI JUZ ZDROWA,A NA ODPRAWE SPOZNIL SIE MOJ TATA NIE W.;-)

nafnia WITAJ U NAS,gratuluje fasolki,dolanczam do pytac lasek,czemu sie zastanawiasz,ja rownizez mam mile doswiadczenia z tutejszej opiek w czasie ciazy:tak:

MAGGUSIA to dobrze,ze nie bedziesz sobie zyl wyprowac i nosisc takie ciezary,trzymam kciuki aby ktos sie odezwal z ogloszenia

Agnes2606 kurcze szkoda Karolci,czemu to sie dzieje po jedzeniu,hmmm........lekarze nic nie mowia???
 
reklama
Dzieki za mile powitanie, widze ze wiekszosc z was ma mile wspomnienia z porodu w UK, ja wlasnie mam dylemat bo wiekszosc moich znajomych rodzila w Polsce i kazdy mowil, ze w Polsce jest lepsza opieka, a tutaj juz po 6 godzinach po porodzie odsylaja cie do domu a dziecko jest badane tylko przez polozna a nie pediatre. W Polsce tak jakos bardziej swojsko.
Czy wiecie jak dlugo tutaj czeka sie na paszport.
 
Ostatnia edycja:
Do góry