reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy z U.K - wątek główny


Melanie a ty jak sie czujesz:confused::-)
pewnie juz nie mozesz doczekac sie domku z ogrodem a mis ie marzy balkon u nas w domu hehe:happy:a ogrodek to mam ale musze po schodach zejsc i na dodatek tek przebrzydly murzyn ma tam okno :dry:
Czasami sobie mysle czy nie kupimy sobie kiedys gdzies tutaj domu bo niby w sumie mamy juz swoj ale nie wybieralismy go ;-)tutaj to nawet podloga skrzypi.
Dziewnie wogole buduja w UK domy u nas w kazdym pokoju jest wentylacja:eek:i tak trzeba ogrzewac ze szok bo wieje tamtedy chyba to zapiankuje hehe:laugh2:




a dziękuję czuję się jako tako
ujdzie ;-)

Mam poważne obawy, ze z ogrodu nici, bo te chaty co widzieliśmy to normalnie jakaś depresja :baffled:
i chyba polecimy jednak na mieszkanie w bloku :dry:
czystrze i przytulniejsze....
oczywiście w dzielnicy usadowionej przy morzu ;-):tak:
powiem Tobie Maggusia, ze balkon też mnie zadowoli,
teraz tez mieszkamy z chacie gdzie skrzypi podłoga :baffled:
co prawda jest czysto i dość ładnie ale ciasno
i do konca lutego chcemy sie wyprowadzić
...tylko gdzie :eek:

Agnes ooooj nie fajnie z tym dłużnikiem
a co do przeprowadzki to za kilka dni i mnie to czeka
więc łączę się z Tobą w bólu ;-)
Melanie- powodzenia w szukaniu domku:tak:
Melanie powodzenia z mieszkankiem,oby szybko udalo sie znalesc cos fajnego,ogrod to moje marzenie:-)

nie dziękuję :tak:;-)
 
reklama
Hej babeczki!Nio ja tez ostatnio mniej pisze, a to maly zanjmuje mi duzo czasu a to cos tam znowu. A wogole to znowu nas zlapalo, ja mam katar i kicham i niunio ma taki katar , kicha i znowu kaszle.Ja juz nie wiem, przeciez ubieram go dobrze, nie za grubo i nie za cienko, staram sie dbam o niego jak sie tylko da a on znowu sie przeziebil.Niie wiem jutro ide do lekarza bo boje sie ze znowu mu cos w plucach swiszczy:-(Michal dzis ostatni dzien pracuje na tym dyzurze, tak sie ciesze bo znowu bedzie normalnie.Pisze normalnie bo caly ten tydzien pracowal op pon do niedzieli po 12 godzin wracal zmeczony wieczorem i wogole nie mielismy czasu dlaq siebie i wogole michal tak by chcial spedzac czas z Oskarciem a tu praca i praca. Choc z drugiej strony to potrzebujemy sporo kasy na te oplaty wszystkie zwiazane z nowym domem wiec same rozumiecie.Pogoda ohydna juz dwa dni pada deszcz i to chyba powoduj te choroby, raz snieg i mroz a raz deszcz:wściekła/y:Wiosno przybadz!!!
Maxin-a co to za zabieg bedziesz miala, czy to ta nadzerka?A to bedziecie Natalcie w Polsce chrzcili???A co do jej strachu przed babcia to chyba to normalne ze dzidzio sie przyzwyczai do jaiegos wygladu i potem kazda zmiania wywoluje jakies emocje w nim.Oskarcio np jak umyje sobie glowe i mam recznik zalozony to tak sie przyglada ze szok.A jak bylo ostatnio mrozno i zalozylam czappke czarna to tez sie przestraszyl bo pierwszy raz mnei w niej widzial.Oh te nasze maluszki!
Mysz@-oby cora nie miala opryszczek bo jak zlapala wirusa opryszczki to juz cale zycie bedzie ja dreczylo.Ja tak mam i to jest okropne.A czy mozesz cos wiecej napisac na temat tej afty?
Maggusia- ta zabawka jest bardzo fajna, zreszta takie zabawki , do ktorych dziecko ma np pileczki lub inne male czesci i musi je wlozyc w odpowienie miejsce sa bardzo dobre bo dziecko rozwija tak zwana motoryke mala czyli cwiczy raczki, chwytanie itp. Ja lubie takie zabawki gdzie np sa otworki o roznych ksztaltach i trezba np klocek kwadratowy umiescic w otworze kwadratowym itd:)Wiec taka zabawka jest super , tym bardziej ze ta zyrafka oddzialyje na inne zmysly bo jak piszesz gra i swieci!Super pomysl!
Melanie- a kiedy ty masz termin porodu dokladnie?Jak sie czujesz, czu chodzisz nadal na silownie?Powodzonka, abyscie szybko znalezli domek, i dobrze mowisz z ogrodem to super sprawa gdys sie ma dziecko.
Agnes-oj cos te nasze biedunie tak choruja, chyba nadal wirus.A z domkiem to powodzenia i czekamy na info jak wrazenia i samopoczucie w nowym domku. A z kasa to tak wlasnie bywa czasem jak sie komus pozycza.:no:
Olis-gratuluje postepow synka.Niedlugo tez bedziesz biegac za nim po calym domku:-)
Anetka- przeprowadzka za ok szesc tygodni jak wszystko bedzie ok. Bo te wszystkie formalnosci, prawnicy itp trwaja dosc dlugo.A nocki Oskarcia, powiem ze bylo juz fajnie a teraz przez ten katar maly nie moze oddychac a ja chodze niewyspana.Czekam wiosny niech te choroby sie skoncza.:wściekła/y:
A misio tak pocalym domu lazi, wszystko gryzie, jest boski!!!:-)
Milej niedzieli!
papatki
 
Izusia ja mam termin na 1 dzień wiosny :-)
latam jeszcze na siłownie ale chyba w początkiem marca zawieszę sobie karnet :dry:myśle, że urodze 13 marca albo 17 :-D:-D:-D
tak sobie zgaduję :-D

brak mężusia w życiu rodzinnym to kiepska sprawa
ja tez nie lubie jak mój za dużo pracuje ... ale kaska by sie przydała
w marcu musimy zapłacić za 2 chaty :-(

nie mozemy przecież czekać do kwietnia... skoro w marcu mam rodzic ....
 
Witam Mamusie!

Nareszcie wyszlo slonce!:-)Brianek jest na spacerku z tatusiem wiec ja mam chwilke dla siebie.Synek ostatnio daje mi tak popalic ze szok:szok:w nocy nie chcial dzis spac ciagle sie wiercil i jak zwykle musialam go wziasc do nas do lozka.Rano jak wstal nie chcial zebym jeszcze sobie polezala ciagnol mnie za wlosy itp maly terrorysta mowie wam!:eek:
Nie wiem czy wasze dzieciaki tak robia ale jak Brian widzi ze tatus mnie przytula lub ktos to synek sie tak zlosci ze odpycha druga osobe lub zaczyna strasznie plakac co oznacza MAMA JEST TYLKO MOJA!:baffled:
Dzisiaj to jakas taka podenerwowana chodze bo nie wyspana kolejny miesiac:sick:jeszcze palniki od kuchenki mi sie zepsuly a gwarancji na nia nie mamy:wściekła/y:a kupilismy dwa palniki aby cos mozna bylo ugotowac i zbierac na kuchenke taka z piekarnikiem i teraz kompletnie nie wiem co robic!:no:
I na dodatek jak pomysle sobie ze znow musze sterte prania wyprac w rekach to mnie szlak trafia!:dry:
Dobrze ze sie troszke ocieplilo bo naprawde w nocy dzis bylo cieplutko:tak:
Ja tak bardzo juz czekam na wiosne bo bedzie mozna sciagnac te grube laszki Brianek tez nie lubi kurtek i kombinezonow a tym bardziej czapek!:laugh2:


Maxin na jaki zabieg sie wybierasz:confused:chyba nie czegos nie doczytalam bo nic na ten temacik mi nie wiadomo.

Melanie wow ty chodzisz na silownie w ciazy:confused:podziwiam no i mysle ze tak wlasnie fajnie sobie pocwiczyc a jak wygladaja takie cwiczenia dla kobiet w ciazy:confused:mi bardzo brakowalo basenu w ciazy tak mnie nosilo ze szok:-Da tak wogole na samym koncu chcialo mi sie strasznie biegac:-)wiesz ze termin porodu masz w urodziny Brianka:confused:;-)



Izusia doskonale cie rozumie ze denerwuje cie ta pogoda bo mnie tez i chyba dlatego taka podenerwowana chodze bo Brian tez zakatarzony i taki marudny:szok:nie chce sie sam bawic :dry:


Agnes powodzenia w przeprowadzce i jak najszybciej sie do nas odezwij!:tak:

Mysz@ no wlasnie oby to nie byla opryszczka bo ja raz zlpalam i juz tak mam ze czasami mi wyskakuja:baffled:wiem ze najlepiej na takiego wirusa pomaga zovirax dosc szybko i skutecznie:-)ale nie wiem czy w UK jest:happy:



Dziewczyny jesli chcecie mozecie posluchc sobie nasza najnowsza pioseneczke moj partner napisal ja dla mnie i dla synka az sie poplakalam!:happy:oczywiscie refren spiewam ja ale zwrotki udezyly prosto w moje serce!:-)podaje link: http://s003.wyslijto.pl/?file_id=00164056696974419588

Pozdrawiam i sle ciumaski!



 
Czesc kobietki

Wiosna zmierza do nas wielkimi krokami dzis widzialam pierwsza tecze, az mnie za serducho chwycilo, no i magnolie puszaczaja paki a temperatura wrocila do normy.

maggusia utworek super do tej teczy i kwiatkow tylko czegos takiego bylo mi trzeba, nie dziwie sie ze sie poplakalas mi tez niewiele brakowalo :tak:

izuisa z tymi przeziebieniami to naprawde utrapienie, moja Maya teraz tez zlapala katarek, bo dopiero co bylo na minusie a dzis juz 10 stopni na plus i jak tu sie nie zaziebic, dbaj o siebie :-)

mysz@ widze ze i u Ciebie cos sie przyplatalo, oby to nie byla opryszczka, bo z tym to nie latwo zyc, ciagle wraca,

maxin78 fajnie ze Twoja Natalka taka ruchliwa choc prawde mowiac tego sie boje jak Maya zacznie biegac, bo ona juz teraz jakby mogla to pofrunelaby, ona nawet jak spi to nogami przebiera;-)

agnes nie denerwuj sie, ale tak jak mi sie wydaje jesli chodzi o oddawanie kasy to z reguly tak to sie konczy, ze ktos zapomni, lub ma cos lepszego do zrobienia. ale to tylko moja opinia

Milej niedzielki kobietki
 
Maggusia co do utworu - w życiu bym nie powiedziała, że to napisał facet, o którym ostatnio pisałaś :-) :-) :-)
słodkie :-)


Melanie wow ty chodzisz na silownie w ciazy:confused:podziwiam no i mysle ze tak wlasnie fajnie sobie pocwiczyc a jak wygladaja takie cwiczenia dla kobiet w ciazy:confused:mi bardzo brakowalo basenu w ciazy tak mnie nosilo ze szok:-Da tak wogole na samym koncu chcialo mi sie strasznie biegac:-)wiesz ze termin porodu masz w urodziny Brianka:confused:;-)




ooo ale fajnie z tym terminem :-)
mi sie też bardzo podoba data 21 marca :tak:
wiosenny taki

a jak wyglądają ćwiczenia dla kobiet w ciąży ?
w moim przypadku tak samo jak ćwiczenia kulturysty :-D
bo ja jestem kobitka z branży :-D
wiesz... nie polecałabym takich ćwiczeń jak ja wykonuję żadnej ciężarówce, która wcześniej nie zajmowała się kulturystyką czy fitness :no:
ja doskonale znam swoje ciało i wiem na ile mogę sobie pozwolić ;-)

czasem mam niezły ubaw jak po mnie do maszyny podchodzi jakaś kobietka i próbuje udźwignąć mój ciężar :-)
i nie daje rady - a widziała, że wcześniej podnosiła to baba w ciąży :eek::-D

oczywiście nie ciężar jest najistotniejszy a technika wykonywania ćwiczeń :tak:

ale musiałabyś zobaczyć jakie mają te babki miny :-D:szok:


dla ciężarnych najlepsze są ćwiczenia relaksujące i ewentualnie rozciągające :tak:
te tez wykonuję :tak:



Maggusia jesteś niesamowita z tym praniem ręcznym :tak:
ale wiadomo... jak nie ma wyjścia to człowiek potrafi zrobić wiele

mam nadzieję, że będziecie mogli szybki zakupić pralkę, żebyś się już nie męczyła :happy:

co do zazdrości dziecka, to moja córa nic a nic nie zazdrości
jak przytulamy sie z męzem, to ona się usmiecha i bawi się dalej
a czasem sprawdzam jej reakcje i tule jej miśki i lale i tez Pariska nie ma nic przeciwko :-)
mam nadzieję, że taka sama reakcja będzie na braciszka :tak::-)
 
Hej u mnie ostatnio tak cisza sorki,ale jakos nie mam nastroju,pogoda jest dretwa,siedzilam osttanio na blogu i przerabialam,niedziele byla mila,W.wziol mala na zkupy,Natalka zadowolona i padnieta przyjechala spala 2,5h:-D potem zaczela mowic adaj i raczkowac do przodu,szok jak on przyspierszyla z rozwojem:szok: Ale jest pocieszna i wesolo sie obserwuje takie male dziecko:-) Ja czuje sie roznie,te plamienia mnie wykoncza,myle i mysle,na zabieg mam isc aby zlikwidowac nadrzerke:confused: no coz bede jednak musiala przesuna termim.

sorki,ze sie nie rozposze,ale jakos nie ma weny,ale przeczytalam wszytsko.
pozdrawiam w ten pochmurny dzien
pa
 
Czesc kobietki

Z reguly nie nadazalam z czytaniem, a ostatnio jakos tak smutno i cicho tutaj. Tak pogoda jest faktycznie denerwujaca. W zeszlym tygodniu mroz i snieg w tym cieplutko i lejej, nie lubie tak.

maxin glowa do gory, a na zabieg musisz isc to przeciez takie wazne. Gratuluje, postepy Twojej cory sa niesamoiwte.

Mam pytanie dot. tego szczepienia na pneumokoki, czy w UK robia je czy nie?

ooooo Maya juz sie odzywa, milego dnia kobietki nie dajcie sie pogodzie.:-)

pozdrawiam
 
HEJ!!
my tez tylko na chwilke oli dzis straszna maruda ale mamy uwaga:pIERWSZEGO ZABKA!!!co za radosc moj synek nie bedzie juz szczerbaty:-) z tego powodu ciagle na raczkach...
a my z mezem dzis wychodzimy zaprosilam go do ice bar na walentynki a dzis dlatego ze w srode nie ma szans zeby ktos zostal z malym ale powiem ze sie troszke obawiam no bo wiece zostawal tylk w polsce z moja mama lub tesciowa...
cosik mi sie wydaje ze nie bedziemy dlugooo
ale pogoda fuj!!!
 
reklama
Witam Wszystkie Mamusie i Dzieciaczki:-):-):-)

Mam na imię Karolina moja córeczka Julka urodziła sie 20.09.2005 r. we Wrocławiu

Najprawdopodobniej od kwietnia staniemy się mieszkankami UK... nasza obecna sytuacji jest taka ze mąż pracuje w UK, a my jeszcze czekamy, aż uzbiera kaskę, żebyśmy mogły do Niego Polecieć... straszne są te dni oczekiwania, ale nadzieje na lepsze upewnia Nas w Naszej decyzji :tak::tak:;-)

Mam nadzieje że nie pogniewacie się ze już ośmielam z Wami pisać (podczytuję Was od stycznia:tak:), mam nadzieje że przyjmiecie mnie do Swojego grona Mam z UK :-):-):-)

jeżeli nie będziecie miały nic przeciwko to zadam Wam parę pytań odnośnie życia w UK... ;-)

ale to trochę później bo właśnie Moje szczęście obudziło sie z popołudniowej (20 minutowej :-p) drzemki


Pozdrawiam Wszystkich:-)

Miłego Popołudnia
 
Do góry