Hej kobietki
Coraz mniej tutaj osoba zaglada,szkoda
.Ja wczoraj przyjechalam do domu bardzo zmordowana,chorosbko mnie atakuje,ale zarzylam udezeniowa dawke lekow,poszlam spac o 21.00 i dzis lepiej sie czulam,ale gardlo boli bardziej i ostro mnie kaszle,Dobrze ,ze nunka przestaje.Bylam dzis na zastrzyku,antykon.ktos mi tutaj mowil,ze nie mozna go brac duzej niz rok,ale rozmawialm z laska i mowilam,ze nie ma problemu,moge nawet do 5 lat,bo w sumie kobiety chodza w ciaze potem karmia piersia i tez niemaja nawet 3lata,prawda
Wiec spoczko,nastepny zaszczyk w lutym:-) Natalka juz lepiej,zmienila otoczenie,nowe zabawki u Georga wiec zadowolona,maly przewaznie zabiera jej zabwki,ktorymi Natka sie bawi,mysli,ze ma lepsza od niego,ale niunka zaczyna walczyc o swoje,
Miloku ja kochana nigdzie nie jade,na swieta zostaje tutaj;-) A gdzie zamowilas karpia,w polskim sklepie
Dominia nie ma problemu,zloze rada;-)
Olis postepy sa powoli a do celu i bedzie dobrze,przed sylwkiem spkojnie nauczy sie ladnie pic,a ty bedziesz mogla zaszalec,ale ci zazdroszcze wiesz tez bym gdziesz poszalalam,ale moja mama idzie gdzies wiec nie zajmie sie mala,no coz rola rodzicow,pozostaje nam mila noc z mezem,szampan juz sie mrozi
Kalusia nie ma problemu z tym nosidelkiem,na nastepne spotkanie go przywioze.Ale masz bombastyczna coreczke,jak juz sie zmienila jest sliczna i podziwiam,ze maz zajmuje sie mala,przewija itp,super:-)
Izusia jak Oskarek sie miewa,ty pewnie robisz wielkie porzadki przed przyjazdem tesciow?
buzka na razie;-)
Coraz mniej tutaj osoba zaglada,szkoda



Miloku ja kochana nigdzie nie jade,na swieta zostaje tutaj;-) A gdzie zamowilas karpia,w polskim sklepie
Dominia nie ma problemu,zloze rada;-)
Olis postepy sa powoli a do celu i bedzie dobrze,przed sylwkiem spkojnie nauczy sie ladnie pic,a ty bedziesz mogla zaszalec,ale ci zazdroszcze wiesz tez bym gdziesz poszalalam,ale moja mama idzie gdzies wiec nie zajmie sie mala,no coz rola rodzicow,pozostaje nam mila noc z mezem,szampan juz sie mrozi

Kalusia nie ma problemu z tym nosidelkiem,na nastepne spotkanie go przywioze.Ale masz bombastyczna coreczke,jak juz sie zmienila jest sliczna i podziwiam,ze maz zajmuje sie mala,przewija itp,super:-)
Izusia jak Oskarek sie miewa,ty pewnie robisz wielkie porzadki przed przyjazdem tesciow?

buzka na razie;-)