reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z U.K - wątek główny

reklama
...no nie nadążam za Wami :no::sorry2:

Majusiu
gratuluję córeczki !!!

wszystkiego najlepszego dla tej małej istotki
witaj na świecie MALEńKA


newborn-gift-p1-girl.jpg



 
:-D Ja znowu na moment,dzieci spia.
Stokrotka pieknie dzis w nocy spala,nawet nie jekla,rano do niej Wojtek zaglada a ona na brzuszku sobie smacznie spi:-) A dzis rano tak mnie zmoczylo,ze szok,do pracy przyszlam mokra,dobrze,ze niunka byla sucha,tylko troszke spodenki miala mokre.George katar wciaz ma mega,do tego kaszle i jest marudny,ale spioch z niego jest ma 3 drzemki w ciagu dnia:nerd: Wiec z dzisiejszego spaceru nici:sorry:

Majeczka bardzo dzielna z ciebie dziewczyna i super,ze tak szybko wszystko sie potoczylo.Martusia jest taka pyciusia slicznotka,fajna fotka z malpka,Jak karmienie???I twoje samopoczucie???

Maggusia tak to jest z polakami,czasmi kulura idzie do kosza i TRZEBA SWOJE PRAWA ZNAC.Milo czas spedzacie i to sie liczy,a Brajan szybko sie do nowego otoczenia przyzyczi

Dominisa wspolczuje bolacych piersi,warto bylo by sparwdzic co sie dzieje,abys zapalanie nie dostala,moze masuj jej po prysznicem i mimo wszytko staraj sie karmic,wiem,ze boli,ale powinno pomoc

Katarzynko tak nie lubi soe bobo kapac,musi to byc bardzo wyczerpujace,ale z czasem moze sie przyzwyczai,a smiewasz jej,ja pamietam pierwsze pare kapieli bylo ciezkich,wiec robilam wszystko,wymachiwalam zabawkami,spiewalam,robilam glupie miny,dzialo na chwilke,ale potem juz jej przeszlo i teraz poprostu uwielbia sie puchac,wczoraj dostala nowe zabawki do kapieli wiec ma radoche

Agnes milo sie wyspac:-D Moze bedzie tak coraz czesciej
 
Maja ona jest poprostu cudowna i taka malenka:tak: :tak: .i porod chyba do najgorszych nie nalezal.Ale dlugo sie wzbranialas przed wyjazdem do szpitala:-D :-D , ja pewnie przy pierwszym najmniejszym skorczu juz bede tam leciala:-D :-D gratuluje tobie jeszcze raz.Taki skarbek juz w domu no super:-D :-D A oni tak szybko tutaj ze szpitala wypuszczaja.w pl jakos 3 dni sie lezy.:tak: :rofl2:
a z ta wredna i wstrretna polozna bardzo dobrze wyszlo.
 
Zbieram sie pomalutku do szpitala, dzisiaj badanie prolaktyny. jakos mam przeczucie ze bedzie dobrze.:-) :-) :-)

Pozdrawki drogie panie i milego dna zycze;-)
 
Hej dziewczyny

Troszku poczytalam,ale nadrobic was to juz nie lada gradka
U mnie wszycho bez zmian.Wlasciwie mozna powiedziec,ze nuudno,ale przynajmniej ciesze sie ze bez szokujacych rewelacji-tak jak ostatnio.

Bardzo wam dziekuje za mile slowa po ostatnio poscie.Jestescie kochane i warto to powtarzac za kazdym razem,bo w zyciu roznie bywa i czasem czlowiek ma roznorakie nastroje..raz jest gorzej,a raz lepiej..Jeszcze raz wielkie dzieki.

Majciu-twoje dzieciatko jest sliczniutkie.Taki szkrabik malutki..a razem wygladacie naprawde slicznie.Szczegolnie kiedy sie przytulacie.Naprawde brak mi slow.Na zdjeciach widac wielka milosc..
Ja rowniez czytalam wiele opisow i za kazdym razem rzeczywiscie co innego.Ciesze sie ze twoj byl krotki i nie musialas sie meczyc..poza ta polazna.Rzeczywiscie niemily babol.Masz dzielnego meza!!!:-)
Duzo zdrowka dla waszej rodzinki
Teraz ja czekam na swoje malenstwo-mamusia grudniowa,wiec juz nie dlugo

Maxinka,Ivonek...posylam miliony caluskow dla waszych kochanych dziewczynek..Niech wam zdrowiutenko rosna...i oby nie za szybko,bo dziecinsto jest tylko jedno a mamusie tez sie chca nim nacieszyc.

Maggusia-ciesze sie ze podroz juz za wami.Teraz tylko odwiedzinki i laba.Takie zmianki tez sa przyjemne.Po powrocie Brianek napewno nadrobi zaleglosci w spanku.Nie ma sie co martwic.Jestes kochana mama i jak potulisz wlasna dzidzie przez jakis czas to tylko z dobrem dla obojga.Ja tam nie widze nic przeciwko:-)Pozdrawiam was goraco,zycze milego urlopowania i duzo zdrowka...A wlasnie pytalam juz wczesniej...czy wiecie juz jak dlugo zostajecie w PL?

Agnes2606 gratuluje postepow w spanku.Karolcia powolusiu sie normuje..Napewno w koncu sie wprzyzwyczai i mamcia odpocznie troszku.Na kiedy macie termin odlotu??

Domina_D Czy to oby nie zapalenie piersi???Tez sie tego boje.Moze zimne oklady,albo schlodzone,pogniecione liscie bialej kapusty pomoga...???Moze sprobuj i zadziala.Radzi niedoswiadczna mamuska.Wiem tylko tyle ile poczytalam...ale moze warto sprobowac.Bo i po co ma bolec

Kajka- witam na forum.Ladniutkie masz dzieciaczki
Miloku-koniecznie napisz co i jak na badaniach i jak mozesz to wspomnij w jakich rejonach mieszkasz bo chyba sie nie doczytalam wczesniej???
Emilka_M-nie doczytalam moze dobrze,bo nie wiem czy dziwczyny mowily ci co trzeba do szpitala..ja to ja,ale wiem ze jest gdzies tu watek na ktorym znajdziesz wszystko co trzeba a posty wstawialy nasze dziewczyny.Takze informacje sa juz na rodzinka z zagranicy(chyba)..tzra poszukac.
olis-tobie rowniez gratuluje postepow w spanku.Fajnie ze wszystko coraz lepiej sie uklada i synus pogodny.
Evoska...nic sie nie odzywa.Nie ma sie co dziwic.Maluski Rocco pewnie zapelnie cale dnie.Mam nadz ze wszyscy zdrowi
Melanie...rzczywiscie bardzo szybko ciebie wypuscili???Osobiscie nienawidze lezec w szpitalu.Jak juz nie trzeba to po co tam przesiadywac...w domciu szybciej sie wraca do zdrowka....No,ale porod i z lozka do domu???...oj szybciuchno.A jak sie po tym expresie czulas??
Juz niedlugo mam termin i az sie przestraszylam ze mnie jeszcze nie zaszyta wygonia...?(jesli bedzie potrzeba ciecia-rzecz jasna)


Pozdrowionko i buziaki
 
Maxin- trafne spostrzezenia z tymi zainteresowaniami. Ze Strzelcami rzeczywiscie tak chyba jest. Bo moja kolezanka, ktora jest takze Strzelcem jest niemal moja kopia ;-) A co do urodzinek to masz bardzo dobra pamiec. Rzeczywiscie mam 28 listopada! I znowu o kolejny rok starsza ;-)

Majunia- Twoja Martuska jest taka slodka, kruszynka... ojej, jak ja bym chciala przytulic takie male bambino ;-) Gratuluje przepieknej coreczki. No i ciesze sie, ze porod poszedl NIEMAL gladko ;-) Dzielna dziewczyna z Ciebie! Co do bolu to masz racje- niesamowity, ale co jest najdziwniejsze- kazda kobieta powie, ze bolalo jak cholera, ale gdy jest pytana o kolejne dziecko to bez wahania odpowiada, ze chce nastepne :-) Bo co znaczy taki bol przy naszych wspanialych kochanych dzieciaczkach, prawda? :-) Jestesmy w stanie wszystko zniesc i co najwazniejsze- jest warto przez to przejsc!
 
Asiu26
czulam sie lepiej jak bym sie czula w szpitalu
chociaz ja naprawde nie moge na nic narzekac
jesli chodzi o temat szpital :tak:
 
reklama
Melanie-ja rowniez bezprzesadyzmowo...ale mam lekka awersje bo bedac w szp.poprostu jestem z dala od domu i tak jakos publicznie sie tam czuje.To dlatego
Mam tylko nadzieje,ze jak juz kolejny raz tam trafie(czwarty podczas trwania ciazy) to juz wroce z dzidzia...i bedzie po ptokach
 
Do góry