Mamy z U.K - wątek główny

[kwiateczek]

Hejka
No walsnie ostatnio cicho tu...
Kwiateczek zdrówka dla Kondzia.Duzo osob teraz choruje,zaczął się okres choróbsk.NA szczęscie u nas (odpukać )wszyscy zdrowi.
Marcysia tak była zamknięta, tak jak podali w piątek... Musiałam kombinować tylko z małym bo jak zobaczył że Kolin nie idzie to on juz też nie chcial iść do pre-school. Też mamy te zatrzaskowe drzwi i jak wyjde bez kluczy to lipa.Mieszkam tu juz 3 lata a pierwsyz raz zdarzyło mi sie teraz latem tak wyjść.Szłam po starszego do szkoly.Jakaś zakręcona byłam otworzylam drzwi i wyszlam.Dopiero jak trzasnely drzwi to zaskoczyłam, że nie mam kluczy...NA szczescie to bylo lato i mialam tez otwarte okna.Udałos ie wejsc bez rozwalania zamków...

Dzieki,dzis jest ok,poki co goraczki nie ma.jak tak juz bedzie to jutro pojdzie do przedszkola.czasem mu sie zdarza jednodniowa goraczka,nie wiadomo od czego

Co do zatrzasjkwych drzwi to wekszosc ludzi takie ma,ja mialam na poprzednich mieszkaniach,teraz nie mam.Kazdemu porzynajmniej raz sie to zdarzylonajlpeiej miec zapasowe,dodatkowe,np przy kluczach od auta..

 

[mala-gorzatka28]

Hej laski,

Maly powrot....hehehehe

Wczoraj zostalam uswiadomiona ze OBOWIAZEK SZKOLNY W UK jest od 5 roku zycia a nie od 4-tego. Tzn mozna dac do szkoly juz 4latka jak ktos ma ochote ale przepisowy obowiazek jest od 5 lat. Dlatego niektore szkoly robia nabor juz od 4lat a ta katolicka co idzie nastka dopiero jest od 5tego roku zycia.
Wiec tak naprawde nie wiem czemu o Nastce wszyscy mowia ze jest rok do tylu...przeciez pojdzie do szkoly zgodnie z wymogami jak w morde strzelil....

 

[kwiateczek]

Iza nie ma,dzis poki co jest ok,jemu sie tak zdarza ze ma takie jednodniowe goraczki.Przedwczoraj widzial sie z kuzynem ktory mial tak samo,chyba zlapal
Gosia pisalam chyba ze od 5lat jest szkola,nawet osatatnio ze puszczam go wczesniej jak bedzie mial 4.5 rokuludziedaja wczesniej bo praca....itd...latwiej no i miejsceKto wymyslil ze bedzie do tylubarany jakies,nie wszyscy daja dzieci do szkoly,w naszym spoleczenstwie jest wiecej osob uwaza ze zabiera dziedzinstwo za wczesnieJa np chcialam odpoczac bo jestem 24h od 3.5roku15 godz to nie duzo a z rowiesnikami tez kontakkat jest wazny.

 

[mala-gorzatka28]

Izka - wlasne o to chodzi ze jakby urodzil sie 31 sierpnia t wcale nie musi isc do szkoly, jeszcze rok mozesz go puszczac do pre school czy nursery, ale duzo ludzi daje dzieci do szkoly gdy tylko pstryknie im 4latka.

 

[kwiateczek]

Gosia bo to jest tak ze jak skonczy dziecko 5 lat to znowu trzeba placic za [przedszkole.Kondzio jest z maja wiec musialabym placic do wrzesnia

 

[PINKA25]

ja od tygodnia walcze z bolem nerki dzis moze dowiem sie co mi jest i dostanę w koncu jakiś lek bo oszaleje....ledwo funkcjonuje

Gosia- no nie wiem czy to prawo jest wdrażane bo Wiki urodziła sie 30 stego sierpnia i nie moze juz chodzić do nursery czy pre school bo ją chciałam dać.a w szkole powiedzieli ze juz nie moze...

 

[mala-gorzatka28]

PINKA - wystarczy dowiedziec sie w council.... U nas powiedzieli ze od 5lat jest obowiazkowa edukacja...czyli juz do szkoly i nie ma wyjscia...a do pieciu dziecko moze a nie musi isc do szkoly, wtedy zostaje nursery czy preschool.... Wydaje mi sie ze prawo dot edukacji w uk jest jedno... U nas w miescie i w okolicy sa szkoly ktore robia nabory od 4 lat czyli np nastka by mogla isc juz od stycznia ale jest duza czesc co robi nabor od 5lat...

 

[pandorka]

Od 4rż jest reception class i nie masz obowiązku posyłania, to tak jak kiedyś polskie zerówki. Nawet nie wszystkie szkoły je mają. "Nasza" szkoła ma też nursery od 3rż i ja dzieciaki już zapisałam. od 5 rż dziecko idzie normalnie do year1 class.

 

[kwiateczek]

Witam
Iza zdrowka zycze.Ja juz choinke ubralam,na MikolajaKondzio sie cieszy

 

[mala-gorzatka28]

Izka - u nas Nastka od zeszlego piatku chora...przyszla z przedszkola z temperatura i do dnia dziesiejszego ma, jutro nadal nie pojdzie do przedszkola. dzis jest sroda i dopiero dzies ma temoerature ponizej 39 stopni. W dodatku kaszle, na poczatku kaszel byl znosny ale teraz jest tragiczny. Ona jak nie choruje to nie choruje, ale jak juz zachoruje to bity tydzien wysoka temoeratura...ja juz sie zastanawiam czy te paracetamole i nurofeny to na nia wogole dzialaja ???????


A my idziemy w ten weekend za zywa choinka bo potem to bedze problem cos sensownego znalezc... No i sie ubierze drzewko i chate przystroi....

A w nastepny weekend tata zabiera Nastusie do Didcot, do krainy Thomasa, jest przejazd pociagiem do grotto mikolaja, kazdy dostaje prezent.... Bilety normalnie trudno zakupic...koszmar!!!!!!

No spadam na moj craft