reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy z U.K - wątek główny

a na nhs direct to mowia ze jak sa bez krwi, i nie ma tego duzo nie bolesne to zeby sie nie martwic

no tak w zalozeniu jest :) i w wiekszosci przypadkow to jest zagniezdzanie. Dlatego ja tak myslalam. troszke poplamilo, uspokoilo sie nic nie bolalo a na drogi dzien zaczelo znowu krwawic ale tez tak jakby z brazem. Wogole nic nie bolalo dlatego bylam dobrej mysli.
Ale nie stresoj sie, ja to przeczulona juz jestem po poronieniu .
 
reklama
hej
witam na chwilke powiedziec ze wszystko ok.jestem teraz u G.dzis idziemy z Kondziem do lekarza.pogoda do bani.masakra
doczytalam tylko ze gOSIA W CIAZY GRATULACJE.POWODZENIA ,DBAJ O SIEBIE ALE TO WIESZ:TAK:
UCIEKAM BO MAM PARE SPRAW A kOndzio spi:za tydz wracam papapa
 
No wlasnie,nastal czas przeokropnych wirusow!!Lapie nas wszystkich po kolei:no:
Juz mi znowu grzybki wylaza w domu,na scianie...i to akurat u corunii w sypialni:szok:
GRATULUJE Malogorzatko!!!jak cos,lepiej jedz do szpitala,ja strasznie przesadzalam,gdy bylam z Emilia w ciazy, i przez to mialam dodatkowe badania:-D, co wyszlo na lepsze,bo jak sie potem okazalo,to nie musialam az tak pzresadzac...
Trzymam kciuki, powodzenia i buzi dla fasolki;-)
 
czesc kochane ja juz nie spie bo syncio domagał sie jedzonka hehe wiec trzeba bylo cosik zjesc:tak:

musze sie wam pochwalic ze wczoraj dostałam prace w gazecie takiej dla polaków wydawanej w uk napewno ja znacie jest bezpłatna i nazywa sie Info Rama w kazdym polskim sklepie mozna ja dostac od połowy lutego wchodzi na teren walii i ja bedę robic dla nich zdjecia okładkowe hurrrrrrraaaa ale sie ciesze jak dziecko normalnie:-D

a meżus mi jeszcze powiedział wczoraj ze zrobi mi studnio na dole w magazynie bo ii tak nic am nie ma bo w sklepie mamy 2 magazyny i juz wogole jestem happy...wczoraj tak skakałam ze A sie smiał mówił zeby zaraz nie urodziła z tych emocji :-D:-D


Igasia-a ty co nie spisz o tej godzinie????
Goska- jak sie czujesz??????
Kwiateczek wracaj wracaj bo tu pisac niema kto:tak:
Izka- zwolnij kochana zwolnija heeheh i zycze jak najmniej chorób u nas jak narazie ciszaaa:shocked2:
 
Tak na poaczatku to wszytskim dziekuje za gratulacje

Plamienia jak byly raz tak po nich ani widu ani sluchu i niech tak juz zostanie.

Pinka- no, no, no...kiedy ty masz na to wszytsko czas... jeszcze zdjecia do gazety...ty jakas kobieta dynamit jestes! No gratulacje kochana! Co prawda u nas tej gazety nie ma wiec jej nie znam.
A czuje sie narazie dobrze, spokojniejsza jestem, troche mocno mnie zemdlilo rano ale jak szybko zemdlilo tak szybko przeszlo.

Igasia- oh te grzybki...uuuufff... przerabane!
 
Ja zaraz do pracy ale tak szybko :tak::tak:

tak tak jak dynamit hahah co wy wieczorem to juz czasami nie mam siły sie wykompac...:-p:-p no ale nie lubie siedziec bezczynnie dzis jeszcze zapisuje sie na kurs foto:-D:-D wiec to dopiero sie zacznie hahhah,no ale postanowilam sie za to zabrac porządnie:-D:-)


Izka- nic mi nie mów ja tez lubie jak sie duzo dzieje ale czasami to juz golwa mnie boli ahahh a Wiki to ciagle podchodzi do mnie odkrywa mi brzuch i puka zeby Eryk jej odpukał albo wali mi takie komplementy ja ( oooo kochana jaki ty masz wielki brzuch:szok::-D) hahah no ogolnie sie cieszy juz i wszystko chce przy dzidizusiu robic jak sie urodzi zobaczymy........
Gosia- mnie sie dopiero wymioty zaczely od 10 tygodnia a myslałam ze mnie juz ominą a ty klops:tak::tak: dobrze ze plamienia ustapiły........

ok lece paaaaaa
 
Pinka-----rety!!!!gratulacjones!!!!!chyba przyjade do Ciebie na jakas sesyjke:-p
Baaardzo podobaja mi sie Twoje zdjecia!!! Musze popatrzec,czy w naszym sklepie jest ta gazetka!!! Chociaz my mamy tylko jeden polski sklep i to taki cieniutki,lipa!!!:no:
Ja pracuje dwie noce w takiej szkole z internatem,dlatego siedze cala noc na forum:-D:-D:-D,mam nadzieje,ze nie zablokuja mi tej strony...bo praca straci dla mnie sens:-):-):-)
 
Witajcie!

Gosia dobrze, ze plamienia ustaly!

Pinka gratulacje!Super taka praca, ktora sie kocha robic...

Ja tez lubie jak mam mnostwo zajec, nie lubie siedziec bezczynnie, bo glupoty tylko przychodza do glowy....

U nas tez maly grzybek, cholerstwo jedne. A blok niby nowy, bo 6 letni....

Milego Wieczorka!
 
reklama
hej
znow mialam troszke przerwy, niby siedze w domku a na nic czasu nie mam i nic mi sie nie chce....:p
Gosia gratulacje!!!!!!!!!!!! odpoczywaj teraz duzo, bardzo szybko sie postaraliscie:biggrin2:
Pinka wow energia z Ciebie az bije! Kochana widze ze ciaza Ci sluzy :))) Fajnie Ci z tym kursem :tak: I sliczne imie wybraliscie:tak: a tek gazetki to chyba u nas nie ma ale jeszcze sprawdze, bo to taki maly sklepik ale jakies tam gazetki w rogu lezaly
Igasia u mnie tez grzybek wylazl, co prawda mieszkamy w starym budownictwie, ale wczesniej tez mieszkalismy i nie bylo. Na szczescie "tylko" w lazience ale za to nie maly:(( wszystko przez to ze lazienka jest na dole i to raczej taka dobudówka, ktora nie ma sasiedztwa, tam gdzie w lazience kaloryfer to szybko schnie sciana i nie ma grzyba ale przy kibelku to masakra, juz raz zmywalam i specjalnym preparatem posmarowalam ale to nic nie dalo. Poza tym nasza szafeczka juz powoli zagrzybiala:(((wkurza mnie to troche, no ale nic nie poradze, wydaje mi sie tylko ze w tej chacie dlugo nie zagrzejemy miejsca i jak trafi sie okazja to sie przeniesiemy. Najbardziej licze na mieszkanie ze spoldzielni, zarejestrowani jestesmy od 9 miesiecy i skladamy aplikacje co tydzien, moze sie uda niedlugo.
A co do ogrodkow to mamy, nawet calkiem duzy, pies sie spokojnie przebiegnie ale bez trawy. Jest betonowe podloze i pol ogrodka jest wysypane takim zwirkiem.
Poza tym u nas srednio, problem to oczywiscie kasa, praca jest dla mojego M ale ja wciaz w domku siedze:( juz bylam na szkoleniu jednym ale nie maja na ten czas pracy.
No nic nie smece juz ide spac w koncu:)dobranoc
 
Do góry