reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z U.K - wątek główny

reklama
witamy sie i my :)
Ostraszka - przyzwyczaisz sie, tylko moze zanim sie polozysz spac polez z 5min z nogami w gorze, to troszke szybciej odpoczna :-)
Lucy - zapomnialam Ci wczoraj odpowiedziec co do koloru na jaki malowalam, przepraszam, bylam juz padnieta i uwaznie nie przeczytalam. Kolor mam zblizony do naturalnego czyli ciemny braz.
Wyobrazacie sobie, ze przez cala ciaze ich nie malowalam??:szok: Mialam tyle siwych, ze wygladaly jak pasemka ;-) no ale teraz to jest juz drugi raz malowalam od porodu, wiec troszke bardziej przypominam czlowieka ;-)

znowu ladnie slonko swieci :-) wiec pewnie skorzystamy i na spacerek pojdziemy :-)
milego dnia drogie Panie :-)
 
i juz po sloncu :-( az sie ciemno zrobilo... coz bedziemy sie bawic na razie w domku, a potem sie zobaczy :-) no i oczywiscie bedziemy tu zagladac :-)
 
Kwiateczek nie, my sie nigdzie nie wybieramy... Co najwyzej wyjdziemy do ogrodu, bo z kazdej strony strzelac beda... Moja chodzi spac o 7mej, wiec potem ciezko sie gdzies wybrac... Ja bardzo sobie chwale rutyne, potem mam przynajmniej spokoj... Oczywiscie, czasami robie wyjatek, ale staram sie ja utrzymywac...
Kornasia nie, nie odliczaja do Nowego Roku, jest dzisiaj tzw. Bonfire night, ma to zwiazek z historia angielska, ktorej za bardzo nie znam, ale o ile sie nie myle to dawno temu (daty nie podam bo nie mam pojecia), facet o imieniu Guy Fawkes wysadzil parlament wlasnie w te noc...
 
Witam :-)
i na całe szczęście cisnienie dzis miałam w normie , położna obmacała mi brzuch i powiedziała ze dzidziuś prawidłowo rośnie także wszytsko ok mam nadzieje ze juz tak zostanie , czekam jeszcze na wyniki moczu :tak:
pada u mnie cały dzień i jestem przymulona nic mi sie nie chce ,
dziewczyny dzieki za wasze rady, zadnej listy nie dają wiec niewiedziałabym co tak do końca mam zabrac do tego szpitala a ze to pierwsza ciąża to jjuz zupełny brak wiedzy na ten temat.Moze ju zpisałyście ale spytam jeszcze raz czy jakieś kosmetyki dla dziecka musze jakies zabrac ?
 
Lucy ja tez nic nie bralam... Do kapieli cos ci dadza, zreszta ja i tak do tej pory w czystej wodzie kapie, bo mala miala egzeme, a kremu to mi polozna mowila, zeby nie uzywac, chyba, ze pupka jest odparzona... Ja do tej pory w dzien kremu nie daje, tylko na noc, bo jest w jednym pampersie cala noc-nie przewijamy sie... Zreszta, jesli chcesz krem, to w szpitalu dostaniesz Bounty pack, bedzie pare chusteczek, no i maly krem w tym, wiec bedziesz miala...
Izka no pogoda do bani... My bylysmy wczoraj w miescie, bo znowu latalam po agencjach i chyba mala sie przewiala, dzis 38.5 goraczki miala bidulka... Chyba dlatego tak zle w nocy spala, a ja myslalam, ze zabki... A moze kombinacja dwoch... Trzymaj kciuki za szukanie pracy i pisz czesciej :tak::tak::tak:
 
KWIATECZEK no wlasnie u mnie tez wczoraj pelno fajerwerek... czy oni juz odliczaj do nowego roku??

no wlasnie totakie ich swieto,kazdy kupuje fajerwerki i kazdego roku 5go listopada strzelaja.W niektorych miejscach sa takie wieksze ognie,super pokazy:tak:

Kwiateczek nie, my sie nigdzie nie wybieramy... Co najwyzej wyjdziemy do ogrodu, bo z kazdej strony strzelac beda... Moja chodzi spac o 7mej, wiec potem ciezko sie gdzies wybrac... Ja bardzo sobie chwale rutyne, potem mam przynajmniej spokoj... Oczywiscie, czasami robie wyjatek, ale staram sie ja utrzymywac...
Kornasia nie, nie odliczaja do Nowego Roku, jest dzisiaj tzw. Bonfire night, ma to zwiazek z historia angielska, ktorej za bardzo nie znam, ale o ile sie nie myle to dawno temu (daty nie podam bo nie mam pojecia), facet o imieniu Guy Fawkes wysadzil parlament wlasnie w te noc...

moj Kondzio tez chodzi spac o 20ej i trzynmam sie tego ale ma juz 1.5 roku wiec moze sobie na to raz pozowlic:tak:
co do tego swieta to w sumie nie wiedzialam:no:dlaczego i jak????:no::no::no:

Iza no u mnie tez zimno i sama ale kolezanka ma isc ze mna:tak:po drugie Kondzio dzis zaprotestowal i nie chce spac wiec nie wiem czy wytrzyma:confused::sorry2:

Lucy takiemu malemu dizecku nic nie jest potzrebne,sudocrem i oliwka:tak:
 
Hej,

NASZE NOCNIKOWANIE
My we wtorek zdjelismy pieluchy- troszke sie balam bo przeciez 2 miechy temu Nastka prezyla sie na widok nocnika. Rankiem zalozylam Nastusi majtki, wyjelam "zakurzony" nocnik ze schowka i powiedzialam ze od dzis siusiamy do nocniczka bo juz nie ma pieluszki i jest duza dziewczynka...
Powiem wam ze bylam w szoku bo ona to zalapala...chyba az za bardzo...:sorry: Ani razu przez dwa nie zesikala sie na podloge (JAK TO DAWNIEJ ROBILA STRUMIENIAMI), ewentualnie popuszczala w majteczki i wolala SIIII, siadalA na nocniczku ale nic. Potem kazala sobie zalozyc suche majtki i po jakims czasie znow popuscila i znow siadala ale nic. NO chyba ze jej sie uzbieralo tak ze juz nie mogla wstrzumac to troszke popusila do nocniczka ale nie zalatwia sie "do konca" ze tak powiem. Jednym slowem chodzi z pelnym pecherzem caly dzien. I to mnie martwi zeby sie czegos nie dostala, bo juz sie nacztalam ze dziecko od wstrzymywania moczu moze dostac zapalenia pecherza moczowego :szok:
Wczoraj wieczorem dostala wysokiej goraczki i tak jej charczalo w gardle i swiszczalo ze biedna nie spala w nocy, plakala...ehhhh Wiec pomyslalam ze schowam ten nocnik i dzis znow bedzie lala w pieluche....ale ona tak sie przejela rola nie sikania pod siebie ze od rana pielucha jest sucha (a juz prawie 15), siadala na nocnik ale jej nie wychodzi... nie wiem jak jej pomoc sie wyluzowac na nocniku ? I czytamy, malujemy, liczymy, naklejamy id ale nic nie pomaga.

Poniekad rano M zadzwonil z parcy do naszej przychodni i pani powiedziala zeby z tym dzieckiem nie przychodzic bo to moze byc swine flu. Kiedy on skonczyl (a on byl w pracy) ja zadzwonilam z domu zeby ja mowic na wizyte....i pani powiedziala ze jej NIC nie jest, wszedzie czysto, ze to tylko wirus a na wirus paracetamol... a ona ledwo mowi...:sorry:
 
Witam :-)
i na całe szczęście cisnienie dzis miałam w normie , położna obmacała mi brzuch i powiedziała ze dzidziuś prawidłowo rośnie także wszytsko ok mam nadzieje ze juz tak zostanie , czekam jeszcze na wyniki moczu :tak:
pada u mnie cały dzień i jestem przymulona nic mi sie nie chce ,
dziewczyny dzieki za wasze rady, zadnej listy nie dają wiec niewiedziałabym co tak do końca mam zabrac do tego szpitala a ze to pierwsza ciąża to jjuz zupełny brak wiedzy na ten temat.Moze ju zpisałyście ale spytam jeszcze raz czy jakieś kosmetyki dla dziecka musze jakies zabrac ?
:-):-):-) Lucy - bardzo sie ciesze :-) wiec zakladaj nogi na sciane i lez i odpoczywaj ile sie da :-) ja z kosmetykow dla maluszka bralam tylko zasypke

A my wlasnie wrocilysmy ze spacerku i bedziemy sie obiadowac, do milego pozniej :-)
 
reklama
Mala-gorzatko - gratulujemy prob nocnikowania :-) moz wytlumacz NAstusi, ze jak jest na nocniczku to moze puscic siusiu, bo, moze jej sie wydaje, ze jak jej powiedzialas, ze ma nie sikac to znaczy, ze wogle :-) ale nie wiem, bo ja jeszcze w tym doswiadczenia nie mam, bo moja Natka ma dopiero 3me. Patrzy wlasnie na mnie, wsuwa sliniak i sie smieje :-)
Co do tej infekcji to nie wiem co Ci poradzic, oni tu tak glupio do tego podchodza, a z drugiej strony to i dobrze, ze tak antybiotykow nie przepisuja jak w Polsce, bo dzieci maja dzieki temu wieksza odpornosc. Takze uszy do gory, podaj slynny paracetamolna goraczke i zobacz co bedzie dalej
My mamy ciagle infekcje oczek - bardzo lzawia, ale moe tym razem cos leki pomoga, bo widze drobna poprawe.
 
Do góry