Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z U.K - wątek główny

Witam
Aneczka malusia sliczna... To tata rece pelne ma teraz :-D:-D:-D Ja tez mojej na chwile z oczu spuscic nie moge... Masz teraz tydzien wolnego to zagladaj czesciej... Jak tam interes wam idzie? Co do Housinga to my tez nie dostalismy... Nmam sie podobno nie nalezy nic z wyjatkiem ChB i ChTC, ktorego jak pisalam jak mala skonczyu roczek to bedziemy dostawac tylko 42£ m-cznie, bo wg nich dziecko powyzej roku, po prostu zart....
Izku nie daj sie wykorzystac... Ja wiem, ze to rodzice, ale w koncu w gosci jedziecie... Jak oni byli w gosci u Ciebie to gotowali? Przynajmniej troche Ci z mala pomoga... Ja sama czekam na wizyte tesciow, przyjezdzaja 20go, ale na szczescie takich problemow nie mam... Tesciowa na poczatku probowala pouczac, ale dala juz sobie spokoj i jest ok...
Zelcia moze i tak bedzie najlepiej... Powodzenia zycze- odpoczywaj, bo to juz niedlugo... A potem nie odpoczniesz ;-) Czekamy na wiesci...
Maggusia zyjesz? Zdrowiejecie z Briankiem?
Ada tak 5£, nie wiem, czy ktos nas w balona nie robi... Wybieramy sie do citizen advise bureau, ale oni przyjmuja tylko w okreslone dni, a u mojego o wolne teraz ciezko... Ja wiem, ze on dosyc dobrze zarobi, ale bez przesady... Ja trace 800£, a oni podnosza mi 5... I to dopiero w przyszlym roku, bo to szacowane jest na podstawie zeszlego roku...
 
reklama
Witam dziewczyny. Ale naklikaliscie. Musze przeczytac co tam piszecie ale narazie sie melduje. U nas juz lepiej z katarkiem choc ciagle jest. Barnimek juz pije mleczko ale czasami jeszcze puszcza butelke by pooddychac :sorry2:. Mam nadzieje ze szybko mu minie ale pozatym to jest wesolutki :-D
Pozdrawiam
 
i my sie witamy :-) w ten sloneczny dzionek
Kwiateczku i Jolkis - dzieki za wsparcie. Mowie Wam mam stresa jak stad do Polski, jeszcze sie dzis rano z K poklocilam. Wiec w chwili obecnej nie chce byc tu ani tam. Paradoks.
Dobrze, ze mam Nati...
 
Ostatnia edycja:
dziewczyny mozecie mi podpowiedziec co mam spakować do szpitala nie chciałabym czegoś pominąc ani zabrac za dużo byłabym wdzięczna ;-)
a i mam pytanko jesszcze jestem w 36 tc czy zrobia mi jakies konkretne badanie??? wczoraj byłam na wizycie i mam podwyższone cisnienie, raptem zapuchły mi rece i kostki a na dodatek cos wykryli w moczu i czekam na wynik i sie stresuje troche bo od poczatku ciaze mam bezobjawowo a teraz cos mnie dopada :confused: jak to było u was ???? pozdrawiam was.
 
a nie najgorzej Izku chodz przynaje ze juz jest ciezko,z dnia na dzien coraz trudniejsze staja sie dla mnie zwykle domowe czynnosci,nie wspominajac o tym ze humorki mam zmienne jak nigdy,albo mnie dol lapie albo agresor i wyladowuje sie na wszystkich. Ale to sa juz takie nasze ciazowe uroki :]
 
Lucy pewnie bedziesz jeszcze miala badanie krwi.Jesli bedzie jakas bakteria w moczu to dadza ci antybiotyk,Wlasnie tydz temu bylam z kolezaka tez,ona wlasnie dostala antybiotyk.W najgorszym przypadku poloza cie w szpitalu.Mozesz miec tez dodatkowe usg nedlugo:tak:ja mialam:tak:
Zelcia uwazaj teraz bo mozesz w azdej chwili rodzic:tak:wierze ze ci ciezko,ja urodzilam w 38 tyg ale juz sie doczekac nie moglam:-)

Kondzik spi,ide chyba lody sobie zjesc.G za dwa dni wraca:sorry:zlecialo...
 
reklama
lucy25 pisze:
dziewczyny mozecie mi podpowiedziec co mam spakować do szpitala nie chciałabym czegoś pominąc ani zabrac za dużo byłabym wdzięczna ;-)
a i mam pytanko jesszcze jestem w 36 tc czy zrobia mi jakies konkretne badanie??? wczoraj byłam na wizycie i mam podwyższone cisnienie, raptem zapuchły mi rece i kostki a na dodatek cos wykryli w moczu i czekam na wynik i sie stresuje troche bo od poczatku ciaze mam bezobjawowo a teraz cos mnie dopada :confused: jak to było u was ???? pozdrawiam was.
Kliknij żeby rozwinąć...
Lucy - to co Ci w moczu wykryli to pewnie proteiny. Czasem sie tak zdarza, ze pod koniec ciazy nawet tej bezobjawowej pojawiaja sie problemy z cisnieniem. To oznacza, ze mozesz miec stan przedzucawkowy, a najlepszym sposobem na to by Cie z niego wyleczyc jest wywolanie porodu.
Mowie to wszystko z wlasnego doswiadczenia. Ja wlasnie przez calutka ciaze czulam sie fantastycznie (do tego stopnia, ze chodzilam na spacery po 3 - 4 mile dziennie) i nic mi nie bylo, az do ostatniego miesiaca. Wtedy moje cisnienie zaczelo szalec, a nigdy w zyciu nie mialam z tym problemow. Kostki u nog mialam tak spuchniete, ze bylam w szoku :szok:
Sprawdzali mi poziom protein w moczu i cisnienie co kilka dni, oczywiscie to ja chodzilam na spotkanie z polozna, bo polozna byla zbyt zajeta, zeby przyjechac do mnie, ale coz przezylam :-)
Sprawdzali tez krew i robili KTG (to takie pasy na brzuchu, ktore monitoruja prace serca maluszka i skurcze).
Koniec koncow wywolywali u mnie porod na dzien przed planowanym terminem :-)
Wiec nic sie nie boj, oni na pewno beda sprawdzac wszystko zeby sie upewnic, ze nic Wam nie grozi. Jakbys chciala o cos zapytac to sluze rada.
Co do torby do szpitala to ja wzielam: 2 koszule nocne rozpinane z przodu, bielizna na zmiane (czasem polozne radza zebys wziela takie jednorazowe gatki, ale ja chcialam miec swoje, wiec tego nie mialam, a na poczatku to mi dali ze szpitala, bo oni maja takie jednorazowki), co najmniej 2 op duzych chlonnych podpasek (ja kupilam sobie takie ze skrzydelakmi i bawelniane - nie kupuj plastikowych typu Always) sa specjalne takie w motherscare i bootsie, ciapki (wygodne, ja sobie kupilam takie klapki, ktorych szerokosc mozna regulowac, bo stopy pozniej mi tak puchly, ze wygladaly jak baloniki z serdelkami na koncu ;-) ) recznik, biustonosze do karmienia, wkladki do stanika, zel pod prysznic i plyn do higieny intymnej, watke, puder, pieluszki dla maluszka, ubranka dla malenstwa, cienki kocyk, tetrowke. Tu na poczatku w szpitalach radza myc malenstwo tylko czysta woda, dlatego Ci nie napisalam wilgotnych chusteczek. Ja zreszta do tej pory mala podmywam watka i czysta woda, a jak gdzies wychodzimy to biore chusteczki.
Ja mialam tylko tyle i mi to wystarczylo. \Mialam jedna torbe, a wiem, ze czesto kobiety sie wybieraja z wielkimi walizami: jedna dla mamy i jedna dla malenstwa.
Ale sie rozgadalam ;-) trzymaj sie i jakby co dawaj znac :happy2:
 
Do góry