reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z U.K - wątek główny

pinka tak krzycza czasem glosno jak nikt nimi sie nie interesuje:-D ale tajk to sa grzeczne, niedawno zaczelismy je wypuszczac ale nie sa jeszcze oswojone i troche sie boja:sorry:
no to fakt jak ie nikt nimi nie interesuje to sa dosc glosne heheeheh

zeby tylko potem ci do klatki wejsc spowrotem chcialy.....................tak jak tej kolezance i kilka razy spal na szafie hahah bo wejsc do klatki nie chcial:-D:-D
 
reklama
Pinka ja to jak ogladam slubne suknie to bym wszystkie chciala,a jak bym miala szyc to pewnie jak choinka bym wygladala bo z kazdego fasonu cos mi sie podoba:sorry:zawsze chcialam gladka bez kola ale teraz jak patrze...:sorry:mam pytanie czy zwrocilo wam sie wesele???:sorry:jesli mozesz napoisac oczywiscie:tak:
ja po pracy juz,zjadlam zimne nozki z octem i tabletki przeciwbole bralam i cos mi sie w glowie koluje.:baffled:ide sie polozyc:baffled:
 
U nas tez piekna pogoda. Prawie caly dzien Nastka byla na dworzu.

Wiecie co, nic nie mowilam bo nie chcialam zapeszac, ale jak tylko wrocilismy z PL Nastka przez caly miesiac spala sama cala noc w swoim lozku, nie budzila sie , a nad ranem siedziala w lozeczku i czekala az sie ktos obudzi...W PL dwa miechy tez spala cale noce sama, az byla w szoku ale niestety od tygodnia okolo 4-tej laduje u nas.... :-( no i od czego to zalezy ???

kwiateczek - my tez nadal twierdzimy ze na wesele to szkoda kasy. Mialo byc u przyjecie (obiad) weselne ale skonczylo sie na weselu poki co ma 50 osob. Tak moim zdaniem wesele nigdy sie nie zwraca - zawsze wydasz na wszytsko wiecej niz przyniosa ci goscie, no chyba ze koszty wesela dla kogos to tylko koszt samego talerzyka, pewnie bez toru i ciast ;) no moze sie zwroci przy bardzo kasiastych gosciach :-p

Pinka - niom, 4 wrzesnia, o 17.00 :-) oriestra jest, lokal jest...brakuje nam jakiegos fajnego fotografa, jakiegos pojazdu, czegos muzykalnego do kosciola... no i calej reszty ******* hehehehe A wasza tak kursuje jeszcze do was w nocy czy juz spi sama cala noc ?
 
hejo

Kwiateczek- na sie weselicho zwrocilo wiecej niz w polowie mozna powiedziec ze 3/4...........i tak dobrze bo nie liczylisy nawet na polowe hhah

Gosia- jasne ze kursuje:tak::tak: i ja juz cierpliwosc trace czasami budzi sie po kilka razy w nocy i jest wyspana:wściekła/y::wściekła/y:dzis np o 2 giej w nocy zlondowala u nas......ja juz stwierdzila ze juz chyba nigdy sie na nauczy spac sama i sikac do nocnika:cool:
ok lece do pracki paaaaaaa

ok lece do pracki
 
Witam
No z tym weselem to rzeczywiscie roznie bywa:baffled:kasiastych gosci nie mamy ale nawet ci co sa to i tak daja norme,nic wiecej:baffled:tak bylo teraz u naszej kuzynki:sorry:
Pinka nauczy sie spac sama i do nocnikatez sikac:tak:przyjdzie pora,nic na sile.Moja kolezanka ma prawie dwu letniego synka i probowala i nic,a tu kilka dni juz zaczal sam sikac:sorry:najgorsze za to jest to ze nie chce pampresa do spania zalozyc:sorry:w domu chodzi bez i wola siku ale na noc:sorry:ja narzie zostawilam bo nic nie daje tlumaczenie:sorry:
 
Kwiateczek- twoja kolezanka ma prawie 2 letniego synka a moja juz dwa latka skonczyla i dalej leje w gaciory:baffled::baffled: jak ja puszcze bez pieluchy to wszedzie sa plamy na podlodze:angry::angry:ostatnio na jednej sie poslizglam:-D:-D i wylondowalam na drzwiach:happy::happy:bo nie zauwarzylam:tak::tak::tak:


dzis znow cudne sloneczko choc powiem wam ze jak szlam do pracy to zimno jak piernik bylo uszy strasznie mi zvarzy i nogi:sorry2::sorry2: zaraz chyba kozaki i kurtke zimowa nosic zaczne...............:happy2:


a co tu tak cicho gdzie jestescie?
 
Hej
Zagladam na chwile, przerwe w sprzataniu sobie zrobilam... Widze, ze dalej temat slubow sie kreci ;-)
Pinka my ze soba jestesmy 3,5 roku... Dlugo, niedlugo, zalezy jjak na to patrzec, moze i sie kiedys doczekam... Ach, niewazne, nie ma sie co stresowac... A co do nocnika, to przyjdzie na nia czas... Moj siostrzeniec tez dopiero zaczal jak mial 3 lata... Ale jak zaczal to od razu i teraz juz za kazdym razem wola...
My tez mamy wielkie plany przenoszenia malej do swojego pokoju juz wkrotce.,.. Tylko trzeba znalezc troche czasu, bo jak nie on w pracy, to znowu ja, a troche rzeczy trzeba uporzadkowac, no i zboja samego nie mozna zostawic... Swoja droga musze sie pochwalic, ze w koncu sama siedzi!!! Z dnia na dzien zaczela... A tu pare nowych zdjec...
 

Załączniki

  • Photo0088.jpg
    Photo0088.jpg
    18,2 KB · Wyświetleń: 30
  • Photo0090.jpg
    Photo0090.jpg
    17,7 KB · Wyświetleń: 26
  • Photo0082.jpg
    Photo0082.jpg
    22,1 KB · Wyświetleń: 32
Joklis- mala wprost urocza;-)))))))))) gratulujemy postepu........a z tym nocnikiem to mnie pocieszylas haahhahha



a teraz ja wam sie pochwale moim skromnym dobytkiem ja narazie....tylko sie nie smiac dopiero sie ucze:tak::tak::tak:
 

Załączniki

  • SL374409.jpg
    SL374409.jpg
    20,9 KB · Wyświetleń: 27
  • SL374413.jpg
    SL374413.jpg
    21,5 KB · Wyświetleń: 29
  • SL374417.jpg
    SL374417.jpg
    20,1 KB · Wyświetleń: 26
  • SL374431.jpg
    SL374431.jpg
    17,7 KB · Wyświetleń: 27
  • SL374500.jpg
    SL374500.jpg
    21,8 KB · Wyświetleń: 27
Pinka nie od razu Rzym zbudowano.Jedna kolezanka ma takl a druga ma 3 letniego synka i dopiero nie dawno przestal sikac w pieluchy:tak:
Joklis Chloe jest urocza a ta kiteczka:-)
Pinka no co ty chcesz?!super foteczki:tak:gdzie robione?
 
reklama
Hejka dziewczyny
ja to nie zagladałam juz tu z 5 dni,ale mój kolin od czwartku do wczoraj miał wysoką gorączke dzien i noc po 39,9 -40,4 gorączki.Nic mu nie zbijało,czopki syropki nic.A wczoraj dopiero dałam mu przeciw goraczkowy syrop połozyl sie spac w dzien na godzinke,jak sie obudził to temperatura nagle spadla do 36,9.Nie wiem co to było bo nie ma kataru kaszlu tez nie.
Joklis mala słodziutka,jakie kiteczki fajowe.No pewnie i ty sie doczekasz slubu.
Pinka fotki super widze ze sie uczysz i praktykujesz a masz juz ten nowy aparat?
jesli chodzi o nocnik to u nas juz wogóle nie ma szans.Jak chciałam go posadzic to sie tak sztywny robił,wiec z miesiac temu kupiłam nakladke mowie a najwyzej bedzie lezala,ale wlasnie na kibelek z nakladka usiadzie,ale i tak nic nie zrobi nawet jak by spedził tam 3 godz.a jak zejdzie to odrazu w pampra.Kolin tez nie chciał nie chciał,a jak przyjechalam tu do Uk to miał juz 2 lata i 4 miech i kupiłam nocnik i tylko pierwszego dnia niechetnie siadał i robił, na drugi dzien było lepiej a po 3 -4 dniach juz sam wołal.
Kwiateczek ja tez nie mialam kasiastych gosci ,wesele robilismy za swoje,ale rodzice nam dali w koperty dosc sporo,no i szefowie moi ktorych zaprosiłam na wesele tez dali bardzo duzo.Wiec nam sie wesele zwrociło mozna powiedziec ze w 80%.Ale a ja tam jak rozdawalam zaproszenia to wszystkim mowiłam ze wole kase,bo my mieszkalismy juz 2 lata przed slubem razem i wszystko mielismy.A do tego ja pracowałam w sklepie AGD i RTV wiec sprzet wolałam sama sobie kupowac,taki jaki mi sie widzi i jakosciowo dobry.Pamietam jak moja siostra brała slub to podostawała kilka takich samych prezentów ale to było z 16 lat temu.
Ada i jak tam działa zmywarka.A co do kłotni to czasami trzeba sie posprzeczac zeby mozna sie było godzic.Chocia zja na szczescie zadko sie z moim kłoce,moze z 3 razy w roku.Ale przez pierwsze lata to czesto.
Gosia moze jej to minie.Pamietam mój Kolin tak robił miał wyciagniete szczebelki w łozku i tez 4 ranem dzien w dzien przychodził do nas.Natan tez ostatnio miał taki tydzien ze mi sie budził 2 razy w nocy i mineło.
Magusia to witaj po urlopie,ale sie tam wygrzałas,ciezko wracac mi tez zawsze ciezko sie zegnac z rodzinka.
 
Do góry