reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy z U.K - wątek główny

hej dziewczyny jutro ide do pracy po raz ostatni i zaczynam macierzynki;-) mialam dzisiaj pozegnanie w pracy cala fabryka sie zebrala myslalam ze umre jak musialam przed nimi wszystkimi przemawiac :sorry:dostalam sliczna kartke i gift card na 70 funtow do mothercare:tak: milo z ich strony jutro ide tylko na 4 godziny kupilam tort, ciasto i inne slodkosci dla kolegow ze zmiany :-)
nie wiem tylko co zrobie z taka iloscia wolnego czasu!!!pracuje odkad skonczylam liceum taka ze mnie pracowita mroweczka przynajmniej bede miala czas poczytac jak zajmowac sie dzidziusiem bo niewiele mi zostalo a ja zielona jestem:happy: pozdrowionka!!!!
 
reklama
Witam
ale u na s dzis zimno.leje wieje :no:teraz wyszlo slonce ale wichura:baffled:bylam dzis zaniesc aplikacje do play group:tak:jutro mozemu isc ale jest na 13ta a Kondzio spi w tym czasie.jets 3 razy w tyg:tak:po godz:-)dostal maly lecaczek z maskotka,kredkami do malowania po betonie.zmywalne i podstawke na jajeczko:tak:tatus gumowa opaske:sorry:na reke
Joklis a zastanawialam sie kto mi przyslal.trzeba bylo napisac ze to ty:sorry:
co do partnera to dobrze mu powiedzialas.ja mam dokladnie ta sama sytuacje ale G to nie rusza:baffled:a panna "MLODA"to mloda a nie po 40tce:sorry:ja tez mu powiedzialam ze mu odp e NIE:baffled:
Weri pamietam swoje odejsciem,niespodziewalam sie mi cos dadza.gadam z kims.wszyscy czekaja,ja dalej nawijamaz tu krzyk ze to dla mnie:sorry:cegle zjaralam ze szok.nie pomyslalam:no:

ide Kondzia kapac
 
Joklis ja dalej pracuje, bo to jest najlepsze w tej firmie ze my mozemy to robic w swoim wolnym czasie, w weekendy, kiedy chcemy po prostu. Zobaczymy jak nam pojdzie.

Syla sa to produkty aloesowe, zadnej chemii w nich nie ma i podobno pomagaja na wiele schorzen. Mam teraz taki starter pack i bede wyprubowywac, dam wam znac jak sie natkne na cos rewelacyjnego;-)firma tez jest w polsce i opiie ma bardza dobra z tym ze nie sa to kosmetyki najtansze wiec nie wszystkich stac, mnie by napewno nie bylo, ale tutaj jest troszke inaczej.

Ja zaraz bede sie brac za robienie moich odrostow bo jutro babski wieczor mam i ruszam na miasto z kolezankami z pracy:tak::tak::tak::tak::tak::tak:bedzie sie dzialo (podkreslam ze koleznki wszystkie po czterdziestce sa takze desperate housewives jak sie patrzy);-);-)
 
Od rana ksiedza zalatwilismy....i jestesmy pierwsi na 4 wrzesnia :) dokladnie ROK do imprezki ;)

joklis- my tez narazie dom, przesunelismy na drugi plan...a najpierw sie pobrac ...w koncu ;)

Pinka- ja tez uwazam ze nie ma co przesadzac z perfekcja do przygotowan bo nigdy tak nie bedzie jakby sie chcialo :-)

Maggusia- sale chcielismy zalatwiac nie na odleglosc wiec podczas naszego pobytu latalismy, a orkiestrany to tez jacys znajomi i jak kazdy mowi oni naleza do ekskluzywnych grajkow :-D Kazdy ich wychwala... zalozyciel zespolu zna mnie od urodzenia :-D i tak jak kazdy mowi, lepiej pytac znajomych jaki zespol fajnie gra, bo to co zespoly maja na stronach internetowych (mp3) to sa nagrania czyste, studyjne i bardzooooooo odbiegajace od tego jak to wyglada na weselu.No chyba ze mozesz zobaczyc jakies ich nagrania z wesel.
 
Witam dziewczyny...
Dopiero wstalam, bo moj ma wolne i wstal rano z mala :-) Chociaz juz teraz nie potrafie spac jak kiedys... Maksymalnie 9ta i na nogach jestem...
Weri no to w koncu sobie odpoczniesz... Mi w pracy, to prawie cala wyprawke skompletowali... Chociaz firma mala, kazdy wydal przynajmniej 50£, co mnie bardzo zdziwilo... Wiedzialam, ze cos szykuja, bo taka tradycja w firmie byla, nawet na urodziny sobie cos kupowalismy, ale zeby az tyle...? Duzo mi pomogli ;-) Bardzo milo z ich strony... I nie przejmuj sie, ja tez tak mowilam... Zanim moja sie urodzila, to ja w zyciu pieluchy nie zmienilam, i jak wszyscy mowili, ze przyjdzie to naturalnie, to ja nie wierzylam... Ale to prawda... Bedziesz doskonala mamusia... Pierwsze tygodnie moga byc ciezkie, ale warto!!! A z czasem tez cos zrobisz... Ja tak jak ty, odkad skonczylam szkole, to pracowalam... A teraz 7 m-cy juz w domu siedze... I nie powiem, bo poszlabym do pracy, ale mala najwazniejsza...
Aneczka no to baw sie dobrze... Zdaj sprawozdanie jak sie epizodod "desperate..." potoczyl...
Gosia no to Ci dobrze... Troche zalatwiania jeszcze przed Toba... A dalej w Polsce jestescie? Kiedy wracacie, bo to juz chyba troche... Co do mnie i mojego, to nie wiem, czy kiedykolwiek do slubu dojdzie... Ciezko bedzie cos odlozyc... Tym bardziej, ze za rok, dwa, chcemy myslec o nastepnym brzdacu do towarzystwa dla malej Chloe... A wiadomo dzieci to niestety wydatki-male skarbonki bez dna ;-) No ale zobaczymy-na razie czekam ;-) Dla mnie nie liczy sie wielkie wesele, tylko sam fakt slubu... Ale moj na to, ze on nie chce sie zenic w "zapyzialym" USC... No ale to wcale nie musialoby tak wygladac... No i za kazdym razem zaczyna sie dyskusja... Wiec przestalam probowac... Niby sie che zenic, ale ja na pewno oswiadczac sie nie bede!!!
Pozdrawiam wszystkie, zajrze jeszcze pozniej, pa
 
WIATM SERDECZNIE :-)

JOKLIS ja tez tak mam ze juz godz 8-9 wstaje mimo ze mi sie chce spac, ale usnac nie moge... Diana np teraz sobie spokojnie spi i moglabym z nia polezec, ale wiem ze juz nie usne :-( Co do slubu to u mnie tez tak bylo, ze wesele duze moj E chcial, ale przeciez od zareczyn dluga jeszcze droga do slubu, przynajmiej u nas :-D moi znajomi mieli dopiero po 7 latach slub koscielny mnieli , a po 3 latach od zareczyn slub cywilny, tez wszystko sie wiazalo z kosztami (mieli dwojke cudownych synkow). :tak:

ANECZKA a moze zareklamujesz swoja firme na forum hehe

MALA-GORZATKA gratuluje daty :-)

WERI ja mimo ze mialam doswiadczenie z dziecmi to i tak sie balam jak to bedzie ale tak jak dziewczyny mowia wszystko przychodzi naturalnie jak sie malenstwo rodzi :-) a co do lektury to polecam dwie pozycje :
jezyk niemowlat tracy hogg
w oczekiwaniu na dziecko i druga czesc tej ksiazki tylko zapomialam nazwy :zawstydzona/y::zawstydzona/y:
 
hej wszystkim.:-)Na 7 mam termin,czuję się świetnie i nie mogę się doczekać.Całą ciążę przechodziłam miodzio, to moje pierwsze dziecko, więc jestem bardzo podekscytowana :szok:.Skąd wiedziałyście że to już?Albo że wody to wody a nie siusiu? Podobno dużo pierworódek myśli ze się posiusiało. Czekam.
 
hej wszystkim.:-)Na 7 mam termin,czuję się świetnie i nie mogę się doczekać.Całą ciążę przechodziłam miodzio, to moje pierwsze dziecko, więc jestem bardzo podekscytowana :szok:.Skąd wiedziałyście że to już?Albo że wody to wody a nie siusiu? Podobno dużo pierworódek myśli ze się posiusiało. Czekam.
dobre pytanie tez sie chetnie dowiem;-)
joklis to rzeczywiscie poszaleli!!! moi nie byli az tacy hojni ale dobre i to:laugh2: ja chetnie tez z moja mala w domu posiedze raczej tam juz nie wroce pozatym moj narzeczony zarabia wiecej to niech on sie dalej meczy ja juz sie narobilam :-p
kornasia mam nadzieje ze masz racje ostatnio wzielam dziecko mojej bratowej (urodzila w sierpniu) to nie wiedzialam jak mam je trzymac siedzialam sztywno w bezruchu zeby czasem nie upuscic:sorry: mam nadzieje ze ze swoim bedzie mniej strachu jezyk niemowlat mam wlasnie zaczelam studiowac ale obawiam sie ze to nie wystarczy:-D

no to od dzisiaj jestem wolna koniec z wstawaniem przed piata i chodzeniem do pracy na piechote o piatej rano po ciemku :laugh2: nawet nie wiecie jak sie balam chodzac do pracy nad ranem z moim malenstwem w brzuszku:-( naszczescie juz koniec :-pmilego dnia zycze a tak wogle co za wiatr co nie? pogoda juz nie bardzo..
 
hawrysia, weri nie wiem, czy ktoras chodzila tutaj do szkoly rodzenia, mi duzo pomogla... Co do tego kiedy sie zacznie, to nie wiem jak opisac bole... Ja zaczelam cos czuc w czwartek wieczorem, bol podobny do boli okresowych, ale nie wiedzialam co to, nie byly czeste, tylko dziwnie sie czulam... Nastepnego dnia pojechalam do miasta- wciaz z tymi bolami, troche mocniejszymi, bo bylo to 13 lutego i chcialam mojemu prezent na walentynki kupic... Odwazna, albo glupia-ale w dalszym ciagu nie wiedzialam co to... Wieczorem bole sie nasilily, wiec pojechalam do szpitala... Co do wod, to mi nie odeszly, w szpitalu mi to zrobili, ale podobno, wiem, ze to obrzydliwie zabrzmi, maja slony zapach, a nie typowy zapach moczu-tak mi powiedzieli w szkole rodzenia... No i pierwsze powinien odejsc czop sluzowy, koloru krwisto-rozowego... Nie bojcie sie dziewczyny, na pewno bedziecie wiedziec kiedy to bedzie, a nawet jesli nie jestescie pewne-dzwoncie do szpitala, tam was sprawdza... Powodzenia
 
reklama
hej wszystkim.:-)Na 7 mam termin,czuję się świetnie i nie mogę się doczekać.Całą ciążę przechodziłam miodzio, to moje pierwsze dziecko, więc jestem bardzo podekscytowana :szok:.Skąd wiedziałyście że to już?Albo że wody to wody a nie siusiu? Podobno dużo pierworódek myśli ze się posiusiało. Czekam.

witam nowa mame:-)co do porodu ja ok 19tej dostalam lekiego bolu w podbrzuszu a potem dopiero o polnocy i tak co pol godz a o 4 rano juz co 15min:tak:zadzwonilam i kazali mi juz przyjechac.jeszcze sie umylam i pojechalismy.meczylam sie caly dzien z nieregularnymi skurczami i dopiero o 1.30 w nocy wzieli mnie na porodowke.tam przebili wody,co do czopu to nie wiem jak wyglada bo mi nic w domu nie stalo:sorry:wody tez nie chcialy odejsc:no:bedziesz wiedziala ze to juz bo to inne bole i beda coraz czestrze a jak nie bedziesz pewna to wez cieplo kapiel i jesli nie to to zanikna a jeli to bole porodowe to sie nasila:tak::tak:
hawrysia, weri nie wiem, czy ktoras chodzila tutaj do szkoly rodzenia, mi duzo pomogla... Co do tego kiedy sie zacznie, to nie wiem jak opisac bole... Ja zaczelam cos czuc w czwartek wieczorem, bol podobny do boli okresowych, ale nie wiedzialam co to, nie byly czeste, tylko dziwnie sie czulam... Nastepnego dnia pojechalam do miasta- wciaz z tymi bolami, troche mocniejszymi, bo bylo to 13 lutego i chcialam mojemu prezent na walentynki kupic... Odwazna, albo glupia-ale w dalszym ciagu nie wiedzialam co to... Wieczorem bole sie nasilily, wiec pojechalam do szpitala... Co do wod, to mi nie odeszly, w szpitalu mi to zrobili, ale podobno, wiem, ze to obrzydliwie zabrzmi, maja slony zapach, a nie typowy zapach moczu-tak mi powiedzieli w szkole rodzenia... No i pierwsze powinien odejsc czop sluzowy, koloru krwisto-rozowego... Nie bojcie sie dziewczyny, na pewno bedziecie wiedziec kiedy to bedzie, a nawet jesli nie jestescie pewne-dzwoncie do szpitala, tam was sprawdza... Powodzenia
dobre,ja dostalam o 19ej lekkich boli a szlismy do znajomych na grilla.G zaczal sie smiac ze pewnie zaraz urodze bo nie chcialo mi sie isc:sorry:a o polnocy sie zaczelo:cool2:co do szkoly rodzenia nie chodzilam bo wlasciwie nie maialam czasu:sorry:nie chcialo mi sie.kolezanka urodzila 4 mies wczesnej wiec...poza tym i tak bylam w ciaglym ruchu bvy lzej bylo ale niestety...:sorry:
 
Do góry