mala-gorzatka28
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Czerwiec 2007
- Postów
- 1 927
ada- hmmm przykre, ze ciebie olewa, bo jednak powinien sie z twoim zdaniem liczyc. Powiem ci ze ja kiedys mialam taka sytuacje - a mojemu tez trudno kolegom bylo odmawiac, no bo jak wsyztscy pili no to jakby on wygladam jakby nie pil....nie mesko, co nie ? - ze mielismy na pienku wlasnie o piwno....bo bylo codziennie jedno...
.... takie gadanie w 4 oczy nic nie dawalo, wiec kiedys przyszedl kolega i padlo pytanie czy sie napije, wiec ja sie wtracilam i powiedzialam ze kolega sie moze napic a on nie bedzie pil. Moze to przypalowe, ale tak zrobilam. Innym razem jakis klient przyniosl mu rozne wina na jakas naprawe sprzetu. Jak ja to zobaczylam to kazalam temu klientowi to zabrac z powrotem i powiedzialam , ze naprawa gratis.
Teraz nie mam takiego problemu. Pije okazyjnie, moze jedno na jeden tydzien.

Teraz nie mam takiego problemu. Pije okazyjnie, moze jedno na jeden tydzien.