reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z U.K - wątek główny

a dziekowac Wam dziewczynki, dziekowac :) :)

a synek raczej tatusiowy i stanowczo nie nalezy do pokornych :):):)...
moze to dziwne ale jesli chodzi o wspolne zdjecia ... w zwiazku z tym, ze to ja je robie to mamy doslownie jedno ::) :o [ze slubu kolezanki] i to sprzed ponad pol roku wiec nie bardzo jest co pokazywac :):):)

ps Anyu jesli bedzie ci bardzo zalezalo na utrzymaniu laktacji to na pewno Ci sie to uda.. choc nie bedzie to latwe, nawet nie chodzi mi tu juz o Josha, tylko o Ciebie i dyskomfort jaki sie pozniej czuje w momencie odciagania pokarmu... w razie co trzymam kcuki :)
 
reklama
CZesc Dziewczyny!
Ja tylko na chwileczke i przyznam sie ze jeszcze wszystkiego nie przeczytalam.
Napomkne narazie tylko do wypowiedzi Anyi :D

Mysle, ze i tak swietnie, ze moglas karmic Josha przez te pare tygodni - w pierwszym miesiacu nasz pokarm jest najtlustszy ;D i ma najwiecej tych roznych cial- nie cial odpornosciowych.
U mnie bylo z kolei na odwrot - tomek nie chcial ssac piersi na poczatku i musialam go nauczyc. Poradzono mi w poradni laktacyjnej abym kupila sobie nipple shilds ( takie silikonowe nakladki na piers ;D ::) ktore wygladaja jak smoczek) - madella robi podobno najlepsze. I tak uzbrojona mogalm karmic Tomka, po pewnym czasie juz ich nie stosowalam a Tomek ssal sobie piers sam.

Malvinka slodkiego masz spioszka
 
Malvina-urocza coreczka i tak fajnie spi na brzuszku.
Leedsana--pozazdroscic takiego syneczka
A co u was dziewczyny?
Maxin-jak sie czujesz?
Anya-jak tam twoj szkrab i jak tam po pierwszym basenie?
Ja dzis zaczelam przygladac sie bacznie w lustrze i musze powiedziec ze fajnie mi brzucholek rosnie.Nawet nie wiem keidy tak urosl:)Oj czas leci bardzo szybko!
Trzymajcie sie dziewczyny!
 
dziekujemy za komplementy!!

brzuchatki wy tez wklejajcie swoje zdjecia! milo sobie bedzie przypomniec jak to bylo...oj tesknie troszke za brzuszkiem, niema co...
a moj maz juz sie dopomina o drugiego dzidzusia!! mowi ze nie ma co sie rozdrabniac i najlepiej za jednym zamachem dwoje chowac. Madry jest, bo jeszcze ani razu do dzidzi w nocy nie wstal! ja z moja mam wstajemy wiec on jak narzie jest zwolniony z tego obowiazku, tym bardziej ze rano do pracy wstaje..a jak u was dziewczyny?? czy mezowie wam duzo pomagaja przy pielegnacji dzidzi??
 
izusia- basen nam sie udal, Joshowi bardzo sie podobalo i juz 'zarywal' panienki w jego wieku, jak tylko jakas na niego spojrzala to mocniej chlustal raczkami i nozkami. Takie male popisy :-) Oj lubi zwracac na siebie uwage :-) Z pewnoscia nie raz jeszcze spedzimy czas rekreacyjnie. A ogolnie to ma lepsze i gorsze dni, czasami potrafi byc marudny, ale czasami rodzic musi wiedziec, ze ma dziecko w domu :-) A co do brzuszka to daj tez nam sie przyjrzec. Ja juz zapomnialam jak to jest ;-)

Malvina
- moj chlopak tez na poczatku nie wstawal do dzidzi, bo gdy moja mama byla to robilysmy to na zmiane. Teraz wstaje obowiazkowo w weekendy, bo nie pracuje i czasami w tygodniu, ale szczerze mowiac jak ja go widze polspiacego w srodku nocy i karmiacego Josha z zamknietymi oczami to wole strozowac przy nim, zeby razem z dzieckiem nie usnal ;-)

Leedsana, Beta- dziekuje za rady doswiadczonych mam. Cenie sobie wasze porady :-)
 
Leedsana ale sliczny bolndynasek ;D ;D ;D,za tymi oczkami chowa sie niezly aparat ;) Ja na maciezynski odchodze w drugim tygodniu marca,wiec jeszcze trzy i pol tygodnia i upargnione wolne ;D
Malvina nie ma za co ;),a co do smierci lozeczkowej tez sie tego obawiam jak kazda matka,ale trzeba myslec pozytywnie,pewnie tak jak ty bede czesto mala sprawdzac czy wszystko z nia ok ::) juz niedlugo wieczne zamrtwianie rozpocznie sie :)
Anya tak jak Beta mowi,dobrze,ze Josh poczatkowo karmiony byl piersia,a kto wie moze jeszcze zechce,ale nie ma co maluszka stersowac,sama zobaczysz,ale sie nie przejmuj to nie koniec swiata na normalnym mleku tez bedzie zrowy jak ryba,Moja podopieczna przestal byc karmiona mamy mlekiem od trzech m-cy i jakosc do tej pory nie chorowala tak bardzo,jest silna i zdrowa.
Izusia fajowo,ze rosnie brzusio i wszystko jest w jak najlepszym, pozadku,bole przeszly???Czekamy na fotke twojego brzuszka.Ja w sumie czuje sie dobrze,dzis tylko w nocy cos gradlo mnie chycilo i drapie mnie,kaszle........no i czasmi mam te bole podbrzusza i krzyzow,ale juz sie przyzwyczailam i wiem,ze to od ciezaru i rosnocej macicy(oj powiem wam ,ze jakos nie lubie tego slowa,niewniem czemu ::)) A ty juz odczowasz Braxton Hicks???
Lwica pewnie bardzo zajeta Oliwerkiem,mam jeszcze jest i pewnie tesciow ja odwiedzila,wiec nie ma czasu.Mam nadziej,ze u ciebie moja droga wszystko ok,napisza czasmi co tam???
ja dolanczam fotke z 27 tygodnia,w sumie wczoraj robiona ;D
brzuszek27tydz9cv.jpg


milego wieczorku zycze ;)
 
maxin- dziekuje za slowa pocieszenia. Bardzo ladnie wygladasz, jaka zgrabniusia jestes! Szczuplutka, pozazdroscic takiej sylwetki nie tylko w ciazy! No i w ogole nie widac przemeczenia na twarzy.
 
DziekujeAnya za komplement :) To dobrze,ze niewidac zmeczenia,zreszta po wekendzie zawsze nabieram nowe sily aby caly tydzien wytrzymac ;D
 
Czesc dziewczyny!!!
Ale mam do nadrobienia w czytaniu ::)

Najpierw pogratuluje Malvinie cudownej coreczki!!!Sliczna niuska!!!slodkie sa tekie malenstwa...Leedsana widze ze niezly kawaler rosnie dla mojej Julci ;) ale masz slicznego blondynka w domu!!!

MAxin jaka ty jestes szczuplutka jak na 27 tydzien.Kochana bardzo ladnie wygladasz.Ciaza ci sluzy :) I szybciej wybierz sie na odpoczynek , bo nie zdazysz sie nacieszyc tym blogoslawionym stanem w spokoju i bez zmeczenia!!!Ale z tego co czytam to juz niedlugo.I dobrze.

Anyu przystawiaj Josha jak najczesciej do piersi.Moze sie jednak przekona do cycusia.Mi udalo sie karmic Julke przez rok i dwa tygodnie.Ale ona podobnie jak synek Baasi nie mogla pojac co to butla i co sie z nia robi.W sumie tez nie moglam nigdzie sie ruszyc ale jest ten plus, ze dlugo karmilam.Mam nadzieje, ze i Josh da sie jeszcze skusic na cucunka....

Pozdrawiam wszystkie mamusie i uciekam ogladac olimpiade...A tak swoja droga to ciekawe co sie dzieje z Martuska i Aniabania???
Buzka.Pa.

 
reklama
Malvina moj maz wstaje w nocy do dzidzi ale tylko w weekendy bo ma wolne od pracy- no i tylko zmienia pieluche bo karmie piersia. W tygodniu nie mam serca go budzic bo w pracy tez musi jakos funkcjonowac ,a ja zawsze w ciagu dnia moge sie jeszcze troche przespac. Na poczatku ciezko jest wstawc ale teraz to juz normalka i jezeli Niki czasami przesypia cala noc to ja i tak sie budze-takie przyzwyczajenie.
 
Do góry