mala-gorzatka28
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Czerwiec 2007
- Postów
- 1 927
Hej,
PINKA - Bedziemy probowac nauczyc Nastke zeby przesypiala cala noc w lozeczku, chco dzis i przedwczoraj spala cala noc, z tymze zasypiala u nas na lozku. W nocy sie obudzila ale jakos sie udalo uspokoic. Bylam zdziwiona.
Jednak u nas to rozwiazanie z przysunietym lozeczkiem nie wchodzi w gre. Mala za bardzo sie rusza a w szczegolnosci jak tylko moze to raczkujac do tyly schodzi z lozka wiec nie moge jej zostawiac w lozeczku i zejsc na dol (bo teraz sie przeprowadzamy do domku pietrowego) Chyba serce by mi sie "zwarzylo" myslac co moze sie stac gdy jak tak zostawie w "otwartym " lozeczku i sobie zejde na dol.
A ksiazka, zawsze sie przyda... moze wprowadzimy niektore elementy bo przeciez Nastka sie nie drze jak poparzona na widok lozeczka . Dzis obudzila sie po 6 rano.
Zobaczymy jak bedzie w Pl i jak wrocimy, na nowym mieszkaniu. Nie mamay wyjscia. Musi spac w lozeczku. A kto w razie czego bedzie "szkolil" Nastke...- tatus hehehehehe
Izka- widze ze masz rozmazonego chlopaka. Z tym siadaniem gdy wchodzi po schodach mnie rozwalilas.
No lece cos zjesc
PINKA - Bedziemy probowac nauczyc Nastke zeby przesypiala cala noc w lozeczku, chco dzis i przedwczoraj spala cala noc, z tymze zasypiala u nas na lozku. W nocy sie obudzila ale jakos sie udalo uspokoic. Bylam zdziwiona.
Jednak u nas to rozwiazanie z przysunietym lozeczkiem nie wchodzi w gre. Mala za bardzo sie rusza a w szczegolnosci jak tylko moze to raczkujac do tyly schodzi z lozka wiec nie moge jej zostawiac w lozeczku i zejsc na dol (bo teraz sie przeprowadzamy do domku pietrowego) Chyba serce by mi sie "zwarzylo" myslac co moze sie stac gdy jak tak zostawie w "otwartym " lozeczku i sobie zejde na dol.
A ksiazka, zawsze sie przyda... moze wprowadzimy niektore elementy bo przeciez Nastka sie nie drze jak poparzona na widok lozeczka . Dzis obudzila sie po 6 rano.
Zobaczymy jak bedzie w Pl i jak wrocimy, na nowym mieszkaniu. Nie mamay wyjscia. Musi spac w lozeczku. A kto w razie czego bedzie "szkolil" Nastke...- tatus hehehehehe
Izka- widze ze masz rozmazonego chlopaka. Z tym siadaniem gdy wchodzi po schodach mnie rozwalilas.
No lece cos zjesc