reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy z Radomia :-)

Hej.
-j- my wiedzieliśmy o tej pomyłce, tylko że do tej pory załatwiało się to w ten sposób że to polska stacja diagnostyczna wystawiała dokument stwierdzający że numer nie nosi śladów ingerencji i zaszła zwykła pomyłka, a teraz nalezy to załatwiać u źródła. Tak więc poczekamy jeszcze co najmniej do wtorku.
A może to będzie dobry czas żeby Twój Łukasz pouczył się opieki nad Amelką, żebyś czasami mogła gdzieś sama wyjść ;-) Pokaż mu jak Kacper i Julka potrafią w tym pomóc i może da się namówić :-)
netka1 no wczoraj to już było jakieś apogeum jesli chodzi o pogodę. Nawet zaczęłam się zastanwiać zy to nie oberwanie chmury. Nam się też kilka razy zdarzyło przeczekiwać deszcz na przystankach autobusowych.
aga111 my mamy w planach wybrać się w te wakacje na basen do Was, chciałabym żeby Antoś troszkę poznał taką dużą wodę zanim pojedziemy nad morze.
A jutro chcemy się wybrać na ryby do Orońska , a przy okazji zobaczyć czy jest coś nowego w muzeum. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Miłego weekendu kobietki :-)
 
reklama
-j-wiesz ja o dziwo(odpukać) jakoś sprawnie funkcjonuję w czasie tej naszej zmiennej pogody.Nogi mi jeszcze nie puchną,a i brzuszek nie należy do najokazalszych więc bardzo lubię sobie pospacerować.
Pytałaś kiedyś o gosiulę.Ona czuje się dobrze i jest bardzo chętna na spotkanko z tym że tylko na tyg bo co piątek wyjeżdżają już do Kielc.
A ja w środę mam wizytę u gina i liczę na USG,bo to już przecież 33 tydz.Ciekawa jestem jak tam nasze maleństwo sobie podrosło od ostatniego badania?

Wiecie zaczynam się obawiać reakcji Kuby na pojawienie się Krzysia.Ostatnio gdy wzięłam na kolana córeczkę koleżanki to tak strasznie płakał.Gdy zeszła był spokój.Zazdrośnik jeden!A gdy jesteśmy gdzieś,gdzie są duże lale to zawsze szarpie je za włosy i wtyka paluszki w oczy.Matko jakiś sadysta mi rośnie czy co.Powiedzcie proszę że dzieci w tym wieku tak mają i to mu minie.

Teraz idę szykować obiadek.Zajrzę pózniej.Papa.
 
witam!!!

wrocilam, dobrze sie mam;-):-D

Julitka u babcie wrzucala kamyczki do rzeki, chodzila n spacer do konikow, bawila ie z malymi pieskami-same atrakcje!
objadlysmy sie malinek, wiesni, trzesni....

szkoda tylko, ze moja mama nadal jest uparta i nie chce z ta reka do nas przyjechac, a po drugie, to robi wszystko sama, w niczym nie da sobie pomoc:baffled:

dzis moze skocze do PUP- musze sie zarejestrowac:-(

Dziś za to zauważyłam że Antośkowi widać ząbek :-) a obok dziurkę w dziąśle więc pewnie oba wyjdą bardzo szybko :-) I dobrze, bo mi znów w nocy dał popalić.

gartulacje!:-)

. A my dziś podpisalismy umowę na 2 lata z pleya więc sobie śmigam od dziś.:-)

tak trzymac:-D:tak:

juuuppiii mamy własnie zaliczone przekręcanie się z plecków na brzuszeeeeekkkkk:-D:tak:. Tylko problem z wyciągnięciem łapki z pod brzuszka:baffled:.....hihi:-D:-D...

aj, bo te raczki czasem tylko przeszkadzaja...:-D:-D:-D:-D:-D
super!



aga, masz taki sam avatar jak netka i bylam swiecie przekonana, ze to ona pisze:zawstydzona/y::szok:

A my na razie nie możemy zarejestrować auta , bo okazało się że numer vin w dowodzie rejestracyjnym i ten na silniku różni się jedną literką, a że auto jest sprowadzane z Niemiec to Niemcy muszą wystawić dokument stwierdzający że zaszła pomyłka. I dopiero w pryszłym tygodniu wszystko ma być załatwione.

co sie odwlecze, to nie uciecze;-)


A mnie pogoda zaczyna dobija.

oj, kazdy ma jej juz dosc:baffled:

donkat miłego urlopowania:-). Weszłam sobie przypadkowo na mamy wrześniowe 2007 a tam twoja godność.:-D Dowiedziałam się skąd wzięłaś pomysł na nick.:tak::-D



Nooo.... a my siedzimy i byczymy sie , ale w domciu. Łukasz urlopuje się. Jak ja z nim 2 tyg. wytrzymam.:baffled:

przypadkowo??? juz ja znam takie przypadki:-D:-D:-D:-D:-D

to taki nie do zniesienia? dacie rade:tak::tak:
ja uwielbiam jak P jest w domu:zawstydzona/y:

A ja w środę mam wizytę u gina i liczę na USG,bo to już przecież 33 tydz.Ciekawa jestem jak tam nasze maleństwo sobie podrosło od ostatniego badania?

Wiecie zaczynam się obawiać reakcji Kuby na pojawienie się Krzysia.Ostatnio gdy wzięłam na kolana córeczkę koleżanki to tak strasznie płakał.Gdy zeszła był spokój.Zazdrośnik jeden!A gdy jesteśmy gdzieś,gdzie są duże lale to zawsze szarpie je za włosy i wtyka paluszki w oczy.Matko jakiś sadysta mi rośnie czy co.Powiedzcie proszę że dzieci w tym wieku tak mają i to mu minie.

uwielbialam wizyty u gina:-)

nie weim, co poradzic odnosnie Kubusia. Julitka tez jest zazdrosna o mnie i nie lubi, gdy sie interesuje obcymi dziecmi.
wydaje mi sie, ze gdy Kubus zauwazy, ze Krzys jest wasz, to nie bedzie problemu.
oczywiscie jemu bedzie sie nalezalo tez sporo uwagi
 
no i ja wróciłam z rodzinka do domku:tak:szkoda bo fajnie nam sie urlopowało :tak::-Da w pracy szara codziennośc + burdel na moim biurku + pretensje ze wszytskich stron... ehhh
za bardzo ni popisze bo mam zaległosci w pracy ale chciałąm się zameldowac cała, zdrowa i troszeczke opalona a jak sie z lekka uspokoi to wkleje zdjęcia z dwóch dni upałów;-)potem tylko lało:dry:ale na szczęscie towarzysko wypoczynek sie udał więc jestem zadowolona:tak::-)
 
Witam i ja po weekendzie.
netka1 jak tak polubiłam w ciąży wizyty u gina, a zwłaszcza usg, że po porodzie jakoś przykro mi było że już nie będę do niego chodzić :-)
A ja myslę że Kubuś nie tylko szybko się przyzwyczai ale w dodatku sam będzie się chciał opiekował Krzysiem. Pamiętam że dziewczyny na listopadówkach miały podobny problem, a potem okazało się że starsi bracia nie chcą odstępować rodzeństwa na krok a najchętniej cały czas by je całowali :-)
donkat a Ty nie jesteś na wychowawczym? Po co masz się rejestrować w PUP? Nowa firma nie zatrudniła mamuś na uropach wychowawczych tylko zostały zwolnione? A nie możesz się wybrać jutro i nas odwiedzić? Julitka miałaby gdzie porzucać kamyczki do wody :-) Bo konika niestety nie mam w pobliżu.
niekat najważniejsze żeś zadowolona z urlopu,a opalenizna ponoć nie jest zdrowa :-) Czekamy na fotki.
-j- a jak Twój weekend?
A słyszałyście o tej Bajkolandii pod Carefourem ? Jeśli dobrze zapamiętałam. W każdym razie przy zakupach za minimum 10zł dzieciaki mogą się tam bawić przez godzinę. Dziś chyba przy okazji zajrzymy i zobaczymy co to takiego.
 
Hej dziewczynki,
ciekawe czy pamiętacie mnie,
wpadłam kiedyś na bardzo krótko, bo zwykle na kwietniu2005 urzęduję.
Ciepełko Pogoda to i pusto tutaj.
Pozdrawiam
 
reklama
witam!!!

slonko swieci. niunka jeszcze spi:-)

no i ja wróciłam z rodzinka do domku:tak:

faaajnie!:tak:

donkat a Ty nie jesteś na wychowawczym? Po co masz się rejestrować w PUP? Nowa firma nie zatrudniła mamuś na uropach wychowawczych tylko zostały zwolnione? A nie możesz się wybrać jutro i nas odwiedzić? Julitka miałaby gdzie porzucać kamyczki do wody :-) Bo konika niestety nie mam w pobliżu.
A słyszałyście o tej Bajkolandii pod Carefourem ? Jeśli dobrze zapamiętałam. W każdym razie przy zakupach za minimum 10zł dzieciaki mogą się tam bawić przez godzinę. Dziś chyba przy okazji zajrzymy i zobaczymy co to takiego.


wlasnie tak, jak piszesz

dzis nici z odwiedzin, bo zaplanowalam dzien gospodarczy: nadrabianie zaleglosci w i kolo domu;-)
Jutro jade z P do pracy na sadzenie roslin.
moze we czwarteK?

oooo, musze skoczyc do Carrefoura i do tej bajkolandii, bo moja niunka ostatnio szaleje na punkcie takcih ustrojstw:-)


Hej dziewczynki,
ciekawe czy pamiętacie mnie,
wpadłam kiedyś na bardzo krótko, bo zwykle na kwietniu2005 urzęduję.
Ciepełko Pogoda to i pusto tutaj.
Pozdrawiam

pamietamy i o zdrowko Malgosi pytamy:-)

fWszytko mam nie zorganizowane.:dry:

to sie zgadza, tak jest zawsze gdy P jest wdomu:-D
 
Do góry