Mamy z Radomia :-)

[gosiula23rex]

Witam!
Olenka123 Trzymaj się i i nformuj nas tu na forum jak się czujesz?
Wencia wstała dziś o 8 godzinie cud normalnie jakiś, teraz też śpi a ja już obiad zrobiłam. Wstanie mała zje i na dworek troszku wyjdziemy.
A muszę pochwalić moje dziecko - zaczęła siadać na nocnik i to chętnie woła kiedy chce siusiu itp jestem pozytywnie zaskoczona. Z innj beczki to nie mam czasu na nic powoli się pakujemy pod koniec kwietnia już nie będzie mnie w Radomiu, ale na forum będę pisać co u Nas slychać!
Miłego dzionka!

 

[SeKa]

Hej Kobietki :-)
Jestem nowa forum. Mogę przyłączyć się do waszego grona?

Kilka słów o mnie:
Jestem mamą 10 miesięcznego Patryczka. Mam 23 lata i jestem z okolic Radomia.

Przeszukiwałam neta bo potrzebuje pomocy i pomyślałam sobie, że może wy będziecie w stanie mi coś podpowiedzieć. Szukam dobrego pediatry dla mojego szkraba. Obecna pani doktor nie spełnia naszych oczekiwać i mam wrażenie, że wypaliła się zawodowo i traktuje nas trochę olewczo. Na wszystko stwierdza to się zdarza ale jak pani chce to damy antybiotyk...
A synek ostatnio złapał zapalenie oskrzeli. Dostaliśmy dwa antybiotyki i syropki. 5 dni potem trafiliśmy na ostry dyżur bo Patryś miał straszne wymioty - na szczęście po zastrzyku mu przeszło i obyło się bez pobytu w szpitalu. Ale pani doktor w szpitalu go osłuchała i powiedziała, że zapalenie płuc już minęło a niunia nadal męczy straszny kaszel (chwilami mam wrażenie ze duszący i strasznie się wtedy krztusi) i ciągły wodnisty katarek. Mój mały ancymonek w ogóle nie daje sobie oczyszczać noska ani nic tam zakraplać.

 

[goniasobol]

Witam dziewczyny!
Witaj SeKa, oczywiście serdecznie zapraszamy do naszego grona, fajnie, że do nas dołączasz, bo ostatnio trochę tu pusto więc może ty będziesz się udzielać i tchniesz życie w BB:-) Jeśli chodzi o pediatrę to my chodzimy do dr Stankiewicz, prywatnie,mieszka na ul. Kochanowskiego. Każdy lekarz ma różne opinie, ale my akurat jesteśmy z nie zadowoleni, na szczęście Majeczka rzadko choruje, ale w naszym przypadku pani doktor zawsze była pomocna i leczenia nie zaczyna od antybiotyku. Przyjmuje codziennie po południu, najlepiej wcześniej zadzwonić, nr telefonu - 365 16 94,może wam też pomoże.Mam taką nadzieję.
gosiula23rex no to fajnie,że Weronisia woła siusiu,Maja też ładnie siada na nocnik, a poza tym jest grzeczna i coraz lepiej bawi się zabawkami Chyba bunt minął Nie zapomnij o nas i udzielaj się często, bo puściutko się tu robi
oleńka123 jak tam Twoje badania? Mam nadzieję, że oki.
A gdzie martuś88, edit_p, agacjone? Hej dziewczyny co u was?

 

[SeKa]

goniasobol dzięki za namiary do pediatry. Możesz mi jeszcze napisać ile płacicie za wizytę?
Maja też ładnie siada na nocnik, super!!! wcześnie. Mój Patryk jest za bardzo ruchliwy i tylko zdążę go posadzić i już gdzieś się wyrywa, schodzi itd. jeszcze ani razu nie zdarzyło się mu zrobić tam siusiu:-(
Jak tylko będę miała czas to będę zaglądała na bb i mam nadzieje, że z moim szkrabem mi się to uda!
Pozdr. i życzę miłej nocy

 

[agacjone23]

hej
a ja troche smutna bo sie nieudalo zaciążyć....ale probujemy dalej
a takto siedze w wodmu juz mnie dobija to siedzenie w domu, w sobote mam ustny egzamin ale niewiem czy podejde bo nic nie umiem a nawet nioechce mi sie tego gów...przeczytac....jakos tak ostatnio mam same doły....

witam nową kolezanke....ja tez bylam u dr.stankiewicz ale blednie postawwila diagnoze i zrezygnowalam...i jesli trzeba to jezdze do dr.skulimowskiej i jestem póki co zadowolona...

 

[gosiula23rex]

Witam!
Wentylek śpi więc ja się troszku poprodukuję na forum.
Seka witaj i udzielaj się tyle ile możesz a najlepiej dużo bo tak jak gonia napisała cisza tu ostatnio!
Seka moja mała też strasznie ruchliwa już od urdzenia dlatego mnie zdziwiło, że chętnie siada na nocniczku i bawi sie klockami.
Miałam wyjśc na dwór ale pogoda się coś kiełbasi i trzeba w domku siedzieć.
Agacjone ne martw się może za bardzo myślisz o drugim bejbiku a wtedy to trudno zaciążyć - wiem, że łatwo pisać, ale my się staraliśmy o Wencie 5 miesięcy i dopiero jak wyluzowałam olałam wszystko to się udało. Trzymam kciukasy za egzamin!

 

[olenka123]

Hej dziewczyny, na szczęście uniknęłam szpitala, choć bardzo się stresowałam aż z tego wszystkiego od kilku dni ciągle bolała mnie głowa. Te badania krwi wyszły mi wszystkie w normie tylko troche słabiej z moczem, który muszę powtórzyć na następną wizytę. Ale obrzęki mi się juz trochę zmniejszyły i białko też więc już jest lepiej, choć nadal muszę wszystko obserwować.Zaczynam powoli pakowanie torby do szpitala i tak się zastanawiam co wziąć do podmywania się po porodzie, czytałam, ze niektórym pomaga tantum rosa ale to są saszetki do rozpuszczania w przegotowanej wodzie wiec w szpitalu może nie być to najwygodniejsze rozwiązanie. Miałam kilka lat temu te saszetki przepisane przez ginekologa przy okazji stanu zapalnego ale podczas ich uzywania czułam pieczenie wiec co dopiero po porodzie... tym bardziej,że to moj pierwszy porod wiec pewnie mnie beda nacinali...

 

[SeKa]

agacjone23 widzę, że też studiujesz i nie Ciebie jedną to dobija. Ja muszę do końca stycznia napisać 5 referatów a 29 mam dwa egzaminy- strasznie trudne.
Możesz mi napisać gdzie przyjmuje lekarka o której pisałaś?
Powodzenia w staraniach o dzidziusia!!! a tak z ciekawości to ile ma starszy szkrab? Pytam bo mój mąż coś wspomina o drugim maleństwie a ja jestem po cc i do tego jeszcze karmię piersią więc nawet nie wiem czy jest się sens teraz starać. Poza tym mam trochę obawy czy poradzę sobie z dwójką brzdąców...

olenka123 trzymaj się zdrowo i nadal w dwupaku. Ja kupiłam sobie do podmywania właśnie tantum rosa ale nagle musiałam mieć cc i w ogóle mi się nie przydało. Szew przemywałam wodą z szarym mydełkiem to może i dla Ciebie będzie dobre.

My byliśmy dziś z Patrykiem u lekarza na kontroli oskrzeli i na szczęście osłuchowo jest wszystko w porządku. Martwi mnie tylko jego kaszel -jest strasznie duszący, męczący i mam wrażenie, że małego aż boli jak kaszle bo często przy tym płacze. Dostaliśmy jakiś syrop i mam nadzieje, że pomorze. Katarek też nadal jest - już półtora tygodnia

 

[SeKa]

Mam jeszcze pytanie: do jakich ginekologów chodziłyście w ciąży i czy któraś z was słyszała opinie na temat dr. Kotasa?

 

[goniasobol]

cześć dziewczynki!my dziś cały dzień byłyśmy u moich rodziców i byłam odcięta od świata, tzn. od neta.fajnie,że tu taki ruch:-)
Seka Za wizytę u Stankiewicz płacimy 40 zł, a jeśli chodzi o gina, to ja chodziłam do Dulskiego, czasem na NFZ czasem pryatnie i była różnica w wizytach więc niezabardzo byłam z niego zadowolona.
agacjone nie denerwuj się, my 2 lata staraliśmy się o Majeczkę, a ty tak od razu byś chciała, mama-studentka, też to przerabiałam w tamtym roku,no i co drugi tydzień musiałam jeżdzić do Kielc! Ale udało się, studia skończone! Powodzenia dziewczyny na egzaminach - dacie radę
oleńka 123 fajnie, że badania ok, ja teżmiałam cc więc za bardzo nie pomogę, Przekonaj dzidzię żeby nie śpieszyła się na razie na świat, bo słaba pogoda
POZDRAWIAM!