reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Radomia :-)

donkat Marcelek miał testy z krwi oczywiście:tak:
a buty juz kupowłąma rpzez allegro, wystraczy że sprawdze długośc wkałdki i jest ok - ja mam standardora stope jesli chodiz o szerokosc czy coś;-)
no i wózek wsadziałam w autobus oczywiscie;-)
filwinka od 3 do 5 czerwca mam wolne (4 ide oddac krew ale to po południu bo i tka nie miałby kto zostac z Marcelem) wiec bardzo chetnie do pisakownicy przyjedziemy:-)kwertia jest tylko taka czy moja mama wybierze sie na ta planowana wycieczkę czy nie bo jesli nie to wolny bede miała tylko czwartek;-)
a my po wczorajszej wizycie u alergolog uspokojeni i odprężeni:biggrin2::tak:powiedziała ze w okresie wiosennym skóra atopowców jest wrazliwasza i bardziej podatna na podraznienia wszelkiego rodzaju.Również pokarmy moga bardziej oddziaływac na organizam co nie oznacza nawrotu alergii sprzed prawie roku:tak:mam miejscowo smarować maścią o działaniu sterydowym ale bez sterydowych skutków ubocznych (coś przeciwzapalnego ale nie oczywiście nie pamiętam nazwy), codzienna pielęgnacja zostaje na A-Dermie no i absotulnie nie unikac nabiału.Soko tak łądnie toleruje jogurciki i zwykłe mleko modyfikowane to trzeba dalej rozszerzac dietę i na pewno bedzie tylko lepiej:-Dtak bardzoe mnie to ucieszyło ze z tej radości nie czekałam na Łukasza tylko z wózkiem rpzeszłam jakieś 7 km do centrum handlowego i dopeiro tak wsiadłam w auto:-pjak ja to wytrzymałam to nie wiem ale jak tylko stanęłam na chwile rpzed samochodem nogi sie pode mna ugieły bo jak widac nie sa przyzwyczajone do smigania po bruku w szpileczkach:dry:po powrocie do domu zarzuciłam nogi w górę i jakoś dziwnie szybko przeszło:sorry2:
ale żeby nie było za kolorowo to się rano pociełam ze ślubnym... Marcel obudził się o 5.00 z włączoną syreną i tatulo nie wytrzymał i machnął na niego jaśkiem, ja stanełam w obronie dziecka używajac brzydkiego słowa po czym małzonek wyniósł się z łóżka na kanape zabierajac nam kołdrę:baffled:na szczęscie zanim rozeszlismy sie do pracy sytuacja została wyjasniona i przypięczetowana buziakiem wiec jest spox:sorry2:
aha i umówiłam Smyka do ortopedy (wspiominałam kiedys ze niepokoją mnie jego paluszki u stópek) na 3 czerwca - totez nie pozostało mi nic innego jak kombinować skierowanie:-p:nerd::cool2:
no id alej nie mama sukienki na to weselicho:wściekła/y:za to kupiłam mamie na urodziny (30 maja) sliczna biała bluzeczkę:tak:
łooo ale post!:szok::-p
 
reklama
witam!!

nie mam dzis na nic natchnienia i jakos mnie zachowanie julitki irytuje:zawstydzona/y::sorry2:


A nie chwaliłam się że od trzech tygodni piję mleko sojowe i nic się nie dzieje:-) A w sobotę i niedzielę zjadłam całe jajko i też nic! Hura ! To może jutro spróbuję z pomidorem :-)

no to swietnie!!oby tak dalej wam dobrze szlo:tak::-)

a my po wczorajszej wizycie u alergolog uspokojeni i odprężeni:biggrin2::tak:


ale żeby nie było za kolorowo to się rano pociełam ze ślubnym...
:baffled:na szczęscie zanim rozeszlismy sie do pracy sytuacja została wyjasniona i przypięczetowana buziakiem wiec jest spox:sorry2:

to czemu my mielsismy testy skorne?:szok:

fajnie, ze po alergologu macie dobre nastroje:tak:

tak to sie mozna klocic:-D:-D

Cześć dziewczyny.:-)
Jestem , jestem... ale jeszcze tylko przez tydzień:-(. Potem już tylko z doskoku u kogoś. Wyprowadzamy się stąd:-(. Ale to długa i dość skomplikowana sprawa. Nie chciała bym tu...

Piątek ok.16 wam pasuje? Czy później? Dostosuję się. A miejsce to Gołębiów, ten plac zabaw?

-j-, nie rob anm tego:no: a tak na serio, to podejrzewam, ze to cos powaznego, wiec oby bylo wam lepiej:tak:

jutro o 16 mnie pasuje:-) filwinko, a Tobie?
 
Ja na razie też tylko tylko na chwilkę.
-j- nic wcześniej nie wspominałaś więc pewnie stało się coś poważnego, skoro decyzja zapadła tak nagle
donkat -j- mnie jak najbardziej pasuje. donkat a jeśli możesz to przyjedź wcześniej i razem poczekamy na -j-
 
no to super! tylko ze patze na prognoze i jutro ma padac:szok::-(
czyli umowione jestesmy jak bedzie ladna pogoda, ok?

filwinko, postaram sie wpasc wczesniej, dam znac:-)
 
Cholera, może w nocy się wypada.
Szkoda że nie mamy planu awaryjnego.Jak by co , zapraszam do mnie. M się ucieszy bo będzie mógł sobie wyjść bez wyrzutów sumienia że zostawia mnie samą z Antosiem :-) a i tak planował jutro iśc szukać rakiety do tenisa. Bo już przedostatnią połamali.
niekat jak Marcelek wstaje o 17 to może jednak wpadniecie? Przecież jeszcze powinno być ciepło i na pewno będzie jeszcze jasno.A my pewnie nie zwiniemy się po godzinie.
My dziś byliśmy na szczepieniu. Antoś był naprawdę dzielny, uśmiechał się do wszystkich i nie dał się zbadać na leżąco bo łapał panią doktor za rękawy i się podnosił do wstawania :-) W sumie dobrze, bo i tak chciałam zapytać czy powinniśmy mu pozwalać na siadanie, a tym bardziej na wstawanie. I dowiedzieliśmy się że nie ma powodu żeby spowalniać jego rozwój, skoro sam tak pędzi to nie zrobi sobie krzywdy.I całe szczęście bo wstawanie najszybciej poprawia mu humorek :-)
Wczoraj ten mój szkrab jadł co godzinę i dziś mam efekty, piersi jak balony :-) Szkoda że takie nie zostaną. Pewnie po skończeniu karmienia znów będę miała dwie suszone śliwki :p
A ja się chyba sama zabiorę za szukanie samochodu bo już mnie cholera bierze !
 
Eeeee wypogodziło się :-) Nie przekładajmy bo znów nic nie wyjdzie. No chyba że naprawdę będzie padało po południu. Co Wy na to?
 
reklama
Do góry