Hej corfee :-) gratulacje chlopca :-)
rzeczywiscie dluuugo do Nas nie zagladasz, nie krepuj sie i sie udzielaj. No my wszystkie (prawie) sie "wysypalysmy" w zeszlym roku, al epamietamy jak to bylo . a co do NAV malo kto nie ma z nimi problemow! debile tam siedza...nie wiem czy Ci pomoze dzwonienie ja radze stawic sie osobiscie i tak dlugo tam siedziec az podadza konkretny termin wyplaty naleznosci bo inaczej znowu sie naczekasz bidulo . A ja mam pytanie do Ciebie: " czy mozesz na zwolnieniu jechac do PL? nie beda robic problemow? "
a co do kopniakow, nooo to teraz beda coraz mocniejsze , szkoda ze tylko jedna stron ama z tego fajde
KAsia a z fotelikiem to zabierasz go na poklad jak masz wykupione miejsce dla Emmy i stawiasz go kolo lub na fotel, nigdzie sie nie montuje. a dziecko przy starcie i ladowaniu jest zapiete z Toba i siedzi na kolanach. a zawsze mozesz zadzwonic na lotnisko i sie dowiedziec Kochana albo J niech zadzwoni;-).
rzeczywiscie dluuugo do Nas nie zagladasz, nie krepuj sie i sie udzielaj. No my wszystkie (prawie) sie "wysypalysmy" w zeszlym roku, al epamietamy jak to bylo . a co do NAV malo kto nie ma z nimi problemow! debile tam siedza...nie wiem czy Ci pomoze dzwonienie ja radze stawic sie osobiscie i tak dlugo tam siedziec az podadza konkretny termin wyplaty naleznosci bo inaczej znowu sie naczekasz bidulo . A ja mam pytanie do Ciebie: " czy mozesz na zwolnieniu jechac do PL? nie beda robic problemow? "
a co do kopniakow, nooo to teraz beda coraz mocniejsze , szkoda ze tylko jedna stron ama z tego fajde
KAsia a z fotelikiem to zabierasz go na poklad jak masz wykupione miejsce dla Emmy i stawiasz go kolo lub na fotel, nigdzie sie nie montuje. a dziecko przy starcie i ladowaniu jest zapiete z Toba i siedzi na kolanach. a zawsze mozesz zadzwonic na lotnisko i sie dowiedziec Kochana albo J niech zadzwoni;-).