Ewelinka27
szczęśliwa mamusia :)
Cześć Mamuśki
U mnie niestety odwilż. Jakoś szaro-buro..., no ale jest drobna nadzieja, bo słoneczkozaczyna się przebijać przez chmurki. Mój mężuś w pracy, ale już jutro do nas przylatuje :-)Już nie mogę się Go doczejkać
Aniu, z wielką przyjemnością się spotkam z Tobą. Jeżeli chcesz to mogę postarać się załatwić dla Ciebie ketonal bez recepty (mam znajomych farmaceutów i bez problemu otrzymam te tableteczki).
Agatko, moja Nicolka też jak była na piersi przybierała na wadze, a jednak cały czas płakała, a później jak coś zjadła to ulewała i wymiotowała... Moje cycki tak samo były wyssane, jak Twoje... Więc wiem co czujesz. I jak tu nasze maleństwa miały się najadać??
Co do mleczka modyfikowanego, moja mała w pierwszym dniu jego brania też płakała, bo wiadomo, chciała być przy cycku. Serce mi pękało, ale u mnie też mąż Ją karmił... U mnie mała cały czas czuła zapach mleczka i odwracała buźkę w stronę piersi... Były tez u Niej wymioty, ale po 1 dniu wszystko było ok. Organizm musiał się poprostu przyzwyczaić. Teraz już i u Was powinno wszystko byc dobrze. Najważniejsze, że mały zaczął ładnie spać. Ja w pierwszej nocce kilka razy wstawałam i patrzyłam, czy mała oddycha ... Wstawałam odruchowo i tylko czekałam czy mała będzie płakać?? czy też nie??? Teraz już jest pięknie :-) Dziś spała od 22 - 4!!!
Uciekam
yczę miłej niedzieli
U mnie niestety odwilż. Jakoś szaro-buro..., no ale jest drobna nadzieja, bo słoneczkozaczyna się przebijać przez chmurki. Mój mężuś w pracy, ale już jutro do nas przylatuje :-)Już nie mogę się Go doczejkać
Aniu, z wielką przyjemnością się spotkam z Tobą. Jeżeli chcesz to mogę postarać się załatwić dla Ciebie ketonal bez recepty (mam znajomych farmaceutów i bez problemu otrzymam te tableteczki).
Agatko, moja Nicolka też jak była na piersi przybierała na wadze, a jednak cały czas płakała, a później jak coś zjadła to ulewała i wymiotowała... Moje cycki tak samo były wyssane, jak Twoje... Więc wiem co czujesz. I jak tu nasze maleństwa miały się najadać??
Co do mleczka modyfikowanego, moja mała w pierwszym dniu jego brania też płakała, bo wiadomo, chciała być przy cycku. Serce mi pękało, ale u mnie też mąż Ją karmił... U mnie mała cały czas czuła zapach mleczka i odwracała buźkę w stronę piersi... Były tez u Niej wymioty, ale po 1 dniu wszystko było ok. Organizm musiał się poprostu przyzwyczaić. Teraz już i u Was powinno wszystko byc dobrze. Najważniejsze, że mały zaczął ładnie spać. Ja w pierwszej nocce kilka razy wstawałam i patrzyłam, czy mała oddycha ... Wstawałam odruchowo i tylko czekałam czy mała będzie płakać?? czy też nie??? Teraz już jest pięknie :-) Dziś spała od 22 - 4!!!
Uciekam
yczę miłej niedzieli