reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

mamy z norwegii

No pozałatwiałam wszystko z Czarkiem , najgorzej w urzędzie skarbowym , bo tam nikomu się nie spieszy a ja tylko przy okienku stałam jak taki kołek , żadnej pani nie było...a ja czekam i czekam w końcu poszłam poszukac kobieciny, a ochroniarz mi mówi , że przed sekundą wyszła ..kurka jego mac , ja czekałam przy okienku 15 minut :wściekła/y:nie wiem czy to chwila ,ale jak jest napisane , że od 8-13 to chyba wszystko jasne , nawet tabliczki , że zaraz wracam :szok:a Czarek już ugotowany w tym kosmicznym kombinezonie i krzyczy" ja chce wyjśc":crazy:, w końcu jak przyszła to z łachą, i trwało sekunde jak mi wydała zaświadczenie:tak:.potem musiałam pojechac do tlumacza i pełno papierów przetłumaczyc na ang. i wczołgac sięz wózkiem na 4piętro:wściekła/y:oj mówie wam , ale sie zmachałam:sorry2:, na szczęście pogoda się zmieniła i slonko się uśmiechało:-), więc zaliczyliśmy spacerek po Gdyni i obiadek w restauracyjce, jeśli mogę to tak ujac:-D.
IZA TO FAKT TEMPO W TRÓJMIESCIE INNE, wiesz co to już mi się zaczyna udzielac:-:)zawstydzona/y:, ale ci ludzie to masakra wszędzie się spieszą , babcie sie pchaja dziadki też ...szok, przeciez wiadomo , że ja wychodzę z wózkiem z autobusu to tyłem i nie widzę co jest za mna ,druga rzecz pierw sie wychodzi a dzisiaj jeden dziad pcha sie, ale się nie cofnie tylko musi na mnie :crazy:, wszystko szybko szybko i nerwowo:szok:...normalnie inny świat
 
Ostatnia edycja:
reklama
wielkie buziaki dla Adusi
9pqu6q.jpg
 
Dolaczam sie do zyczen :-) Najlepszego :-)
u mnie dzisiaj dzien zalatany
Bylysmu z Natala u okulisty i niestety okularki sie klaniaja i do duza ma wade bo +3 :szok:...matko:zawstydzona/y:! na okuliste czekalismu 2,5 miesiaca bo to lekarz z komuny, ale za to za darmo. Pozniej do optyka i malo zawalu nie dostalam bo za "okularki" kurka 3000nok ale mamy papier do wypelniania i "tryg" nam odda czesc kasy za to ale najpierw trzeba wylozyc tre tusen kroner:baffled:. Ale to nie koniec przygod bo pojechalam do apteki zamowic szczepionki i okazuje sie ze musze jechac po jedna nowa recepte bo byla niby jednorazowa, ale chociaz od reki mi recepte wystawila ale wcisnac w kolejke do lekarza juz sie nie dalo. To wlasnie wrocilam z legevakt(pogotowie) i co...oczywiscie nic osluchowo, mam podawac efedrin(drugie cudowne lekarstwo po tranie ;-):-D) mam nadziejej ze pomoze:tak: no i jak chce to moge ja w piatek zaszczepic bo on nie widzi przeciwskazan ale moge tez opoznic o tydzien i tak zrobie dla swietego spokoju i mojego sumienia:happy:.
a jutro jade wloski farbowac he he ciekawe jak wyjdzie kolorek....40 min stalam przy polce i sie zastanawialam az w koncu poprosilam o pomoc i z pomoca babki wybralam :nerd:
Anka wspolczuje ze musisz z malym wszedzie jezdzic, a wiem ze to czasem wkurzajace bo Ty chcesz jedno a dziecko drugie:zawstydzona/y:...ja tez nie mam komu wcisac moich dzieci :-D
Aniu Zajac ja nie wiem nic o lataniu z maluchami, sorki nie pomoge:no:, NAtala miala 2,5 roku jak pierwszy raz leciala i mnie juz wyprowadzala z rownowagi bo biegala od dziobu do ogona,ale powiedzcie mi jak utrzymac takie dziecko na miejscu...ale stiuardessy byly wyrozumiale i sie usmiechaly:rofl2:
Izka nie skumalam o co chcodzi z biletami:confused: to lecicie czy jedziecie samochodem:confused:
Agnieszka napisz mi czy paczki dotarly do Ciebie? bo pojde sie spytac na poczte gdzie utknely...bo dluuugo nie dochodza:baffled::confused: ciekawe
Agata mialas racje to chyba przesilenie wiosenne tak na nas dziala:sorry2:
Kasiu jestesmy z Toba w radosci i smutkach takze jak co pisz...zawsze pomoze jak sie komus wygadasz/ wypiszesz :-)

Buziaczki
 
Ostatnia edycja:
Marta - ooo to dzień pełen wrażen. Kurcze ale wada+3, jak ją sami wykryliście ze poszliści do okulisty?
A my amy bilety na SAS 1-17.04, ale w miedzyczasie M.zastanawia sie czy niewarto wywiezc PL auta do PL. wowczas on traci 1 bilet tam na lot, a musi zabulic 850PLN za prom ze Szwecji do GDY.
Mamy drugie auto NOR i to spokojnie mozemy uzywac, a z tymi na pl numerach troche nie teges:crazy:
Ana - no szok, jak już czytam Twoje opowieści to mi się odechciewa..ale bedzeimy tam ponad 2 tyg więc przeżyjemy:tak:
Skoro do NOR nie polecisz to może chcoiaż spotkanko z nami ?
Kasia - WRACAJ:tak:
dziś sama byłam cały dzień, oczywiście krzyż daje znaki....
 
cześc laseczki
Marta duży wydatek , ale dobrze , że oddadzą poźniej, biedna Natalka z ta wadą:baffled:, ona jest do wyleczenia jak bedzie nosic okularki czy jak, bo się nie zanam..:confused:
Iz pewnei tak wyjdzie , że zalegne w pl...ale mowie ci jak się juz przyzwyczaiłaś do norweskich klimatów to będziesz chodziła wkurzona na początku pzrez tych ludzi i polska kulturke , juz nie wspomne na ulicy jak autkiem:szok:....
a ja wieczorowo u kolezanki na ploteczkach , dzieciaki się wyszumiały:tak: wybawiły , troche pokłociły a ja pogadałam , zagadałam i posmiałam , ale wyobraxcie sobie jakie historie:-D , koleżanka mi opowiadała o swojej byłej sąsiadce jak to ona karmiła schabowym i bigosem 10-miesięcznego dzieciaka:szok:, jak dla mnie to chore, ja nie wiem po co ??:rofl2::baffled:moze wy macie też takie praktyki, no ja troche z wszystkim później przez ten refluks:sorry2:..ale bigos , jaja co?no ale teraz mi sie to odbija , ze wszystko później wprowadzałam bo jakiś wybredny... z zupek to pomidorowa , rosól, żurek i nic więcej a nad chlebem to musze stac , żeby zjadł, nie wspomne o mleku:baffled::angry:, to juz wogóle po nutramigenie sie zrazil i teraz jak steruje małolat menu , że szok:-D
 
Adusia dziękuje za życzonka :-)

Apropos auta na polskich nr. Męża kolega był na dwu tygodniowym urlopie i żona z dziecmi przyjechali do niego właśnie autem na PL nr. Jechali sobie na wycieczkę i mąż kierował tym autem i traf, że POLITI ich zatrzymało. Odrazu sprawdzili, że pracuje tu ponad 2 lata i bez gadania wysadzili całą rodzinę a auto scholowali. Dostał 150 tyś koron i nie chcieli wogóle słuchac jegi tłumaczeń. Koleś załamany:baffled:
Także lepiej nie ryzykowac.

My dziś dwa spacerki zaliczyliśmy. Humorek jak narazie dopisuje, oby tak dalej:-)

Marta jednym słowem miałaś dziś "dzień przyjaźni ze służbą zdrowia" ale w szoku jestem, że okulary tu tyle kosztują :szok: No i wada też nie jest mała.

Ania to się nalatałaś :baffled:
 
Ania w szoku jestem :szok: Jak można 10 miesiecznemu bobasowi dac schabowego i bigos :szok: No ale moja sąsiadka jak pilnowała moją 4 miesięczną siostrę to ją pomidorówką nakarmiła. Siostra żyje i ma się dobrze:-D A więc widac, że wszystko jest możliwe .... i jak to Kasi tata powiada "nie można tylko parasola w dupie otworzyc" :-D:-D:-D
 
no wiesz ten dzieciak po tym schabowy też żyje , ale nie wydaje mi się to dobre...
z tym parasolem to dobre...ja nie wiem skąd ona bierze te teksy:-D:-D:-D:-D
 
Marta - rzeczywiscie niezla cena z okulary:szok: ale ja slyszlalam ze znowu daja dobra gwarancje na nie to moze chociaz to dobre i mam nadzieje ze trygg wam zwroci wiekszosc kosztow, ale nie orientuje sie wogole:confused:

Ania - zapraszam do Warszawy tam to dopiero wyscig szczurow:szok: pamietam ze jak przyjechalam pierwszy raz samochodem do Trojmiasta to tak mi sie spokojnie i blogo wydawalo:baffled:

a tak naprawde to odczulam ten wyscig jak juz wyjechalam do Norge i zaczelam przyjezdzac czasem tylko. Normalnie szok z chodinika mnie prawie przegonili i malo co nie zdeptali, tylko dlatego ze nie bieglam prawie z nimi tylko szlam:szok: widzialam miny ludzi ktorzy sie wkurzaja ze zapiekanka w piecu za dlugo siedzi a oni sie spiesza na tramwaj itp.. jakby drugiego za chwile nie bylo.... i wiecie sama siebie zobaczylam przedtem. Zyjac w tym od urodzenia to naprawde nie zdaje sie sprawy z tego. Znowu jak przyjechalam tutaj to ten spokoj wprowadzal mnie w jakis niepokoj, takie to nieznane bylo mi, ze sama nie wiedzialam co ze soba robic:baffled: maz mi kupowal bilety do Wawy co 3 miesiace zebym jakos odzyla bo tak mu trulam ze mial dosc:sorry2:

a u mnie z nowosci to tyle, ze sasiedzi opuszczaja cale pietro gdzie wynajmowali 12 pokoji (firma) i wywoza duza smieci bo nazbierali tego mnostwo i wiecie ze mieli miejsce i zabrali mi duze rzeczy ktore mialam tez do wyrzucenia a do mojego kombi by nie weszlo:-D super troche posprzatalam, czesc rzecy sie znalazlo. Dzien pozytywny pod tym wzgledem.

A smutny bo nasi najblizsi przyjaciele, Polacy, dowiedzieli sie dzisiaj ze firma bankrutuje i zostal bez pracy:-:)-:)-( kurcze, rozwalilo mnie to na lopatki, bo duzo Polakow mam tutaj wokol ktorych jeszcza znam z PL, ale tylko nie oni:-:)-:)-:)-:)-:)-:)-(
az do mnie nie dociera. Nic mieli oszczednosci i idzie na bezrobotne oczywiscie. Tylko kurcze gdzie on teraz robote znajdzie przy takiej konkurencji, przeciez tyle osob bez pracy i to Norwedzy tez nie tylko obcokrajowcy:baffled: zalamka:baffled:
 
reklama
wiecie co z tymi okularkami to bylo tak ze wykryto 2 lata temu i dostala okularki i miala je nosic ale ze lekarka radzila zeby nie przymuszac dziecka do tego bo to nie pomoze wrecz odwrotnie wiec nosila jak chciala, np do ogladania bajek...no a w zeszlym roku tesciowk azapomniala nam wizyte zamowic u Nalaki okulisty wiec jakos odpuscilam a Natala juz wtedy czesciej sobie sma zakladala wiec myslalam ze bedzie ok a tytaj zonck:baffled:...a wtedy miala tez nie mala bo +1,5...ale wada do wyleczenia wiec spokojnie...bez stresu
a z tym jedzonkiem to naprawde jaja :szok: schabowy...he he bigos...to nniezly bigos z dzieciaczkiem miala :tak:...moj wujek kuzynke (6 miesiecy)plackami zeimniaczanymi nakarmil :-D a ciotka myslala ze go zabije :sorry2::-D

 
Ostatnia edycja:
Do góry