reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

mamy z norwegii

Pewniw , że pamietamy Cię łobuzie:-D, biedny Alanek, wiesz co te podróże zawsze odbijaja sie na brzdącach:-(, powodzonka i trzymam kciuki za dobra i szybka "klimatyzcję":rofl2:.U mnie poczatek byl tragiczny , wogole nie mogłam sie odnależc , Czarek ciągle chorował a lekarze zlewka , z nikim pogadac , do kogo buzi otworzyc , mężus wracał o 19 padniety szedł spac ...dopiero jak kurs rozpoczełam cos sie rozkręciło....
Natanek super , ze mężus ma wolne , pewnie sama siedzisz biedulko w domku i dostajesz kota:baffled:....
u nas nijak , nie chce jeśc , ale pije na szczęście , obiadek zjadl , ale teraz jakoś:no: nic....Tampeza myslisz , że to trzydniówka ? a gorączka przy tym występuje:confused:.
milego wieczorku:tak:
 
Ostatnia edycja:
reklama
cześć darika:-) mój początek można powiedzieć,że był taki sam,mieszkanko w sumie mi się spodobało tylko za dużo było w nim gratów ale pomału doszliśmy do ładu i też A szef pomagał je załatwić, na szczęście nie miałam problemów z Natanem,trochę pogęgał no ale u niego to w sumie normalka:baffled: wogóle w domu było tak zimno,że musieliśmy rozpalić kozę:szok: szczerze mówiąc to ja do tej pory się nie przyzwyczaiłam a jesteśmy tu prawie 2 miesiące:zawstydzona/y: strasznie tęsknie za Polską:tak: no ale najlepiej być pozytywnie nastawionym, byle do wiosny:eek:
 
no niestety:-( rzadko ktoś nas odwiedza i my też za często nie jeżdzimy w gości ale to się zmieni jak w końcu zacznę jeżdzić i mam nadzieje,że nastąpi to w miarę szybko:-)
 
Darika i Natanek spokojnie ...Wy tez musicie sie przyzwyczaic, dajcie soboe chwilke na ochloniecie :tak:
Anka nie przejmuj sie ze nie je, nadrobi jak poczuje sie lepiej. najwazniuejsze ze pije.
A lakcid albo smekte mozesz w soczku albo w herbatce rozpuscic :tak: a przy trzydniowce goraczka to "podstawa" :tak:
Agnieszak niezle masz z Lamia :-D beczka...ale dobrze ze tylko pizama zalatwiona :-D...
Maya mi dzisaj obudzila sie o 9 rano i juz nie poszla spac, znaczy miala dtzemke ale max 1 godz, a teraz spi na macie :-D...mam nadzieje ze zasnela juz na dobre;-)
 
marta zazdroszcze, ja jezdzilam 2h wozkiem po domu, zeby tego malego dziada uspac
ana czyli troszke lepiej jest, oby przeszlo jutro i Czarus wrocil do swoich psot
darika u mnie tez poczatek ciezki, ale bylam wtedy w ciazy wiec to pewnie hormony. duzo zdrowka dla Alana,pewnie rzeczywiscie taki niespokojny przez podroz i chorobe.
natanek gdzie sie wybieracie, jakies plany?
 
2utpa28.gif


dla Yasminki
10qi61l.gif
 
czytałam tu,że w Bergen jest ładnie,chciałabym zobaczyć te całe fiordy ale zobaczymy:confused:,ja uciekam DOBRANOC DZIEWCZYNKI :-) I DKŁADAM SIĘ DO ŻYCZEŃ-WSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJ DLA YASMINKI!!!!!!!!!:)
 
reklama
hejka

tez najlepszego:-)

a u mnie byli goscie, nawet bylo fajnie, ale juz troche mam dosc tych przyjec:tak: jutro jeszcze przyjda tesciowie, ale przyniosa same torta, wiec na szczescie trzeciego robic nie musze:szok: bo musze sie pochwalic ze i w czwartek i dzisiaj poprostu zniknely i dokladek nie bylo... nawet musialam uwazac bo jedni sie spoznili troche i juz by sie nie zalapali:szok:

jak sciagne fotki to wrzuce co nie co.... najwazniejsze ze Sandra miala radoche,, wszystkich gosci w drzwiach witala, wolala goscie, goscie:-) ale dmuchala swieczke i znie zdmuchala.. mama pomogla;-)

z tego co szybo przeczytalam to niektore kruszynki choruja,, straszna sprawa bo czlowiek nie wie jak pomoc:baffled:

Sandra jeszcze chciala sie kapac wiec niedawno poszla spac, Daniel tez sie jeszcze w wozku rusza a juz myslalam ze pojdzie spac.... ale coz zobaczymy...

pewnie juz wszystkie ucieklyscie spac:sorry:
 
Do góry