reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

mamy z norwegii

hej Mamuski :-)
Iza najlepszego dla Twojego MM:tak:
Agata no to super poprawa,a co do zakupow to ja mam tak samo. Przed swietami chccilaam sobiejakies blzki kupic to tez nic dla siebie nie widzialam. W dodatku my patrzymy pod katem wygodnego karmienia i dlatego wybor taki ciezki:sorry2:.
Ankai co ? bylas na sankach?
u nas moze z 1 cm sniegu jest ale nic pozatym. a na sapacer to nie zabardzo bo slisko jak cholera bo wczoraj deszcz padal w dzien a pozniej snieg i pod sniegiem normalnie szkalanka...
Kasiu nie martw sie, nie pierwszy raz taka wpadka, bedzie ich wiecej zobaczysz....najwazniejesze ze konczy sie zawsze bez wiekszych komplikacji :tak:.
a najwazniejsze ze wiesz od czego . a co do glutenu to tez slyszalam ze mozna juz wczesniej pdawac bo mozg sie rozwija itp... nei tak jak wczesniej ze dopiero po 1 roku. Ja Natali dawalam wczesniej jak miala juz 6/7 miesiecy...
Pozdrwaiam Wszytskie Mamusie :-)

ps moja friendka odpisala na maila, nie miala czasu bo ma nowego chlopaka
 
reklama
hej dziewczyny. a ja wlanie wrocilam z kolejnej kontroli. Emma wazy 7220gr i mierzy 68cm. miala tez szczepionki. powiem szczerze ze zachwycona nie bylam i od rana jestem w parszywym humorze bo poprstu sie denerwowalam tym zakatarzonym noskiem. no i sprawdzaly temperature i choc stan podgoråczkowy 37,5 to doktor i pielegniarka zdecydowaly sie dac szczepionke. mam nadzieje ze Malenkiej nic nie bedzie.. :zawstydzona/y: teraz spi.

dziewczyny piszecie o dolkach. ja wogole sie nie za dobrze ostatnio czuje. nerwowa jestem i jak tykajåca bomba. niemila i wogole. przez to zre ciågle no i zwazylam sie wczoraj! a nie møwilam! 3kg nabilo!! :wściekła/y::zawstydzona/y:
a zresztå szkoda pisac...

poprawie Wam humor choc mnie to troche zezlilo bo nic o co zapytam nie moze byc zrobione dobrze!! :wściekła/y: dziadek Emmy - mojej Mamy men co mieszka i pracuje w Irlandii zapytal co dla Mi$ki potrzebuje. no to napisalam ze moze jakies sliniaki i "pajacyki" gdzie wyjasnilam ze to takie body co juz w lecie kupowal tyle ze z nogawkami i dlugim rekawem! a ten jak zwykle nie doczytal, ja wczoraj otwieram paczke a tam owszem sliniaki i reszte pudla zawalone MASKOTKAMI røznej masci!!! pajacyki qrna mac!!:-D:-D:-D Emmie zaraz miejsca w løzeczku zabraknie przez te wszystkie lalki i bedzie trzeba je przeniesc do løzka Mamy i Taty!! :-D møwie Wam MASAKRA!!! :wściekła/y::-D
 
o Boziu - Kasia wyobrazam sobie Twoją minę na te chol...pajacyki:szok::-) Usmiałam się...ale kurcze faktycznie ja bym się tez wściekła..
Czyli Emma ładnie rośnie, jaki przyrost od ost. ?
A ze szczepionkę podali to jestem zdziwiona...
Uważaj teraz na nią...zero kontaktu z innymi ludźmi i ich zarazkami dziś, jutro, pojutrze..co najmniej.
A wiesz że na nadmierny apetyt na słodycze dobry jest chrom ? A może sauna, jacuzzi, basen na lepsze samopoczucie.Masz taką możliwość ?

A Karolina tak się kręci po mieszkaniu, kabelki ogląda, pod krzesła wchodzi, gryzie puzzle na ktorych ma leżeć....wesoło...:-)
Agata - a może zasnąć nie możesz bo kawe pijesz ?
Na pewno pomaga szklanka herbatki uspokajającej np.HIPP przed snem...Ja też czasem byłam tak zestresowana że zasnąć nie mogłam i po herbatce od ręki...
Powiem Ci szczerze że ja sie jeszcze nie odważyłam kawy pić:zawstydzona/y: Już dziś w nocy miałam za swoje, bo się K. w nocy darła a ja przecież wczoraj zjadłam świeże drożdzowe rogale.... Kurde, jak ona ciagle reaguje na takie rzeczy..:crazy: Nawet na czekoladę...wtedy jest pobudzona.
I w ogóle dziś ma lekką chrypkę...nie wiem od czego...w sumie jest zahartowana, dziś dopiero zmierzyłam temp. w sypialni , jest max. 18st. :szok:
Dobrze się śpi,ale może teraz tam jakiś mały grzejnik przynieść....Bo mamy tylko drzwi otwarte do salonu w którym jest ogrzewanie. Ale jak jest taka zima...to już trzeba się dogrzać.. (Tylko że wtedy Karolinie w nosie furczy..i też sie budzi)

Dziękuje za życzenia dla MM.
Agata, Marta - ja tez ost. nic nie kupuje, bo pełno szmat tylko. Mam pełną szafe...a jakość taka sobie..szczególnie z KappAhl...a tam zawsze się na coś skuszę..a potem się wyciąga...:szok:
 
dzieki Iza za podpowiedzi!! musze cos z tymi slodyczami zrobic bo dzisiaj dostalysmy zaproszenie na basen za tydzien - bedå 3spotkania dla dzieci no i ja nie wiem jak ja pøjde bo ubrana nie za dobrze sie czuje a co dopiero w stroju kåpielowym!! :zawstydzona/y: sprawdze w czym ten chrom jest. a jesli chodzi o basen dla samej siebie. tak. poszlabym ale za bardzo mozliwosci nie mam bo Jorgeiros pracuje calymi dniami, wraca wieczorem to juz musztarda po obiedzie.. na solarium musze pare razy pøjsc przed tym slubem co to swiadkuje isc bo mam odkrytå sukienke i tez nie ma kiedy.. :wściekła/y:
fajnie z Karolinkå nie? :-) tylko ze teraz trzeba bardziej pilnowac!! moja jest na tym samym etapie. nie wyrywa sie jeszcze daleko poza mate ale juz sie szura w przød,tyl i køleczka kreci :-D i do kwiatkøw i innych takich sie rwie!:baffled: a wiesz ze slyszalam ze w Norwegii jest nakaz ze nowe domy så budowane z kontaktami bezpiecznymi dla dzieci? ze mogå palce wsadzac i nic!! nie wiem w jakim domu ty mieszkasz, ja podobno tak mam bo wlascicielka z gory - moja kolezanka møwila. no i Ona ma synka tylko 1,5m-ca starszego wiec testowane juz tez.. ale i tak sceptyczna jestem..

Emma od ostatniej kontroli ktorå miala 4grudnia podrosla prawie 3cm (jest dosc dluga) a na wadze podskoczylo 570gr. dzisiaj byla troszke marudna - szczegolnie teraz przed polozeniem jej, dlatego nie meczylam jej dzisiaj ze sloiczkami i kaszkami tylko na mleczku. dzieki, bede na Niå uwazac.

a sytuacje w jakiej sie znajdujecie potrafie sobie wyobrazic.. ja jestem zwiåzana z Norwegiem, dawno juz zapadla w mojej glowie decyzja ze chyba wole tutaj niz w PL no ale i tak czuje sie nie na swoim miejscu bo to odludzie - Hovden-Srowden mi nie odpowiada.. :crazy:

a jak Karolci zebole?
 
hejka:-)
Kaska usmialam sie z tymi "pajacami" :-D al etak na serio to nie jest wcale zabawne.
Dzisiaj przyjechal tesciu z PL i z prezentami gwiazdkowymi oczywiscie. Dla Natali wiadomo:slodycze, ksiazeczki i kolorowanki. a dla Mayi ciuszki i tutaj moj nerw:crazy: bo mieli kupic max na rozmiar 68! a kupili na 74 i dalej !!! a teraz musze jej kupowac bo wszyscy kupuja wieksze "bo sie przyda na pozniej"...i wez tutaj rozmawiaj z ludzmi :growl:.. to po co sie pytaja :baffled:(?)
Iza to masz naprawde wrazliwa Corcie :tak:, taki maly wstep do chlopca ;-).
a przed cvhwilka tesciu sie cofnal do nas bo nie moze podjechac pod gorke bo pod sniegiem lod a on (debil)ma letnie z przodu i sie slizga :szok::-D beka...Tomek poszedl mu pomoc ale nie wiem w czym bo tutaj to tylko samochod na kolcach moze go pociagnac albo lancuchy ktorych nikt nie ma :-D beka normalnie i chyba zostanie na noc :confused:
a Kasiu solarium by Ci pomoglo w poprawie nastroju, nawet jest zalecane jak Ktos jest bardzo smutny badz ma lekka depreche :tak:. ja bym sama poszla ale nie wiem ile kosztuje a w naszej obecnej sytuacji to kazdy grosz oszczedzac trzeba.
a przyznam sie ze troche jestem nie w humorze tez, chociaz ukrywa to przed Tomkeim. I On powoli czuje sie tez winny bo sprowadzil nas tutaj. Tutaj mialo byc nasze eldorado a los nasz inny...wypowiedzenie etc...a teraz to juz wogole mam cisnienie bo do konca styczna zostalo nam jakies 1000nok jakos nie umiem skakc z radosci..wiem musimy prztrwac pierwsze polrocze i bedzie git

Iza a Wy tutaj na dorobku zeby w PL mieszkanie kupowac albo sie budowac jak Anka np? czy tak na zawsze jak Agata czy Kasia czy my? widzicie tutaj przyszlosc dla siebie?
 
Marta znam ten bol z ciuszkami. Sandra bardzo wolno rosla i wszyscy kupowali na pozniej bo niby takie malo to tak szybko rosnie,,, a mi to lezalo rok albo i dluzej, a trzymac tez nie malam gdzie.... i wez tu ludziom tlumacz jak oni wiedza lepiej:baffled:

Istra - co do kawy to wiesz ja mam tak niskie cisnienie ze od malego mdlalam, a teraz wypije i po pol godziny zasnac moge jak tylko przyloze glowe do poduszki. Maz sie smial ze Daniel spal tak wczesnie i ja z wrazenia spac nie moglam... tak jak dzisiaj taki byl spokojny ze az nie wiedzialam co mam robic,, auto wysprzatane, wlosy wyprostowane, makijaz i nawet sklepy obskoczylam z promocjami:szok: dopiero teraz sie odzywa....
i pije tylko jedna przed poludniem zeby do mleka nie przechodzilo na noc bo wtedy to maly znowu spac nie moze...

Kasia z tym dolem to wiem jak to jest bo mnie tez co jakis czas lapie,,, solarium oj tak ja sobie pomagalam nie raz tym... mam ochote znowu sie wybrac;-) w zeszla zime chodzilam troche, naprawde pomoglo. No i czlowiek lepiej sie czuje jak spojrzy w lustro i tak ladnie brzoskwiniowo wyglada:-) ale ja nie lubie za duzo tak sie spalic wiec chodzilam troche sie wygrzac raz na jakis czas;-) jak zaszlam w ciaze to przestalam.
 
ok tesciu w koncu po wielkich probach pojechal....ale Tomek mowil ze jak na kierowce z 20letnim stazem prawa jazdy to jest tepy ja but...a klal tam ze az uszy bolaly:baffled:...ehhh...ale najwazniejsze ze pojechal do siebie :tak:
a u mnie maly wypadek byl...bo ja poszlam do lazienki a Natala zostala wpokoju sama z MAya i pokazywala jej grzechotki i gryzaki, no i jedna grzechotka spadla na Mayi buzke...krzyku wiecej niz szkody,a Natalka tak sie przestraszyla ze od razu wybiegla z pokoju i krzyczala"przepraszam" ale spokojnie sie wypytalam co sie stalo i gdzie spadlo, niby kolo oka ale nic nie widze...jutro mam wizyte w szpitalu to poprosze zeby sprawdzili oko na wszelki wypadek, a wizyte mam bo jedziemuy na usg bioderek ha ha :-):-D jestem mysli ze wszystko bedzie ok.:tak:

spokojnej nocki Wszystkim Mamuska i ich Malenstwom tym Duzym i Malym :tak:

zajze pozniej:blink:
 
he he nie tylko z tych powodow, ja mialam problemy z bioderkami jak bylam niemowleciem, nie mialam dwoch rozwinietych panewek stawowych i do tej pory mam problem z tym bonie moge kazdego cwiczenia robic np przy "strechingu" czy tez pozycji do "bzykania"...a przy porodzie i tak wszystko boli, ale moze mniej by bolalo gdybym nie miala tej wady daltego zrobia USG, na ostatniej wizycie u ortopedy 4 lata temu stwierdzil wrodzona wade kregoslupa i miednicy i oczywiscie rehabilitacje dluuuga w dodatku, ktora przerwalam...
to tyle o mnie ;-)
u Natali wszystko ok mam nadzieieje ze u Mayi tez nic nie bedzie.

buzka :*...ide spac...
 
reklama
pewnie wszystkie juz spicie , chchiałam wcześniej zajrzec , ale zepsułam wejście o neta i oczywiście nerwy na maksa jeszcze Czarek nie chciał zasnąc bo u mojej mamy to full ludzi i same atrakcje..... w końcu podsunieto mi pomysł , że moze kabel od usb z aparatu bedzie pasował i o dziwo połączyłam sie :rofl2:
Kasia z tymi pajacami to nie zła historia:szok:.... a co do pajaców to szkoda , że nie macie tesco:baffled: tam jest taka linia ubranek dla dzieci miedzy innymi " cheroki" czysta bawełana i bardzo tania ciuchy , ja zawsze kupuje body , jak co daj znac to przeslę , jak ktoś jest chetny niech piszę , tylko nie moge z priva odpisywac (jak co to mozemy sie dogaac na głównym).Kasiu mam nadzieje, że po szczepionce oki....
Marta przetrzymałam jeszcze Czarka w domku i jutro jedziemy na sanki , dzisiaj zawierucha na maksa , słaba widocznośc , więc odpusciłam.
Agata trzymam kciuki za przespana nockę:tak:.
Iza no to sie zaczęło:-D, ja pamietam zaopatrzyłam sie we wszystkie dostepne zabezpieczenia , na rogi , kurki, kontakty, szafki , drzwi i takie tam a ten skubaniec wszystko pozrywał:rofl2:. no a właśnie macie juz jakis plan działania?

a ja wczoraj byłam na tej lekcji prezentacyjnej z angielskiego , chyba trochę poczekam , bo Czarek jeszcze nie ma takiej koncentracji, w grupie była trzylatka , całkowicie inna praca z takim dzieckiem, nie mam zamiaru szarpac sie z dzieciakiem jak nie chce usiedziec na miejscu , momentami myśłałam , ze oszaleje , raz w ogóle chciał wyjśc :-D, więc poczekam jeszcze do września i od nowego semestru:tak:.
Lilka a jka twoja starsza radzi sobie na rytmice, ciekawa jestem jak Czarek , pewnie jeszcze nie ałby rady , bo takie małe nie umie pracowac w grupie, co o tym sądzisz?
 
Do góry