reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

mamy z norwegii

herbatke koperkowa mam i dawalam mu razem z rumiankiem, ale od jakiegos czasu nie chce butelki wiec daje mu lyzeczka.

A czemu zero mleka? Ja go karmie piersia, to jak mu nie dam to bedzie glodny? Troszke pije, a nawet jakby chcial duzo na raz to mu nie daje. Wole czesciej a mniej.
 
reklama
Lila tu masz racje w tym co napisalas, tak samo mi lekarz tlumaczyl i tym sie pocieszam!moze kiedys sprobujemy jeszcze ale poki co to nie!dziekuje za slowa otuchy!:-)

Aniu widze ze szerokie plany, a z tym przedszkolem to normalnie oczy w slup postawima, bo u nas na wsi to nie ma problemu z przyjeciem dziecka (wiek 2-3 lata) i koszt to 150zl/mc.

ja jak narazie w marcu lece do Norwegii ale od pazdzienika wracam do pracy:-)a Kuba do przedszkola, bedzie mial kumpla bo moj chrzesniak jest w jego wieku i beda razem chodzic do grupy:-)a lubie sie!
 
dziewczynki ja zmykam i idę aśku , bo jeszcze ciągnie sie za mną nie przespana noc sylwestrowa.....
chciałabym , żeby wszystkie choróbska przepadły i jutrzejszy dzień był radosny dla wszystkich zasmuconych i zatroskanych:tak:. dobranoc
2m5o31g.jpg
 
ej jesli jest ktoras jeszcze to zapytam

na necie czytalam ze dobrze jest przyjmowac cos w stylu trilac przy grypie zoladkowej. Na ulotce jest napisane ze nie ma zadnych skutkow ubocznych i ze przywraca flore bakteryjna. Teraz pytanie jak pisza zeby podawac to czy moge podac malemu troche? Kurcze on jest taki maly ze nie wiem czy moge.....
 
herbatke koperkowa mam i dawalam mu razem z rumiankiem, ale od jakiegos czasu nie chce butelki wiec daje mu lyzeczka.

A czemu zero mleka? Ja go karmie piersia, to jak mu nie dam to bedzie glodny? Troszke pije, a nawet jakby chcial duzo na raz to mu nie daje. Wole czesciej a mniej.
bo jak jest taki wirus to stosuje sie dietę bezmleczna , chociaż ty nie pisałaś , żeby miał biegunkę, a druga rzecz , to taki mały to musi cokolwiek wcinać , więc bym sie cieszyła jak nawet cycka by chciał, więc dobrze , ze karmisz:). Cezaremu nie pozwolono , więc dlatego napisałam, że zero mleka.Mam nadzieje , ze jutro sie poprawi
 
Ostatnia edycja:
no tak ogolnie produkty mleczne krowie itp. to tego to nawet ja nie jem, ze wzgledu na kolki (sporo sie poprawilo) ale moje mleczko to czytalam ze powinien jak najbardziej bo jest w pewnien sposob juz przetrawione i latwiej sie przyswaja. Jak bym mu to zabrala to by mial niezla diete i to przez kilka dni:szok:

a co do trilac to najwyzej zadzwnie jutro do tego mojego lekarza i zapytam go przez telefon czy moge podac. On Polak to bedzie wiedzial od razu co to jest, a mam w lodowce to moze pomoze;-)

Aniu Dobranoc

Nniunia - rzeczywiscie przykro i napewno Ci ciezko z tym co sie stalo, ale tak jak mowi Lilka moze ta ciaza poprostu wogole nie miala szans sie utrzymac:-( nie poddawaj sie, chwila moment i bedziesz nam sie toczyla z brzuszkiem;-)
 
Agata,biedny Danielek :-( nie wiem jak mu pomoc...oby ta noc przyniosla poprawe,zycze tego


Aniu plany super!! podyplomowka mhmmm super!!!
co do przedszkoli to slyszalam,ze te prywatne w trojmiescie to 1000zl :szok:
zycze sily,cierliwosci do odpieluchowania:-):tak:

co do kursu to jestem happy:-),wlasnie o to mi chodzilo zapisujac sie na ten kurs,by miec kontakt z norweskiem,bo na codzien go nie mam:happy::tak:choc K.podcina mi czasami skrzydla swoimi tekstami :dry: jak dzisiaj zaczelam temat,ze od poniedzialku zaczynam to uslyszalam,ze ''moze zaczynam'',nie wiem co jemu :confused: inteligentny,wyksztalcony facet,ale jak mi czasami odpowiada to sie zastanawiam czy ma wszystko na miejscu w mozgownicy :dry:
nie wiem co by sie musialo stac bym na ten kurs nie poszla...zanim z K. sie poznalam bylam finansowo niezalezna i taka moja natura,ze teskni mi sie do tego,wiecie...wlasna kasa
nie raz mamy spiecia slowne,bo ja nie uznaje jego pieniedzy za moje,wiem ze sa Nasze,ale...nie moje,bo ich nie zarobilam,nie mam do nich dostepu,nie moge nimi dysponowac
i ten kurs to furtka na swiat,choc i tak wstepnie ustalilismy,ze siedze w domu do wrzesnia 2010r.,bo nie oplaca mi sie isc do pracy
takze jesli dobrze pojdzie zamierzam skonczyc wszystkie 3 stopnie kursu,czyli zajmie mi to 1,5 roku,akurat do wrzesnia 2010:-) i wtedy do pracy!!
tylko w domu musze jeszcze tyle wytrwac :dry: a pwoiem wam,ze ostatnio czuje wypalenie...non stop to samo,ale dociera do mnie,ze chodzac do pracy bede tesknic za domem i dziecmi wiec...nie narzekam:happy:
 
A ja mam kolejną wątpliwość i prosze o radę - w sprawie ściągania pokarmu. Powiedziałam położnej że mam mało pokarmu i spytałam jak często mam ściągać. A ona powiedziała, że co 4 godziny w ciągu dnia i raz w nocy, jeśli sie obudzę. Jeśli prześpię calą noc, to mam się tym nie przejmować. Chyba trochę przesadziła - ja do tej pory ściągałam co 3 godziny bez względu na to czy to noc czy dzień. Już zgłupiałam - jak sądzicie z tą częstotliwością??
 
reklama
ja bym zostala przy tym co 3 godziny minimum dopoki laktacja sie nie ustabilizuje, czyli bedziesz miala duzo mleka

ja jednak nie popisze bo maly ciagle placze,, nawet nie da sie go uspokoic

a Lilka z ta niezaleznoscia to ja tez mama problem,, troche sie unormowal, ale na poczaku malzenstwa to byl naprawde klopot,, zarlam sie jak nic,, a jak przyjechalam do Norwegii i na poczataku nie pracowalam,, to mnie szlak trafial.. teraz sie troche unormowalo.... choc,, wiem co czujesz;-)
 
Do góry