reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

mamy z norwegii

czesc dziewczynki!
ja dzis jakas zmeczonan jestem, rano o malo dom sie nie podpalil bo Kuba pudlo od zabawek zostawil tyz przy piecyku, calkiem nieswiadomie, potem jakies glupoty z telefonem mi sie dzialy ze nawet zadzwonic nie moglam bo mi sie wylaczal a na koniec system w moim laptopie po prostu PADL:angry:i wszystkie rzeczy dokumenty itd a najwazniejsze zdjecia nie do odzyskania:-(myslalam ze szlag mnie trafi, dobrze ze mezusia laptop jest to sobie korzystam!ale oczywiscie probuje meza namowic zeby kupil mi nowego lapa bo moj to juz po przejsciach i po naprawie, a on do mnie: to ja ci dam mojego a kupie sobie nowego!o ty w ząbek czesany-ale cwaniaczek!dobre co?jak on cos czasem palnie to az mi sie slabo robi!
Ania mialas dobry pomysl z ta kapiela dla Czarusia, moze teraz sie przekona do pluskania w wodzie, a jesli chodzi o ten daszek to super sprawa, ja swojego czasu myslalam o tym dla Kuby ale poki co narazie nie ma u nas z tym problemu!
wspolczuje Wam dziewczyny tych poprzestawianych nocek u dzieciaczkow!ja to dopiero przezywalam jak Kuba mial ok roku, wczesniej nie bylo ze spanie problemow!ale moze faktycznie dobry pomysl na budzenie dzieciaczka w dzien zeby na noc byl/a zmeczony/a!:-)
teraz ogladam sobie na tvn "na wspolnej"!:-)
Agata jak u was bedzie po wszystkim to u mnie sie zacznie:-):-(oj napewno bede wam zazdroscic ze wy juz spicie a nam Mala lub Maly sapc nie daje:szok:
 
reklama
Niunia - fakt troche ciezko na poczatku, ale trzeba przezyc.

A co do budzenia to wazne jest zeby nie pozwolic dziecku spac ciagiem wiele godzin, ale snu takiemu maluchowi nie wolno zabraniac, bo potrzebuje nadal duzo, tylko ze jak spi ponad 2-3 godziny to ruszyc troche. Bo moje dzieci to w dzien spaly ciagiem caly czas, tylko na mleko sie budzily co 3-4 godzin i w kime dalej:baffled: a w nocy dopiero zycie w nie wchodzilo.
 
Niunia ale miałaś akcje , aż dreszcz mnie przeszedł , dobrze , że nic się nie stało:no:, no i lapa masz zepsutego , no to witaj w klubie , mój mąż wczoraj go zwalił czy mu spadł , nie znam dokładnej wersji i juz po nim , mam nerwa normalnie , bo tez nie mogę odżałówac zdjęc , miałam tylko je na kompie, a pare katalogów miałam wykorzystac z moim planem realizacji i dupa:baffled:, odpuszczę sobie to i tyle:-(, jak pech to pech.
Niunia współczuje senności , mam nadzieję , że chociaż Kuba da ci się zdrzemnąć w ciągu dnia, ja tez w ciąży jak taki borsuk , non stop zmęczona , ajak samopoczucie , mdłości dokuczją?
 
ja w dzien tez w czasie ciazy to spalam z Sandra. Tak ukladalam sobie plan dnia ze drzemka byla swietoscia, bo nie dalabym rady szczegolnie na poczatku calego dnia pociagnac. W drugim trymestrze bylo to latwiejsze, ale pod koniec znowu wrocilam do swojego rytualu:-)

a co do laptopow to dziewczyny robcie sobie co jakis czas kopie zapasowe fotek na plytach, bo naprawde szkoda:-( ja tez sie tak wymadrzam teraz a sama kopii nie robilam juz od dluzszego czasu:baffled: trzeba sie za to zabrac. Jedna plytka na DVD wypalona i wszystkie foty sie zmieszcza:tak:
 
Ja trzy dni temu zgrałam tylko 200 do wywołania jak pojadę do pl , to coś mam , ale reszt , naprawdę około 1500 i krajobrazy , makro , portrety , i obrobione, no szlak by to trafił, Agata teraz mam nauczkę:crazy:
 
ja tez musze sie wziåc za swoje zdjecia bo mam burdel taki jakich chyba malo..miliony kopii tyle ze w innych folderach bo tworzone z røznych powodøw dla røznych osøb.. a ile smieci! ciågle obiecuje sobie ze uporzådkuje, pokasuje niepotrzebne i zgram na twardziela i tylko mi rosnie i rosnie kolekcja!! i chyba czekam az tak jak Wam szlag trafi lapa bo juz nawet przez to ze jest w srodku jak na wysypisku juz spowolniony jest na maxa..:baffled::-D
 
reklama
ok, ja sie zmywam,, moze i troche wczsnie jak z kurami, ale maly spi juz od ponad godziny i musze korzystac. Moze sobie na spokojnie chwile poczytam w lozeczku..

spokojnej nocy:tak:
 
Do góry