Agata ja tez się ciesze jak chociaż na chwilke z domu się wyrwę
, nie powiem , że juz w pl jak teraz zjadę szykuje się małe spotkanko -same samice
, wino i pogaduchy, tak naprawdę troche przesadziłam z ilością koleżanek , ale zawsze jak zapraszałam przychodziło 3 max, teraz nagla wszystkie mi potwierdziły
, nie wiem co powie teściowa na 10 babeczek
, no taki babiniec to tylko ucieszy szwagra
.




