reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

mamy z norwegii

kurcze to wspołczuję Twojej siostrze Jaga:-(,biedne dziciaczki , takie małe , napewno tesknią:baffled:.
a co do fotek to nie bądź żyła:-D wklej chociaż dwa z twojego ślubu:tak:
Agathe fajnie , ze pojechałas na spacer:tak:, masz racje druga dzidzia się pojawi a wraz nznia uwiązanie , trzeba korzystac póki czas na to pozwala.:laugh2:
trzymam kciuki za spokojna noc Sandruni

Kasiu dzisiaj Jaga pojawiła sie po raz pierwszy , tyko wcześniej sie przedstawiła na naszym wątku: kilka słó.......a skojarzyłam , że to siostra Sikoreczki , koleżanki z POGADUSZEK na oddzielonym wątku : https://www.babyboom.pl/forum/pogaduszki-f74/rocznik-79-a-13050/
Jaga wbiła się do nas dzisiaj:-D.
bardzo fajnie , że jedziecie sobie do Ulvik, przynajmniej spędzicie razem czas , bo praca ciągla goni:-( i pewnie mało ci J.
pozdrawiam
 
reklama
No no ale Was wywialo wieczorkiem, w koncu weekend:-D.
Zrobilismy dzisiaj prawie wszystko...zostaly rzczy Natalki do przelozenia do szafy i wsio.
Ciekawe jak minie ta pierwsza noc Natlki w swoim pokoju,. czy sie nie obudzi i nie bedzie nas szukala...
Lece pod prysznic i spac bo zmeczona jestem///
Spokojnej Nocki i Milej Niedzielki
 
Dzień Dobry Mamuśki :-)!
Pobudka przed 8 mą :-D. Natalka cala noc przespala w swoim pokoju, tylko rano sie przestraszyla za Mnie niema i mnie szukala,ale dwa zawolania "mama" i ja juz nie spie :-D. Meczyl ja w nocy kaszelek, dopiero jak polozylam ja wyzej, czyli prawie na dwoch poduszkach to przestala kaszlec;-). Nie podoba mi sie ten kaszelek bo sie nic nie odrywa...pwenie zeszlona oskrzela,a lekarz mi tlumaczyl ze ja nie ma goraczki to nic jej nie bedzie...aha, pierwsze slysze:szok:. Tomek mnie uspokaja ze i tak na razieic nie pomoze, mam dalej dawac same syropki i zobaczymy czzy zlagodnieje. Czy "efedrin"jest syropem wykkrzusnym? chyba nie, nie? Co cos takiego jak nasz "Eurespal"?
Jaga to masz male przedszkole w domku, szkoda tylko ze takie smutne, biedaczki musza tesknic...no ale moze juz nie dlugo i mamusia wroci do domku:tak:. A od czego mozna dostac takiego ostrego zapalenia?
Agata to wczorajszy dzien z adrenalina przezylas:-D. To swiadczy o Tym ze Nasze potrzeby bardzo roznia sie od Ich potrzeb:tak:. Ale fajnie ze wszystko sie dobrze skonczylo i zerazem spedziliscie reszte dnia:-). Teraz "My" czesto wpadamy w humory i ciezko czasem Nas zrozumiec...ah te hormony :-D.
Anka a Ty juz zdrowa jesteś? Jak tam Cezary, przechodzi mu? A Twoj Tomek jedzie do PL zeby zalatwic reszte spraw z kupnem ziemi?

Kaska no to milego pobytu w Ulvik;-).Zaczerpnij dobrej energii :tak:

Nie upieklam wczoraj drugiego placka bo mi sie jajka skonczyly a bylo juz za pozno zeby do sklepu jechac...nie iwem czy przyjda do mnie bo ja zgubilam ich numer kom a oni sami nie zadzwoina, ahhh. Najwyzej kupie lody;-).

No Milej Niedzieli
 
hej! u mnie tez byla fantastyczna pogoda, poszlam z Emmå na spacerek, potem wpadl na lunch Jorgeir i polecial znowu do pracy.. w miedzyczasie przyszla z wizytå kolezanka co to wyprowadzila sie do Grimmstad..wreszcie Jej sie swietnie wszysttko poodmienialo - juz wie czego chce, jest bardzo szczesliwa. ulozyla sobie zycie z Norwegiem, na luty planujå slub cywilny w Norge a w lipcu koscielny w PL. i poprosila mnie na swiadka (tutaj na cywilnym) i zrobilo mi sie baaardzo milo :-) a pozatym wczoraj wieczorem J. zapytal czy mam ochote jechac do Ulvik.. no i wyjezdzamy - jutro rano i wracamy w srode wieczorem! :) tymczasem czekam na Niego az wroci z pracy i na Emme az sie za momencik przebudzi na wieczorne mleczko.. :-)
pozdrawiam Was!

Ania, Jadzia? to Wy sie znalyscie juz wczesniej? jakimis kodami piszecie!! :-D:-D
Jadzia to gdzie mozna zobaczyc te zdjecia ze slubu!!?? ;) no i GRATULACJE! i najlepsze zyczenia na
nowej drodze zycia! wzajemnego szacunku, wyrozumialosci, lojalnosci, zrozumienia.. kazdego dnia slonecznie-szczesliwego!! ;)))

kurcze to wspołczuję Twojej siostrze Jaga:-(,biedne dziciaczki , takie małe , napewno tesknią:baffled:.
a co do fotek to nie bądź żyła:-D wklej chociaż dwa z twojego ślubu:tak:
Agathe fajnie , ze pojechałas na spacer:tak:, masz racje druga dzidzia się pojawi a wraz nznia uwiązanie , trzeba korzystac póki czas na to pozwala.:laugh2:
trzymam kciuki za spokojna noc Sandruni

Kasiu dzisiaj Jaga pojawiła sie po raz pierwszy , tyko wcześniej sie przedstawiła na naszym wątku: kilka słó.......a skojarzyłam , że to siostra Sikoreczki , koleżanki z POGADUSZEK na oddzielonym wątku : https://www.babyboom.pl/forum/pogaduszki-f74/rocznik-79-a-13050/
Jaga wbiła się do nas dzisiaj:-D.
bardzo fajnie , że jedziecie sobie do Ulvik, przynajmniej spędzicie razem czas , bo praca ciągla goni:-( i pewnie mało ci J.
pozdrawiam

Dokłądnie tak :-) Pisałam kilka postów tutaj ale potem miałam zupełnie brak czasu ... więc siła rzeczy nie byłam na forum:tak:
Co do zdjątek to powklejam kilka ale wieczorkiem... narzie robię obiadek i szykuję się na przyjazd rodziców ;-)

Dzień Dobry Mamuśki :-)!
Pobudka przed 8 mą :-D. Natalka cala noc przespala w swoim pokoju, tylko rano sie przestraszyla za Mnie niema i mnie szukala,ale dwa zawolania "mama" i ja juz nie spie :-D. Meczyl ja w nocy kaszelek, dopiero jak polozylam ja wyzej, czyli prawie na dwoch poduszkach to przestala kaszlec;-). Nie podoba mi sie ten kaszelek bo sie nic nie odrywa...pwenie zeszlona oskrzela,a lekarz mi tlumaczyl ze ja nie ma goraczki to nic jej nie bedzie...aha, pierwsze slysze:szok:. Tomek mnie uspokaja ze i tak na razieic nie pomoze, mam dalej dawac same syropki i zobaczymy czzy zlagodnieje. Czy "efedrin"jest syropem wykkrzusnym? chyba nie, nie? Co cos takiego jak nasz "Eurespal"?
Jaga to masz male przedszkole w domku, szkoda tylko ze takie smutne, biedaczki musza tesknic...no ale moze juz nie dlugo i mamusia wroci do domku:tak:. A od czego mozna dostac takiego ostrego zapalenia?
Agata to wczorajszy dzien z adrenalina przezylas:-D. To swiadczy o Tym ze Nasze potrzeby bardzo roznia sie od Ich potrzeb:tak:. Ale fajnie ze wszystko sie dobrze skonczylo i zerazem spedziliscie reszte dnia:-). Teraz "My" czesto wpadamy w humory i ciezko czasem Nas zrozumiec...ah te hormony :-D.
Anka a Ty juz zdrowa jesteś? Jak tam Cezary, przechodzi mu? A Twoj Tomek jedzie do PL zeby zalatwic reszte spraw z kupnem ziemi?

Kaska no to milego pobytu w Ulvik;-).Zaczerpnij dobrej energii :tak:

Nie upieklam wczoraj drugiego placka bo mi sie jajka skonczyly a bylo juz za pozno zeby do sklepu jechac...nie iwem czy przyjda do mnie bo ja zgubilam ich numer kom a oni sami nie zadzwoina, ahhh. Najwyzej kupie lody;-).

No Milej Niedzieli

Nio przedszkoel wesołe nawet... Najbardziej tęskni Madzieńka ... niestety :-(No i Aduś się przeziębił i dziewczynki już od niego załapały :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: I teraz cała trójka smarkata jest :-:)-:)-( Mam nadzieję, że szybko im przejdzie....:confused::confused::confused:
A co do zapalenia nie wiem dokładnie od czego się to wzięło.. Wiem, że już jakiś czas temu (jeszcze przed moim ślubem) zapisała się do gina... niestety termi miała bardzo "szybki" na początek października... i jak widac nie dotrzymała.... :-( Ehh pomyślec tylko, że jakby dostala się do lekarza kiedy zauważyła, że coś się dzieje to wale nie musiałby byc w szpitalu to... :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Kochana polska służba zdrowia :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

agathe82 dobrze że dzionek się w sumie udał :-)

plonskasia dziękuję za życzenia :-)
Udanego wypadu :-):-)
MIłej niedzieli :-)
 
hejka. Dostałam smsa ze mała przesłała cała noc! A kurcze w domu to się budzi! Co to za logika!!! Ale dziwnie było się obudzić bez mama, mama! No i tak cicho i pusto w domu. Przywiozą ja jak teściową do pracy będzie jechała na popołudnie. A ja leze i nic nie robię;-))
 
ok, juz wiem wiecej, przespali cala noc ale to nie znaczy ze nie wstawali do niej zeby dac jej smoczka albo wode, wiec normalka:-p

o 14 odbieram ja,,, juz sie troche stesknilam za wpychaniem mi sie na kolana:-)

milej niedzieli
 
a to znowu ja:tak:

zapowiada mi sie ciekawy dzionek, zaraz jade po mala i potem jedziemy do domku w gorach ze znajomymi. Maly grilik itp..... to ja lece

widze ze u was tez rodzinnie spedzacie czas bo nie ma was na BB ale to chyba juz norma w niedziele:happy:

pa

ps. ciekawa jak tam ta nasza Lilka
moja znajoma wczoraj urodzila chlopaka, tyle dzieciakow sie rodzi ze szok, albo moze to ja weszlam juz w taki wiek:confused:
 
ja tylko daje znac ze nadal sie kulamy z Gabrielem:-D
na dzis mam ostateczny termin...pociesza mnie to,ze dzis rano odszedl mi do konca czop:-):-):-)
maly prze w dol,krzyz boli wiec czuje podswiadomie,ze ten moment nadchodzi big krokami:happy:

bede wieczorkiem,albo dopiero jutro bo o 17 jedziemy zawiezc Beate na lotnisko
2 tygodnie siedziala u nas i nic,a teraz wyjezdza i sie cos rusza:rofl2:

ok lece na tv sie pobyczyc po obiedzie


Jaga witaj spowrotem na pokladzie:-)
 
Witam :tak:

co do mojeje choroby jakos juz mi lepiaj , faszerowałam się rutinoscor. i gripexem to a Czarek chyba lepiej , ale do końca mu nie przeszło, ale mniej kaszle, eferdin moze mu pomógł, chyba nie jest wykrztusny :confused:.

ja dzisiaj kurs zaliczyłam , pogadałam z ta kobitka o pracy i poradziła , zeby jechac do Bergen do edecco, a ta jednorazowa robótka w H&M cały czas aktualna , że jak mamy blisko to mozemy sobie przyjśc to wpadnie nam 400 kr, ja tam moge jechac, :tak:, nie chodzi o kaskę , ale zobaczę jak to wygląda i może bedą potrzebowali jeszce na inne terminy:sorry2:.
plan był taki: zawozi mnie kolega z pracy mojegoM i jego żona tez była chętna , tak przynajmniej powiedziala w piątek. a kiedy doszło do całej rozmowy face to face z tą kobitką ona oznajmia , że za 400 kr , nie będzie nigdzie jechac , tłumacze jej , że tu nie chodzi o kasę, w ogóle kobitce brakowało dwóch osób , więc trzeba pomóc, no nie? a ta księżna , ze za 400 kr to ona ma jeden kosmetyk i jej sie nie opłaca i dalej nawija o tej kasie. wkurw.... mnie ekstremalnie z tą jej zawężona wizją . to ja jej załatwiłam kurs ,i ta sama kobitka ja uczy i właśnie wcisnęła ich na listę , mimo , że pełono ludzi i jeszcze rezerwowych , i co nie moze komus p
ójśc na rękę:crazy: powiedziała , że nie pojedzie i koniec , chociaż , żeby powiedziała to normalnie , żębyście widziały jej wyraz twarzy i jaka opryskliwa w rozmowie , nie będe jej prosic ,dla mnie to poporostu leń śmierdżacy:-D bo w życiu nie przepracowała dni ani :tak: godziny:szok:
ciekawe jak ona chce tu mieszkac z takim podejściem do ludzi:confused::dry:
jeszcze ten tekst mnie rozwalił:" jak Marzenka nie chciała pracowac za 1000 kr to ja tym bardziej nie będe z domu wychodzic za 400kr!"
nie znam MARZENKI, ALE PRZEZ TE SŁOWA JUZ ZDĄŻYŁAM POZNAC JĄ i jej podejście do życia:-D
tłumaczyłam jej , że zobaczy jak to wygląda i może coś z tego wyjdzie później:tak:, a pieniądze byłyby większe , za wiekszą ilośc godzin:angry:.szkoda juz pisac , u mnie ma pozamiatane za tą jej wrednośc:szok:.
 
reklama
wiecie co mala chyba odreagowuje to spanie u dziadkow:baffled: caly wieczor jest cos zle, ciagle marudzi, ryczy bez podowu:crazy: caly dzien praktycznie spedzila na dworzu wiec pomyslalam ze moze byc zmeczona i ja polozylam ale tam tez sie drze....... nie wiem co mam z nia zrobic, w lozku zle poza tez nie dobrze:wściekła/y:
 
Do góry